Zagrali na tarnobrzeskim Orliku
W minionym tygodniu (czwartek, 20 kwietnia 2023r.) charytatywna drużyna piłki nożnej z naszej szkoły rozegrała na Orliku nad Wisłą dwa mecze przeciwko ministrantom uczęszczającym do naszej szkoły, ale reprezentującym różne tarnobrzeskie i okoliczne parafie. Przypominam, że drużyna charytatywna powstała przed dwoma laty z inicjatywy pana prof. Piotra Kopcia, a jej trenerem jest od tej pory do dziś pan prof. Jan Kret.
Nie był to naturalnie pierwszy mecz naszej drużyny charytatywnej w tym roku szkolnym. W pierwszym semestrze piłkarze, prowadzeni przez pana prof. Kreta, rozegrali już dwa oficjalne spotkania, pierwsze z wychowankami Domu Dziecka w Tarnobrzegu, a drugie ze starszakami z Przedszkola Nr.3 w Tarnobrzegu.
Tak powstanie zespołu wspomina jej założyciel i opiekun prof. Piotr Kopeć: „Charytatywna drużyna piłki nożnej jest dla mnie dzisiaj bardzo ważna. Gdy przed dwoma laty obchodziłem urodziny zrodziło się we mnie marzenie, by stworzyć drużynę piłkarska, która będzie łączyła pasję sportową z otwarciem się na drugiego człowieka, szczególnie takiego, który cierpi bądź też znalazł się w potrzebie”.
Mecze, o których wspomniałem we wstępie, rozegrano w samo południe na Orliku nad Wisłą. Na początek trenerzy wybrali składy, które miały pojawić się niebawem na boisku, a tuż po tym zarządzili dla wszystkich swoich zawodników rozgrzewkę. Drużyny zagrały w składach siedmioosobowych. Poziom piłkarski tych spotkań, jak się domyślacie, nie był za wysoki, ale walka i zaangażowanie piłkarzy naprawdę mogło się podobać. Oczywiście w każdym meczu trenerzy dokonywali wielu zmian, gdyż zawodnicy siedzący na ławce rezerwowych palili się wręcz do gry i domagali się od trenerów wpuszczenia ich na boisko. Muszę jednak przyznać, że oba spotkania przebiegły w miłej atmosferze, a piłkarze traktowali swoich przeciwników z wyraźnym szacunkiem dla ich zdrowia. Patrząc z boku boiska można było odnieść wrażenie, że na początku lekką przewagę mieli ministranci, którzy chyba lepiej weszli w mecz, ale po kilkunastu minutach poziom się wyrównał, a pod koniec to już zespół charytatywny przejął inicjatywę na boisku i ostatecznie wygrał to starcie.
Drugi mecz miał już jednak odmienny przebieg. Od początku spotkania zarysowała się dosyć wyraźna przewaga drużyny ministrantów, którzy grali szerzej, szybciej i stwarzali sobie także więcej groźnych sytuacji podbramkowych. Ministranci tę swoją przewagę utrzymali do końca spotkania i zasłużenie je wygrali. Tak więc po dwóch starciach był w meczach remis 1:1. Jak się zorientowałem, nikogo z obecnych wynik ten nie zadowalał, ale nikt nie miał też już siły na trzecie tego dnia spotkanie. Zatem trenerzy i piłkarze obu zespołów umówili się wstępnie na rozegranie rozstrzygającego meczu w najbliższej przyszłości. Mam nadzieję, że uda im się w najbliższych dniach lub tygodniach znaleźć dogodny dla wszystkich termin.
Grafika: własna
Komentarze [1]
2023-04-28 13:47
brawo brawo niezwykły reportaż, wspaniałe pióro autora
- 1