Życie streszczone w jedenastu utworach
Swobodne dźwięki gitary i nucenie w tle, a później wybuch, zmiana rytmu, przekierowanie słuchaczy do innego wymiaru – tak właśnie zaczyna się hit „Radioactive”, którego siła i energia opanowała już zapewne każdego z nas. Nie znam osoby, która, słysząc tę piosenkę w radiu, nie śpiewałaby jej razem z wokalistą Danem Reynolds’em.
Jest coś uzależniającego w tym utworze. Coś, co przykuwa uwagę oryginalnością wykonania i tekstu – wykonawca bowiem nie śpiewa o imprezowaniu i nowo poznanej w klubie dziewczynie, lecz wprowadza nas w tematy rewolucji, wielkich zmian, chęci rozpoczęcia czegoś nowego. Właśnie to zachęciło mnie do odkrycia recepty na życie, debiutującej grupy Imagine Dragons. I tak sięgnęłam po ich najnowszy album Night Visions.
Zaczynali jak każdy; mini koncerty w Vegas, idealnym mieście dla początkujących artystów. „Na początku grasz trochę coverów i własnego materiału w miejscowych kasynach i sprawiasz, że wszystko formuje się w całość” – tłumaczy Reynolds. „Vegas jest jak obóz przetrwania dla młodych artystów; tu nie chodzi o to, kto jest najgorętszą gwiazdą rocka tak jak w Nowym Jorku czy w Los Angeles; w mieście grzechu musisz nieustannie konkurować z innymi ludźmi, którzy tak jak ty, chcą się wybić i coś osiągnąć. Uczysz się być odważnym i domagać o swoje, byle by skupić na sobie uwagę publiczności. Musisz przekazać wszystko to, co leży ci na sercu i sprawić, by ludzie podnieśli głowy z nad talii kart i zainteresowali się twoim występem” .
Raz wzięli nawet udział w maratonie wokalnym. Podjęli się tego wyznania. Koncertując na malutkiej scenie pośród dymu papierosowego i zapachu taniego piwa, dopięli swego. Pod koniec występu doszło jednak do małego wypadku – Dan zemdlał z wyczerpania spowodowanego tak długim graniem w niekorzystnych warunkach. Po chwili stał już jednak na nogach o własnych siłach, kończąc piosenkę. Rezultat starań? „Dostaliśmy owacje na stojąco od wszystkich zgromadzonym ludzi w tym małym kasynie. Była prawdopodobnie trzecia w nocy, dzień powszedni – Vegas. „Coś w tym momencie nas tchnęło i zrozumieliśmy, że w ten właśnie sposób budujemy więź z ludźmi, którzy pragną nas słuchać”. Imagine Dragons dorobili się jak do tej pory kilka mini albumów zatytułowanych „Imagine Dragons EP”, „Hell and Silence” czy „Continued Silence”. Album „Night Visions” jest ich debiutanckim longplayem, a w jego skład wchodzą:
1. „Radioactive” – singiel, który, jak podaje Wikipedia, osiągnął pierwsze miejsce w rankingu Billboard Alternative Songs i Billboard Rock Songs.
2. „Tiptoe” – urok tej piosenki tkwi w niebanalnej melodii oraz modulacji głosu, jakiej momentami podejmuje się artysta; tekst może być różnie interpretowany, lecz ogólnie jest lekki i przyjemny dla uszu;
3. „It’s time” – piosenka została napisana przez Reynoldsa w burzliwym okresie jego życia. Wydawało mu się wtedy, że wszystko idzie źle. Chciał uporządkować swoje życie, zastanawiał się też, czy poważnie brać się za muzykę. Dlatego też śpiewa o konieczności rozpoczęcia czegoś nowego, pragnie działać, coś zmienić... Z drugiej strony, jest sentymentalnie przywiązany do swojego miasta, którego nie chce go opuszczać. Stoi na pograniczu trudnych wyborów. Jedno jest pewne, nigdy nie zamierza się zmieniać;
4. „Demons” - niech przyjemna melodia Cię nie zmyli. Piosenka opowiada o demonach, które siedzą w sercu wokalisty. Skrywa on jakąś prawdę, której nie chce nikomu wyjawić. Jest powiązany z ciemnymi mocami, czyli prawdopodobnie z burzliwą przeszłością. I choć bardzo chce - nie potrafi wyjść z ciemności, jaką tamte wydarzenia zostawiły w jego sercu.
