Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Zsynchronizowani   

Dodano 2006-10-25, w dziale opowiadania - archiwum

Miasto. Noc. Aleje rozświetlone przydrożnymi lampami , a pośród nich ona, zatopiona w swoich myślach. Chodziła tak już chyba kilkadziesiąt minut. Miała wiele spraw do przemyślenia, sytuacji do przeanalizowania. Dzisiejszy dzień, niby podobny do wszystkich innych , zmienił jednak jej życie o 180 stopni.

Jak co piątek wracała autobusem do domu oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów od miasta, w którym się uczy. Zmęczona obowiązkami mijającego, ciężkiego, pełnego pracy tygodnia w szkole, marzyła tylko o tym, by jak najszybciej znaleźć się w domu, zjeść pyszny obiad (przygotowany przez ukochaną mamę), wykąpać się i włączyć swoją ulubioną płytę pełną piosenek o miłości. Tak, lubiła wsłuchiwać się w ich brzmienie i marzyć, marzyć bez końca.

Na dworcu PKS czekało, jak zwykle, mnóstwo młodych ludzi wracających, tak jak i ona, do ciepłego, rodzinnego gniazdka. Miała jeszcze ponad piętnaście minut, usiadła więc na ławce oczekując na swój autobus. W tłumie osób oblegających „jej” stanowisko stał także pewien młody mężczyzna w ciemnej bluzie i jeansach, który od razu zwrócił jej uwagę. W rękach trzymał wypchaną reklamówkę. Zauważyła, że bez przerwy sięgał do kieszeni spodni i wyciągając z niej telefon komórkowy, sprawdzał godzinę. Patrzyła tak na niego przez dłuższą chwilę. Nagle usłyszała głos zapowiadający jej autobus, który podjeżdżał już na stanowisko. Piękny nieznajomy, bo tak go nazwała w myślach, stanął w kolejce po bilet. Stał jednak kilka osób przed nią. Po wejściu do autobusu rozejrzała się w poszukiwaniu wolnego miejsca. Zauważyła jedno i to właśnie obok niego. Jedna taka szansa na sto – pomyślała - i spytała grzecznie czy może się przysiąść. Odpowiedział skinieniem głowy.

Ku jej niezadowoleniu nieznajomy zmrużył zaraz oczy i zasnął. I tak po dwóch godzinach drogi, nie zamieniwszy z nim ani jednego słowa, wysiadła. Była wściekłą na siebie i na niego. Kto to śpi w autobusie – mówiła sama do siebie. Jeszcze minie swój przystanek i pojedzie gdzieś, nie wiadomo gdzie.

Zamiast iść spać, poszła na spacer. Myślała o Nim. Marzyła, że jeszcze kiedyś go spotka.

Weekend minął jej szybko. Musiała znów wracać do szkoły. Z bijącym sercem wsiadała do autobusu, lecz tym razem nie dostrzegła w nim nieznajomego. Nie było go również w następny piątek. Dwa tygodnie później też nie jechał, a ona przez cały ten czas marzyła, śniła.

W piątek, przed świętami Bożego Narodzenia, również wracała do domu. Było zimno, wszędzie pełno śniegu, który cały czas prószył i prószył. Z daleka zauważyła wysokiego, przystojnego bruneta, który czekał przy tym stanowisku, do którego i ona zmierzała. Odważyła się na uśmiech, a on odwzajemnił go. Tym razem nieznajomy usiadł w autobusie tuż obok niej i po chwili zanurzyli się w interesującą rozmowę. Nawet nie zauważyli, jak szybko minęła im podróż, która zapisała pierwsze strony ich wspólnej książki życia.

Do dziś lubią wspominać to popołudnie, spacerując każdego piątkowego wieczoru alejami rozświetlonymi światłem ich złączonych dłoni i zsynchronizowanych serc.


Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.8
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.8 /9 wszystkich

Komentarze [5]

~nymphetamine
2006-11-04 19:45

nadmiar słodyczy prowokuje wymioty

~nico_mindt
2006-10-26 14:41

podpisuje się pod Laurą obiema ręcami…
po tytule spodziewałem się czegoś więcej, a opowiadanie mnie na kolana nie rzuciło, ot różowa historyjka miłosna

~lora
2006-10-26 12:27

Magie – jak czytam twoje teksty, to mam wrażenie że wszystkie są jakby takie same, absolutnie monotematyczne. Może spróbuj zmienić formę i tematykę? Zaskocz mnie!

~Domcia
2006-10-26 00:17

Ładne :) Proste ale ładne

~klaudiusz
2006-10-25 20:08

dosć banalne.. ale ja uwielbiam takie opowiadania :) no i tytuł – fajnie dobrany

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry