Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Zapłacił głową   

Dodano 2010-11-08, w dziale felietony - archiwum

Od czasów Raula Lozano, to jedno z największych odkryć trenerskich w naszym kraju. Prawdziwy geniusz siatkówki. Człowiek, który o tej dyscyplinie wie chyba wszystko i naprawdę wiele potrafi. Mówię tu o trenerze Danielu Castellanim, który pomógł naszym zawodnikom uwierzyć w siebie i przekonał ich, że są w stanie walczyć i wygrywać z najlepszym ekipami siatkarskimi świata. To on stworzył w Polsce prawdziwy „kult siatkówki”. To dzięki niemu dyscyplina ta stała się w Polsce sportem narodowym numer dwa, nieznacznie tylko ustępując popularnością piłce nożnej.

/pliki/zdjecia/s1(2).JPG13 września 2009 roku - po niespełna 9 miesiącach pełnienia funkcji trenera reprezentacji Polski – Castellani zdobył z naszą narodową reprezentacją pierwszy w historii polskiej siatkówki złoty medal mistrzostw Europy, chociaż nie miał wówczas do dyspozycji wszystkich najlepszych polskich zawodników, bo niektórzy z nich zmagali się z kontuzjami (zabrakło choćby Świderskiego, Wlazłego i Winiarskiego). Nieco wcześniej - jako szkoleniowiec klubowy Skry Bełchatów - zdobył z tą drużyną trzy razy z rzędu Mistrzostwo Polski, trzecie Miejsce w Lidze Mistrzów oraz Puchar Polski.

Bez wątpienia jest to trener wybitny, ale odnoszę wrażenie, że chyba za wybitny jak na te czasy, w których trenera ocenia się przez pryzmat ostatniego wyniku, nie zważając na jego wcześniejszą pracę, dokonania i sukcesy. Prawdą jest, że ostatnie Mistrzostwa Świata były dla polskiej drużyny nieudane. Zajęliśmy w nich najgorsze w historii naszych występów w tej imprezie miejsce (oficjalnie 13-18), a na dodatek żaden z naszych siatkarzy nie otrzymał indywidualnego wyróżnienia. Nikt z nas kibiców tak naprawdę nie ma pojęcia, co było faktyczną przyczyną tak fatalnego występu. Tę wiedzę posiada zapewne sztab trenerski i sami zawodnicy. My mogliśmy tylko zauważyć, że część zawodników była podczas tej imprezy po prostu bez formy (Michał Winiarski, Paweł Zagumny i Mariusz Wlazły). Nie należy również zapominać o eksperymentalnym i mocno nieuczciwym systemie rozgrywek, który za zgodą FIVB zafundowali wszystkim ekipom gospodarze tegorocznego championatu. Daniel Castellani zachował się jednak po wspomnianej imprezie bardzo honorowo. Wziął całą odpowiedzialność za porażkę zespołu na siebie i oddał się do dyspozycji zarządu PZPS. /pliki/zdjecia/s2(2).jpgZarząd zaprosił więc trenera Castellaniego na spotkanie, w trakcie którego próbowano dowiedzieć się, jakie były jego zdaniem przyczyny klęski i próbowano poznać jego wizję ewentualnej dalszej pracy z kadrą. Po wysłuchaniu trenera zarząd podjął jednak decyzję o jego zwolnieniu (niejednogłośnie). Kilka dni później prezes PZPS, Mirosław Przedpełski, spotkał się jeszcze raz z trenerem Castellanim, aby uzgodnić warunki rozwiązania kontraktu i podpisać stosowne dokumenty. I tak z dniem 29 października Daniel Castellani oficjalnie przestał pełnić obowiązki trenera reprezentacji Polski.

Zwolnienie trenera Castellaniego nie obyło się jednak bez licznych niedomówień i niezręczności. Wielu trenerów, kibiców i dziennikarzy uważa nadal, że było ono zbyt pochopne i chyba jednak nie do końca przemyślane, bo ich zdaniem Castellani mógłby jeszcze wiele dobrego zdziałać dla rozwoju tej dyscypliny w naszym kraju. Okazało się jednak, że nieustanna potrzeba odnoszenia kolejnych sukcesów przyćmiła cały wcześniejszy dorobek trenera. No, ale stało się i co teraz? Kto potrafi go godnie zastąpić? Może będzie to Alojzy Świderek, Krzysztof Stelmach lub Grzegorz Wagner, czego spodziewają się chyba wszyscy polscy kibice? A może i tym razem prezes Przedpełski zaskoczy nas wszystkich i sięgnie po kolejnego trenera z zagranicy?

