Zlot Młodych Dziennikarzy - Leżajsk 2006   

W ubiegły weekend (18-19.02), w Leżajsku, z inicjatywy Kuratorium Oświaty, Filii Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej i Szkoły Podstawowej nr 3 w Leżajsku, odbył się II Zlot Młodych Dziennikarzy i połączone z nim warsztaty dziennikarskie dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i licealnych. Ponieważ w uczestniczyłam w tym przedsięwzięciu, mogę na ten temat powiedzieć słów kilka. A jest o czym.

Zlot miał na celu wyłonienie zwycięzców konkursu gazetek szkolnych z całego Podkarpacia. Do konkursu zgłosiło się 65 redakcji. Młodzi dziennikarze, wraz z opiekunami, mieli okazję w tych dniach obejrzeć, porównać oraz ocenić prace swoich regionalnych konkurentów. W oczy rzucała się przede wszystkim fantastycznie dopracowana szata graficzna, co, jak się w konsekwencji okazało, miało ogromny wpływ na końcowy werdykt jury. Mało kto zwrócił niestety uwagę na zawartość merytoryczną, która nie była już niestety tak interesująca. Z naszej szkoły do rywalizacji stanęły dwie gazetki klasowe, „Larum” wydawane przez klasę II „e” i „Białe kruki” autorstwa klasy I „c”.

Redaktorzy wszystkich gazetek mieli możliwość spotkania się z zaproszonymi przedstawicielami mass-mediów oraz dziennikarzami współpracującymi z Radiem Rzeszów i gazetami regionalnymi. I tak w spotkaniu udział wzięli: pani Anna Leśniewska - redaktor programów publicystycznych Radia Rzeszów, która doskonale przybliżyła nam pracę dziennikarza i prezentera radiowego; panowie Ryszard Bereś i Wiesław Zabierowski - współpracownicy gazet regionalnych; pan Jaromir Kwiatkowski - publicysta „Nowin”( najbardziej „oblegany” przez wszystkich ), który w swoim wystąpieniu uświadomił nam plusy i minusy dziennikarstwa; pan Adam Mróz - kierownik rzeszowskiego Klubu Dziennikarza, który podpowiadał nam, w jakim kierunku powinna iść praca redakcji szkolnych gazet i pan Wiesław Zieliński, który precyzyjnie objaśnił nam, na czym polega warsztat dziennikarza, nie szczędząc ostrzeżeń, ale i dobrych życzeń.

Niedzielne warsztaty w grupach obfitowały w liczne wskazówki dotyczące planowania pracy zespołu redakcyjnego, umiejętności obserwowania świata i procesu tworzenia.

Zlot uświetniły występy zespołu tańca ludowego, orkiestry, chóru i uczniów Szkoły Podstawowej nr 3 w Jarosławiu. Integracji służyła natomiast wspólna dyskoteka.

Jednym z najciekawszych punktów programu, który zaproponowano uczestnikom, było zwiedzanie Muzeum Prowincji Ojców Bernardynów oraz Sanktuarium i klasztoru O.O. Bernardynów.

Taki zlot połączony z warsztatami, to bardzo dobry pomysł. Myślę, że warto nieco bardziej popracować nad naszymi klasowymi gazetkami, choćby po to, by za rok pojechać tam raz jeszcze i mieć się czym pochwalić, a przy okazji znowu dowiedzieć się czegoś nowego o zawodzie dziennikarza, który wielu z nas zamierza wybrać w przyszłości.