5. „On Top of the Word” – niezwykle motywująca piosenka o wesołej melodii. Tekst opowiada o życiowych wzlotach i upadkach, a Reynolds siłą swojego wokalu zachęca do ciągłej walki o postawione sobie cele, nie poddawania się. Wie, że to czasami może się wydawać niemożliwe, lecz on dopiął swego i teraz znajduję się na szczycie świata, jako zwycięzca.
6. „Amsterdam” – po tytule moglibyśmy wywnioskować, że to ballada o stolicy Holandii, ale niestety (lub stety), został w niej poruszony znaczniej poważniejszy temat. Amsterdam jest tylko punktem ucieczki od rzeczywistości. Autor tekstu przeprasza swoich bliskich i wini siebie za ich smutki oraz rozczarowania. Czuje się samotny, opuszczony, ale i tak zapewnia słuchacza, że jego „pięć minut” nadejdzie, tylko rzeczony musi uzbroić się w cierpliwość.
7. ”Hear me” - wołanie o uwagę, może nawet o pomoc, spowodowane złamanym sercem. Dla niej miłość była tylko gierką, ale on za bardzo się zaangażował. Teraz ona ma nadzieję, że podczas snu jego oddech będzie nierówny i że on raz na zawsze odejdzie, i nigdy już nie wróci. Jego umysł nie daje rady, pragnie zapomnieć, lecz czy to jest w ogóle możliwe?
8. „Every night” – utwór o wytrwałości. Mimo że nie zawsze jest dobrze, powód, dla którego codziennie wracam do domu się nie zmienił. Wiem, że spotkam tam ciebie.
9. „Bleeding out” – „mówisz, żebym wytrzymał, ale niewinność zniknęła i co było dobre jest złe, dlatego wykrwawiam się. Nawet jeśli ostatnią rzeczą, jaką zrobię, będzie zniszczenie Ciebie – wykrwawię się”. Piosenka o poświęceniu, jakim jedna osoba może obdarzyć drugą.
10. „Underdog” (z ang. słabeusz, przegrany) - wbrew pozorom nie są to wyśpiewane lamenty o byciu frajerem, lecz wręcz przeciwnie. Dan śpiewa o umiłowaniu tego stanowiska. Cieszy się z małych rzeczy i chwyta szczęście „za ogon”, kiedy się przytrafi.
11. „Nothing Left To Say/Rocks – dosyć pesymistyczne zakończenie płyty. O ile wcześniej chłopcy zachęcali do podążania za swoimi marzeniami, dając siebie za przykład, o tyle teraz poddają się, nie mając nic do powiedzenia. Wołają o pomoc, gdyż pogubili się we własnych duszach. Jeśli oni próbowali ratować ludzkość wcześniejszymi utworami, kto teraz ocali ich?
Album „Night Visions” to kawałek dobrej roboty, a przede wszystkim jedno wielkie opowiadanie o odczuciach i przeżyciach każdego z członków zespołu (oni sami określili to jako przelanie bólu i udręk z przeszłości w sztukę). Nie zawsze łatwo jest połączyć wpadającą w ucho melodię z niebanalnym tekstem, lecz im się to udało. Nic więc dziwnego, że album odniósł taki sukces (wq Wikipedii: „Night Visions osiągnął 2 miejsce w tabeli Billboard Top 200, w pierwszym tygodniu zostały sprzedane 83 000 kopii. Night Visions osiągnął także pierwsze miejsce w rankingu Billboard Alternative i Billboard Rock oraz osiągnął Top 10 w Austrii, Kanadzie, Irlandii, Portugalii i Szkocji. W wyniku tego, płyta ta uzyskała status złotej nadany przez RIAA). Myślę, że ogromnym atutem tej płyty jest szczerość i chęć przekazania czegoś naprawdę ważnego całemu światu. Zespół zgodnie twierdzi, że od początku chcieli stworzyć coś podnoszącego na duchu, wręcz zbawiającego. Sądzę, że dopięli swego, gdyż w każdym tekście można odszukać się jakiegoś przepisu na życie. Ciekawe melodie dopełniają mądrość tekstów i te elementy sprawiają, że po muzykę Imagine Dragons zawsze chętnie sięgam, czekając z niecierpliwością na kolejne utwory.
Cytaty:
Grafika:
Komentarze [1]
2016-05-04 18:09
Super to zostało określone. Ja, zawsze jak jest mi źle to słucham ich piosenek i to mi pomaga. Piszą cudowne teksty i pełne nadziei.
- 1