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /15 wszystkich

Komentarze [9]

~Linka
2010-11-11 20:53

ajax
W tekście koleżanki jest dużo rażących błędów i naginania faktów. Opinię każdy może mieć własną ale przekonywanie innych że 5×5=27 to już inna bajka.
Jestem kibicem siatkówki od kilka lat, uwielbiam ten sport, jest on moją pasją i uważnie śledzę sezon reprezentacyjny i klubowy. I nie do przyjęcia są dla mnie teksty amatorów którzy robią z siebie znawców od 7 boleści-czy to w dziedzinie siatki, czy tenisa czy jazdy na lodzie.
1)No chyba źle zrozumiałeś bo dziewczyna pisze-‘od czasów Lozano’-2005, a Raul jest trenerem siatkówki,chyba nie miała na myśli trenerów innych sportów bo w czasie tych 5 lat pojawiło się na pewno co najmniej kilka odkryć.
2)Tak, pojawiło się tam słowo ‘chyba’ i co z tego? Ona twierdzi że trener ‘wie wszystko’. Poza tym ja nie umniejszam jego zdolności i wiedzy-jestem przeciwko wyolbrzymianiu pewnych faktów. Żaden trener ‘chyba nie wie wszystkiego’.
3)No chyba jednak się z tą prawdą mija. Boom na siatkówkę był już przed Castellanim a on nie podtrzymał go aż tak jak ci się wydaje-spadek oglądalności LŚ i miejsca w 13-18 drużyn świata-wielu piknikowców się zniechęciło bo oni są tylko wtedy jak jest sukces. Dlaczego szef Polsatu Kmita po LŚ wtrącał się do siatki i produkował obrzydliwe felietony(nawiasem mówiąc to chyba nawet nie wiesz o co chodzi)?Bo przez odpuszczenie LŚ spadła oglądalność a Polsat nie po to za grubą kasę kupił prawa do transmisji żeby zadowalały go ochłapy.
4)‘nieznacznie ustępuje piłce nożnej’-koloryzowanie, zwróciłam tylko uwagę
5)I tutaj właśnie wychodzi twoja znajomość tematu. Radzę nie robić z siebie wielkiego znawcy pierwszego tylko trochę zapoznać się z historią siatkówki. Wybitny to jest Rezende który zdobył kolejne MŚ, kolejne mistrzostwo kontynentu, wygrał kolejną LŚ, zwycięża w każdym kolejnym meczu i który stworzył świetną drużynę. Wybitny był Hubert Wagner-zdobywca MŚ i IO. Na ‘epitet’ wybitny to trzeba sobie zasłużyć. ME to jednak za mało przy 2 porażkach w LŚ i blamażu MŚ-mistrzostwo kontynentu to turniej wyobraź sobie 4 kategorii.
6)Na ME zdobyliśmy złoto więc nic dziwnego że nasi zawodnicy zgarnęli nagrody indywidualne. Po meczach w 2 rundzie z Brazylią i Bułgarią nasze i tak niezbyt imponujące statystyki spadły jeszcze niżej.
7)Tak, to też trzeba brać pod uwagę, jednak trener nie przedstawił w swoim raporcie żadnych konkretnych powodów, mówi o tym ogólnikowo, po prostu nie potrafi przyznać że źle przygotował drużynę i to pod każdym względem. Woli raczyć nas tekstami o zbyt dużej presji-dla sportowca to normalka.
8)A ja odniosłam takie wrażenie. To że system zachęcał do nieuczciwych zagrań to już inna bajka z którą nasza drużyna nie miała w 2 rundzie do czynienia-przegraliśmy przez styl, nie przez system.
9)Oceniam jego zachowanie po tym co mówi w prasie, po wypowiedzi prezesa Przedpełskiego i dla mnie sprawa jest jasna tak jak i dla reszty myślących kibiców.
10)Większość zagłosowała przeciw, a głos za oddał np. prezes Skry-przyjaciel trenera. Jeszcze coś mam dodać? Ile głów tyle pomysłów dlatego dziwne byłoby jednogłośne wywalenie trenera wszak nikomu wielkiej krzywdy nie zrobił. Logiczne jest że w większości głosowań są głosy ludu i za i przeciw-oczywista oczywistość.
11)‘wielu’-o wiele więcej jest takich których opisałam. Prawdziwy kibic to ten który myśli, kieruje się dobrem polskiej siatkówki, łączy ze sobą fakty, ma jakąś wiedzę na temat siatkówki, kibicuje drużynie zawsze i wszędzie, całym sercem i poświęca swój wolny czas temu tej dyscyplinie, taki dla którego siatkówka nie jest ‘tylko, zwykłym sportem’. Coś jeszcze?
12)Reprezentacje i klub rozdzielamy. ME to jest turniej 4 kategorii, tym bardziej po IO. dokształć się trochę a zrozumiesz. Rezende bronią sukcesy w każdym turnieju-czy jego drużyna w ostatnich latach była chociażby za pierwszą 5? No właśnie. O czym ty w ogóle piszesz? w sporcie chodzi o wyniki a DC w tym sezonie nie ugrał nic a zaliczył blamaż na MŚ i kolejną dotkliwą porażkę w LŚ. ME to nie MŚ czy LŚ gdzie mierzysz się z najsilniejszymi drużynami globu. My w 2009 roku na mistrzostwach europy zmierzyliśmy się z tylko 1 drużyną z czołówki rankingu-Bułgarią i z dobrze dysponowaną Francją-tyle i aż tyle.
13)Na jakiej podstawie? Pomyślmy-nic nie osiągnęli, nic nie znaczą na świecie, nie wyjeżdżają zagranicę się szkolić tylko wolą babrać się we własnym sosie, zawodnicy na wieść o polskim trenerze kadry zaczęli bronić się przed tym rękami i nogami. Ktoś kto ma jakąkolwiek wiedzę o siatkówce wie dlaczego na sam dźwięk TRENER POLAK kibice i zawodnicy mają przerażone miny.
14)Trener z zagranicy to jedyne słuszne rozwiązanie więc mnie nie zaskoczy. Śledzę uważnie poczynania prezesa i związku. Zaskoczyć to może takich co to o siatkówce mają blade pojęcie i się wymądrzają chociaż tym samym się kompromitują bo nie znają tematu.

