„Zmierzch”- tego jeszcze nie było   

Nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad tym, jak chciałabym umrzeć – nawet mimo wydarzeń ostatnich miesięcy. Ale choćbym próbowała, z pewnością nie wpadłabym na coś podobnego. Sparaliżowana wpatrywałam się w ciemne oczy drapieżcy stojącego na przeciwległym końcu długiego pomieszczenia, a on przyglądał mi się z uśmiechem.
Oto miałam oddać życie za kogoś innego, za kogoś, kogo kochałam. To dobra śmierć, bez wątpienia. Szlachetny postępek. Coś znaczącego.
Gdybym nie przeniosła się do Forks, nie stałabym teraz oko w oko z mordercą, wiedziałam o tym dobrze, ale mimo to nie potrafiłam zmusić mego kołaczącego serca do pożałowania godnej decyzji o przeprowadzce. Właśnie tu spotkało mnie szczęście, o jakim nawet nie marzyłam, i nie warto było rozpaczać, że słodki sen dobiegał końca.
Nie zmieniając przyjaznego wyrazu twarzy, mroczny łowca ruszył w moją stronę, by zadać ostateczny cios.

W 2005r. została wydana w USA powieść mało znanej w Polsce amerykańskiej pisarki, Stephenie Meyer, pt. „Zmierzch”. Bardzo szybko stała się on bestsellerem, który podbił serca czytelników na całym świecie ( przez osiem tygodni była na pierwszym miejscu listy rankingowej „New York Times’a”). Pani Meyer o swoim debiucie literackim mówi: „Podziwiałam zawsze u niektórych pisarzy to, że potrafią stworzyć postacie tak przejmująco prawdziwe, że wierzymy we wszystko, co im się przytrafia, bez względu na to, jak bardzo jest to nierealne. Mam nadzieję, że czytelnicy „Zmierzchu” odniosą podobne wrażenie.” Warto również wspomnieć, że autorka ukończyła wydział literatury angielskiej na Brigham Young University, a obecnie mieszka w Glendale, w stanie Arizona. Jest też mężatką i mamą trzech synków.

„Zmierzch”, to pierwsza część serii o przygodach wampira i zwykłej śmiertelnej dziewczyny. Opowiada o zakazanej miłości, pożądaniu i zaufaniu. Zawiera elementy romansu i horroru. Główną bohaterką książki jest siedemnastoletnia Isabella Swan, która przeprowadza się do Forks, gdzie mieszka jej ojciec. Uwagę dziewczyny przyciąga tajemniczy nieznajomy o nieziemskim wyglądzie. Jak się później okazuje, jest on nie tylko przystojny, ale również inteligentny. Belle intryguje jednak jego zachowanie. Chłopak najpierw jest dla niej miły, a potem traktuje ją jak powietrze. Nie może pojąć, dlaczego tak jest. Czuje się zraniona, ponieważ uświadamia sobie, że go kocha. Wkrótce Cullen wyjawia jej swój mroczny sekret. Okazuje się, że jest wampirem.

- Czy nie przyszło ci nigdy do głowy, że może śmierć była mi pisana i ratując mnie po raz pierwszy, pod szkołą, wystąpiłeś przeciwko przeznaczeniu?

- Śmierć była ci pisana już wcześniej – wyszeptał cicho, spuściwszy wzrok – gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy.

Czy miłość wampira i człowieka może przetrwać? Jakie wynikną z tego konsekwencje? Czy Bella jest w niebezpieczeństwie? Na te i inne pytanie odpowiecie sobie po przeczytaniu książki.

„Zmierzch”( „Twilight” przyp. red.) trafił do mnie przez przypadek, ale pochłonęłam go w trzy godziny, nie mogąc oderwać oczu choćby na chwilę. Historia wciągnęła mnie, a kolejne strony sprawiały, że nie mogłam doczekać się, co będzie dalej. Książkę czyta się szybko, dzięki żywym, pełnym emocji dialogom. Spodobało mi się to, że Stephenie Meyer nie tylko oparła się na problemach nastolatki, jej dojrzewaniu do nowej tożsamości, nowego życia, miłości i wampirach, ale też na miejscu, w którym mieszka. Wtopiła się w jego legendy, opowieści o Zimnych Ludziach oraz plemieniu wilków – Quiletie. Bardzo sprawnie nakreśliła postacie, do których łatwo i szybko się przywiązałam. Doceniam też pomysł przełamania stereotypu wampira. Moim zdaniem książka jest rewelacyjna. Wzrusza, bawi i trzyma w napięciu. Pokochałam ją od razu. Warto czasem oderwać się od poważnych utworów, klasyki i sięgnąć po coś lżejszego, dlatego proponuję powyższą książkę. „Zmierzch” oceniam na 5+ i przepuszczam, że spodoba się każdemu.

Premiera filmu opartego na książce Stephenie Meyer będzie miała miejsce w Polsce w styczniu 2009r. Zainteresowanym podaję link, gdzie można już teraz obejrzeć trailer „Zmierzchu” http://www.youtube.com/watch?v=3SmqcZcThkk

Grafika:

http://republika.pl/blog_fb_4269636/6042363/...