Jeśli się czymś nie interesuje to nie pisze bzdur bezpośrednio nie zapoznając się z tematem. artykuł ten zadowoli laika, dyletanta ale ktoś kto interesuje się siatkówką nie przejdzie obok takiego steku bzdur obojętnie. Koleżanka pisząc to coś wystawiła się na ocenę użytkowników czytających Lesera. Ja milczeć nie zamierzam i mówię co mi się nie podoba i dlaczego. A że robię to bez ogródek i nie głaszcze autorki-cóż życie. Może dzięki temu kolejne takie ‘dzieło’ nie wyjdzie spod jej palców a skupi się na czymś na czym się zna-poezji czy innych kwiatkach.

~Nike
2010-11-10 14:36

Nie będę ukrywać, że cieszę się z powodu zwolnienia pana Castellaniego. Za ME serdecznie dziękuję, ale uważam, że czas w reprezentacji Polski dla niego już się skończył.

~ajax
2010-11-10 12:07

Linka, ja też uważam że się trochę wymądrzasz i popisujesz znajomością realiów siatkówki. I nie zgadzam się absolutnie z twoim stwierdzeniem, że artykuł Edy to stek bzdur. Poza tym gdybyś nie zauważyła to mamy obecnie wolność prasy i każdy dziennikarz ma prawo pisać tak jak mu serce dyktuje. Moim zdaniem Eda nie popełniła w swoim tekście rażących błędów merytorycznych, a ty chyba nie doczytałaś uważnie jej tekstu. A teraz odniosę się do twoich zarzutów:

1. O ile dobrze zrozumiałem to Eda miała na myśli wszystkich trenerów drużyn reprezentacyjnych, a nie tylko trenerów reprezentacji siatkarzy, a wtedy można chyba mówić o kolejnym odkryciu – nieprawdaż?

2. Autorka nie napisała bynajmniej, że on o siatkówce wie wszystko. Użyła słowa chyba, które najwyraźniej tobie umknęło. Poza tym faktycznie ostatni rok nie był dla niego zbyt udany, ale lata wcześniejsze pracy z kadrą i Skrą potwierdzają tezę, że wiele o siatkówce wie i potrafi.

3. To prawda, ze boom na siatkówkę zaczął się wcześniej, ale nie możesz chyba zaprzeczyć, że Castelani ten boom podtrzymał. A jesli autorka uważa, ze nawet go rozwinął, to chyba nie mija się aż tak znacząco z prawdą.

4. Gdzie ty tu dostrzegasz nieprawdę? Przeciez Eda napisała, że jest to dyscyplina numer 2 w naszym kraju i że ustępuje tylko piłce nożnej i nigdzie nie wspomina, że to tylko i wyłącznie zasługa Castelaniego.

5. A niby dlaczego nie wybitny? Ma na swoim koncie wiele sukcesów z drużyną klubową i reprezentacją. Daj Boże każdemu trenerowi zdobyć Mistrzostw Europy. Moim zdaniem jego sukcesy pozwalają zaliczyć go do grupy wybitnych trenerów.

6. Może to nie problem, ale na pewno fakt bezsporny i pewien żal, bo w końcu w ostatnich Mistrzostwach Europy w Turcji dwóch naszych zawodników (Gruszka i Zagumny) zostało wyróżnionych indywidualnie (dwóch na ośmiu) więc mogliśmy oczekiwać, że i tym razem któryś z nich zadziwi świat, tym bardziej, że od lat mają swoją markę.

7. To, że Castelania i zawodnicy nie podali dotychczas powodów porażki wcale nie musi oznaczać, że ich nie znają. Może po prostu nie chcą wyciągać pewnych brudów na światło dzienne.

8. Ja nie odniosłem wrażenia, że autorka usprawiedliwia naszą porażkę systemem rozgrywek, a że system ten prowokował do nieuczciwych zachowań, to też fakt bezsporny.

9. Faktycznie z tym zachowaniem Daniela, to masz trochę racji, ale trudno zarzucić mu, nielojalność względem pracodawcy. Za mało natomiast wiemy o zakulisowych działaniach jego i związku, aby móc wyciągać takie wnioski.

10. Dlaczego dziwne? Jeśli facet się nie nadawał lub popełnił rażące błędy, to powinni wywalić go z hukiem, a jednak niektórzy nie byli zdecydowani, czyli dostrzegli w nim chyba to o czym pisze Eda.

11. Nieprawdą jest to co piszesz. W tej chwili są zdecydowanie w świecie polskiej siatkówki dwie frakcje i nie wszyscy są jednomyślni. A twój argument o prawdziwych kibicach jest śmieszny, bo kto to taki? Czy to są ci prawdziwi Polacy spod krzyża. A co do raportu racja – zawalił, ale przecież autorka nie napisała że dopełnił tej formalności.

12. A to mało jak na tak krótki okres czasu pracy z reprezentacją? A sukcesy klubowe ze Skrą? Popatrz ile lat w brazyliskiej siatkówce rządzi przywoływany przez ciebie Rezende.

13. Owszem wielu się spodziewa, bo taki jest teraz trend na świecie i nie możesz podważać umiejętności polskich trenerów, bo niby na jakiej podstawie. Mnie natomiast zastanawia coś innego. Czy któryś z naszym młodych gniewnych bedzie miał na tyle odwagi?

14. Myślę, że zaskoczy, no chyba że ty wiesz już z kim rozmawia prezes Przedpełski.

~Domas
2010-11-09 21:50

Linka
a czy każdy sprzeciw musi być wytłumaczony, opisany i obroniony ? na tym polega piękno tej gazety, na wyrażaniu opinii i na dyskusjach. Trzeba przyjąć zdanie innych, pokazać swoje, ale nie potępiać tak bardzo, a co widać po Twoim potępieniu nawracać na swoje “lepsze” i “dobre” myślenie. Taki jest urok ludzi inteligentnych że mają swoje zdanie i że je wyrażają, a że napisała taki artykuł... zaciekawiło ją, chciała spróbować sił, koniec i kropka.

~Linka
2010-11-09 18:00

Ja przedstawiłam fakty. Siedzę w tym dość długo i tego typu teksty, kompletnego laika działają na mnie jak płachta na byka. Nie znam się na balecie więc się nie wymądrzam po przeczytaniu 2 artykułów z Onetu. Dziewczyna nagina fakty i wydaje jakieś opinię chociaż na temat nie ma żadnego pojęcia.

A jeśli ty się nie zgadzasz z jakimś z przedstawionych przeze mnie faktów czy z jakąś mą opinią to może mi to jakoś wyjaśnij a nie-nie zgadzasz się bo nie.

~loll
2010-11-09 12:42

Linka trochę się chyba czepiasz. Może i faktycznie nie wszystkie tezy postawione w tekście przez autorkę dadzą się obronić, ale nie inaczej jest też z tymi, które ty postawiłaś. Zycie to delikatna materia. Więcej luzu!

~Linka
2010-11-08 23:01

Nie podoba mi się twój artykuł, przypominasz dziecko błądzące we mgle, nie masz zbyt wielkiego pojęcia o siatkówce a jeśli tego brak to po co zabierasz się za tworzenie takiego cienkiego i słabego tekstu? Trzeba było lepiej się przygotować albo oddać temat komuś kto ciut się na tym zna.
Może laika twój tekst zadowoli ale dla mnie, kibica siatkówki jest stek bzdur i niepoważne podejście do tematu. Przeczytałaś kilka artykułów na Onecie, ale to moja droga nie wystarczy żeby zadowolić kogoś kto siatkówką się interesuje.
I zaznaczam-to żadne wymądrzanie a dobra rada. Nie lubię jak ktoś robi coś na siłę i produkuje się w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia.

~Linka
2010-11-08 22:56

5)‘Bez wątpienia jest to trener wybitny, ale odnoszę wrażenie, że chyba za wybitny jak na te czasy, w których trenera ocenia się przez pryzmat ostatniego wyniku, nie zważając na jego wcześniejszą pracę, dokonania i sukcesy.’

Wybitny? Niby dlaczego? Wybitny to jest Rezende-trener Brazylii z którą rok w rok odnosi sukcesy i wygrywa mecz za meczem. A za co ma się rozliczać trenera? Za ładne oczy albo buty? Oświecę cię-trenera rozlicza się za wyniki i styl a ani tego ani tego nie było.

6)‘a na dodatek żaden z naszych siatkarzy nie otrzymał indywidualnego wyróżnienia. ‘

ojejku-naprawdę straszne

7)‘Nikt z nas kibiców tak naprawdę nie ma pojęcia, co było faktyczną przyczyną tak fatalnego występu. Tę wiedzę posiada zapewne sztab trenerski i sami zawodnicy.’

Kibice mogą się domyślać a sztab trenerski i sami zawodnicy nie posiadają tejże wiedzy gdyż do tej pory nie są w stanie powiedzieć co się tak naprawdę stało. To jeden z powodów zwolnienia Daniela-ni potrafił wyjaśnić jak to się stało że zaliczyliśmy taki blamaż.

8)‘Nie należy również zapominać o eksperymentalnym i mocno nieuczciwym systemie rozgrywek,’

Systemem moglibyśmy się usprawiedliwiać po wygranej z Bułgarią i nie awansowaniu do kolejnej rundy po podstawieniu się Brazylii. My zaliczyliśmy 2 kompromitujące spotkania w fatalnym stylu i system nie ma tu nic do rzeczy.

9)‘Daniel Castellani zachował się jednak po wspomnianej imprezie bardzo honorowo. ‘

No chyba nie tak bardzo skoro przed członkami PZPS nie złożył raportu w wersji pisemnej i tuż przed zapadnięciem decyzji wyjechał do Argentyny. W ten sposób zlekceważył swojego pracodawcę-kto ucieka kiedy ważą się jego losy? No właśnie…

10) ‘zarząd podjął jednak decyzję o jego zwolnieniu (niejednogłośnie)’

Dziwne by było gdyby podjął jednogłośnie. Zarząd składał się z 21 członków PZPS i 13 Panów włącznie z prezesem PZPS-Mirosławem Przedpełskim głosowało za zwolnieniem DC, 3 się wstrzymał, a 5 było za trenerem.

11)‘Wielu trenerów, kibiców i dziennikarzy uważa nadal, że było ono zbyt pochopne i chyba jednak nie do końca przemyślane,’

Jest wręcz przeciwnie. I trenerzy i dziennikarze i prawdziwi kibice są zgodni że zwolnienie DC było jedynym słusznym wyjściem. Mimo danego mu czasu nie przyłożył się do raportu, nie wyjaśnił przyczyny porażki no i absolutnie nie broniły go wyniki.

12)‘nieustanna potrzeba odnoszenia kolejnych sukcesów przyćmiła cały wcześniejszy dorobek trenera.’

Jaki dorobek? Jedno ME? Zwycięstwo w turnieju 4 kategorii? Bo ważniejsze są IO, MŚ i nawet LŚ za którą dostaje się więcej punktów. Innego reprezentacyjnego dorobku, którym mógłby się pochwalić Daniel nie ma.

13)‘może będzie to Alojzy Świderek, Krzysztof Stelmach lub Grzegorz Wagner, czego spodziewają się chyba wszyscy polscy kibice?’

Nie, nie spodziewają się. To tylko plotki. Żaden Polak nie jest w stanie stać na czele reprezentacji. Nawet Piechocki stwierdził to w ostatnim wywiadzie. No chyba że zarząd jest na tyle tępy że strzeli sobie samobója ale na to ja już nic nie poradzę.

14)‘zaskoczy nas wszystkich i sięgnie po kolejnego trenera z zagranicy?’

kogo zaskoczy tego zaskoczy

cdn

Uważam że dobrze się stało iż pożegnano się z Danielem. Coś się skończyło i wypaliło. Brak wyników a co najgorsze stylu i słabe przygotowanie zawodników do turnieju nie mogło zostać zlekceważone.
Szanuje trenera i dziękuje mu za pracę jaką wykonał w Skrze i za te 2 lata w reprezentacji a w szczególności za ME.Dalszej współpracy z naszą reprezentacją nie widziałam.
cdn

~Linka
2010-11-08 22:11

Dziewczyno twój artykuł to niestety stek bzdur.
Rozłóżmy go na czynniki pierwsze:
1)
‘Od czasów Raula Lozano, to jedno z największych odkryć trenerskich w naszym kraju.’

Jedno z największych odkryć? Nic dziwnego skoro był następcą Lozano prawda? Kto miał być innym odkryciem?

2)‘Człowiek, który o tej dyscyplinie wie chyba wszystko i naprawdę wiele potrafi. Mówię tu o trenerze Danielu Castellanim, który pomógł naszym zawodnikom uwierzyć w siebie i przekonał ich, że są w stanie walczyć i wygrywać z najlepszym ekipami siatkarskimi świata. ‘

Wszystko to wie Bóg. A tekst o tym że trener przekonał zawodników że są w stanie wygrywać z najlepszymi ekipami siatkarskimi ŚWIATA jest żenujący. Daniel prowadził reprezentacje 2 lata i to ostatni rok-rok jego porażek pokazał jak to nasza reprezentacja wygrywała z drużynami światowymi-5 przegranych z Brazylią, 4 z Kubą-mistrzem i wicemistrzem świata. Jeśli uważasz za sukces pokonanie przeciętnej Argentyny czy Kanady to już ci wyjaśniam że jesteś w błędzie i to dużym błędzie.
A zawodników którzy grają profesjonalnie w klubach i reprezentacji nie trzeba przekonywać do tego że mogą podjąć walkę. To dobre dla kadetów.

3)‘To on stworzył w Polsce prawdziwy „kult siatkówki”.’
Kult siatkówki to był już w 98 kiedy Biesiada wprowadził nas do LŚ, potem 2 złote medale ME dziewczyn i miejsca 5-8 Panów na olimpiadzie. A boom na siatkówkę to już był po 2006 roku i srebrnym medalu MŚ.

4)‘To dzięki niemu dyscyplina ta stała się w Polsce sportem narodowym numer dwa, nieznacznie tylko ustępując popularnością piłce nożnej. ‘

Nie, nie dzięki niemu no ale tak to jest jak ktoś wie tylko o złocie w Izmirze z 2009 roku. Niestety ten sport numer 2 znacznie ustępuje popularnością piłce nożnej.

cdn

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry