Bo czym byłaby studniówka bez…
29 stycznia 2010 roku. Od kilku dni w „Koperniku” aż wrze od przygotowań do sobotniej imprezy. Maturzyści w pocie czoła, wspólnymi siłami, starają się przemienić naszą szkołę w miejsce szampańskiej zabawy. I choć tym razem nie ma wyznaczonego odgórnie konkretnego motywu przewodniego, zauważa się od razu, że tegoroczne trzecie klasy mają zbliżone pomysły i gusta.
Przeważa motyw eleganckiego Paryża oraz nieprzyzwoitego Moulin Rouge. Dwie klasy odstają jednak nieco od reszty. 3b powraca bowiem w swojej dekoracji do korzeni, czyli do dżungli, natomiast 3c odlatuje wraz z wychowawcą nieziemską rakietą w kosmos.
Zacznijmy jednak od początku…
Klasa 3h zamieniła korytarz na parterze w miasto nocą. Możemy zobaczyć tu paryską wieżę Eiffla, a także poczuć romantyczny klimat bulwarów nad Sekwaną przy świetle gwiazd i ulicznych lampionów. Znajdziemy tu także, znane nie tylko we Francji, elementy burleski. Jedynie dekoracja okien nie do końca się nam spodobała.
Następnie przeniosłyśmy się do sali numer 12, w której oczy przechodnia „atakuje” wielki niczym billboard napis „3e”. Klasa ta nie wyróżnia się niestety niczym na tle innych, co więcej, zgodnie stwierdziłyśmy, że przeceniłyśmy chyba ich możliwości. Tu również ujrzałyśmy Paryż. Widać naszym koleżankom i kolegom z tej klasy zabrakło weny twórczej i najwyraźniej zdecydowali się pójść na łatwiznę, ponieważ wykorzystali ilustracje wieży Eiffla oraz Łuku Triumfalnego, które od lat znajdują się w tej sali na jednej ze ścian. W sumie to niezbyt wiele jak na klasę humanistyczną, ale liczymy, że 3e czymś nas jeszcze zaskoczy!
Po nocnej przechadzce alejkami nad Sekwaną, przeniosłyśmy się w zdecydowanie żywsze, lecz nie do końca określone i zrozumiałe klimaty na pierwszym piętrze. Kontemplowałyśmy długo i doszłyśmy do wniosku, że dekorację korytarza na tym piętrze najstosowniej byłoby zaliczyć do kategorii „niebo – piekło”.
Funky: Widzisz te rasta klimaty, Belek?
Belek: Nie, nie zauważyłam ich. To chyba przez to przytłaczające zewsząd piekło!
Funky: Myślałam, że diaBELKI (tu każdy się zwija ze śmiechu) swobodnie czują się w domu, a tu taka niespodzianka!
Belek: Wiesz co. Ten nisko osadzony sufit wywołuje we mnie lęk klaustrofobiczny.
Funky: A moim zdaniem sposób wykonania napisu „STUDNIÓWKA” jest chyba najbardziej
żałosnym elementem całej tej dekoracji.
Belek: Na szczęście tuż obok jest LAS VEGAS i tam możemy się teraz udać.
Krótko mówiąc LAS VEGAS rządzi! Wręcz nie chce się stamtąd wychodzić. Już od wejścia do sali czuje się klimat prawdziwego kasyna i nieziemskiej zabawy. A jednak są jeszcze w naszej szkole kreatywni ludzie. Naszym zdaniem każdy powinien zobaczyć tę dekorację na własne oczy. Wyrazy uznania dla 3a!
Po małej partyjce pokera, z prędkością światła wlatujemy do innej galaktyki, wspomnianej już wcześniej klasy. Po wejściu do ich sali poczułyśmy się jak bohaterowie jakiejś kreskówki. Właściwie to nie mamy im nic do zarzucenia (klasa 3c), ale ich dekoracja nie wywarła na nas jakiegoś mocnego wrażenia.
Drugie piętro przypomina wyglądem tak zwany amerykański „prom”, czyli bal maturalny wyjęty z ckliwej komedii romantycznej. Okna zasłonięte plakatami z roztańczonymi parami, z sufitu zwisające balony przewiązane bordowo złotymi wstęgami, a romantyzmu całej opisanej scenerii dodają liczne róże i umieszczona pomiędzy nimi ławka dla zakochanych. I ten element dekoracji przypadł nam szczególnie do gustu.
Po chwili udałyśmy się jednak do Coco Bongo, czyli najlepszego „klubu nocnego” w naszej szkole! 3g zamieniła salę 37 w prawdziwy przybytek rozkoszy. Wchodząc do tej sali, dostrzegłyśmy od razu wystające ze ścian zgrabne, kobiece nogi w seksownych kabaretkach, a także w tle młyn a'la paryski Moulin Rouge. Ta sala już nam się podoba, ale wierzymy, że zgodnie z obietnicą, pojawi się tam niebawem jeszcze więcej pikantnych elementów. Z bólem opuściłyśmy „dom rozpusty”, zadając sobie na odchodne pytanie „Voulez-vous coucher avec moi, ce soir?”.
Ale co to? Kokosy? Liany? Małpy?! Nie! To tylko 3b! Najwyraźniej wzięli sobie bardzo do serca stwierdzenie, że szkoła jest jak dżungla i trzeba walczyć w niej o przetrwanie i przemienili salę 38 w amazońską puszczę, która przytłoczyła nas swoją wielkością. DOSŁOWNIE! Tu wszyscy bardzo się napracowali, ale my chcemy szczególnie podkreślić wyczyn Maćka Chuchnowskiego, który osobiście nadmuchał 100 balonów. To przemawia do wyobraźni i zasługuje na najwyższe słowa uznania.
Mała sala gimnastyczna przystrojona została natomiast setkami balonów i wygląda teraz naprawdę magicznie. Miejsce to przeszło całkowitą i absolutną transformację. Dziś nie czułyśmy się tu już jak na lekcji wf, lecz jak na prawdziwie królewskim balu. Niestety, to nie maturzyści, ale profesorowie będą się tam bawić.
Wreszcie punkt kulminacyjny. Dochodzimy do głównej sali tanecznej, czyli dużej sali gimnastycznej, w której prace wykonywane są z wielkim zaangażowaniem i niezwykłą precyzją. Ciekawi was wygląd tego pomieszczenia? Cóż, tylko elita zaproszona na tegoroczną studniówkę będzie miała zaszczyt i niewątpliwą przyjemność przebywania w tym miejscu, ale my wyszłyśmy zauroczone.
UDANEJ STUDNIÓWKI!
Grafika: własna Webmastering
Komentarze [66]
2010-02-01 22:03
Dlaczego moja krytyka została usunięta? Nie godzę się na publikację zmienionego charakteru i formy odnoszącej się do mojej wypowiedzi! Zabraniam! To godzi w moje wolności konstytucyjne! Z tego, co mi wiadomo, to przestępstwo!
Cenzura jest zabroniona!
2010-02-01 21:58
KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej.
2010-02-01 21:48
usuneliscie mój komentarz. widac jak bardzo u Was nie mozna wyrazac swojego zdania. bo widocznie mozecie wyrazac je tylko Wy. pozdrowienia dla pana Ryby
2010-02-01 21:23
Szanowne dziennikarki! Jako uczestnik prześwietnej studniówki mogę rzec tylko tyle, że dziennikarstwo to pasja, nie rzemiosło czynione na odwal, na siłę. A wy niestety sprawiacie takie, a nie inne wrażenie.
2010-02-01 21:07
tak przy okazji buuuziaczki dla klasy 3i :*:D
Najlepsza klasa z 3!:D
2010-02-01 20:49
Cholera ludzie, ale macie problemy, wyluzujcie.
“Dobry dziennikarz powinien być racjonalistą, gdyż jest zmuszany myśleć przy tym, co robi. Musi ujawniać prawdziwe fakty niczego nie koloryzując.”
1. to są odczucia dziewczyn po zwiedzeniu sal
2. kobiety są dużo bardziej emocjonalne od facetów, więc tekst może ci się nie podobaćps. sala “wyje**na w kosmos” rządzi :)
2010-02-01 20:42
Elo! jak czytam to co owe dziennikarki napisaly to mi sie plakac chce z zalu. dziewczyny ja proponuje zmiencie zainteresowania bo jakos wam to nie wychodzi doprawdy. 3i najwiecej wkladu wlozyla w ta dekoracje co moim zdaniem jest najwazniejsze zmienilismy motyw i z materialow co nam przydzielono zrobilismy co bylo w naszej mocy! I jak zauwazylam to wy piszecie tu co wam sie podoba nie liczycie sie ze zdaniem innych i obrazacie innych. no ale tak bywa! Dekoracja fakt faktem jak juz mowilam nie byla rewelacyjna ale to zalezy od gustu w sumie nie kazdemu sie moze podobac Wazne ze nasza klasa byla zadowolona! Joł!
2010-02-01 20:21
Napiszę to jeszcze raz! Szczerze mówiąc to jeżeli komuś się nie podobała dekoracja 3h, 3i i jeszcze jakiejś klasy to jest ich zdanie i ok, ale to nie powód żeby pisać to w leserze, i obrażać kogoś:) Każda klasa tak samo ciężko pracowała i się starała, więc powinniście to docenić. Trzeba było zrobić ankietę, głosowanie czy coś i dowiedzieć się co sądzą o tym uczniowie. a swoją drogą to nie byłyście na czasie. 3i zmieniła motyw hahaha. co tu dużo mówić za rok zobaczymy co Wy wymyślicie. Prawdziwy dziennikarz uczy się od najlepszych ale Wy chyba wzorujecie się na nie tych co trzeba. Pozdrawiam. aha i jeszcze jedno do Anonima. w tym roku nie można było malować nic a także używać wielu innych rzeczy więc zachowajcie dla siebie zdanie a zresztą ubrać korytarz za 400 zł to wyczyn bo jednak klasa jest mniejsza;)
I jeszcze jedno dla “Funky i Belka”Dobry dziennikarz powinien być racjonalistą, gdyż jest zmuszany myśleć przy tym, co robi. Musi ujawniać prawdziwe fakty niczego nie koloryzując. Nie powinien on nikogo faworyzować, tak samo nikogo nie oczerniać publicznie. Jego zadaniem jest spoglądanie na rzeczywistość oczami realisty.
2010-02-01 20:10
A jeszcze jedno klasa 3i nie miała motywu piekła. Jesli dziewczyno masz klaustrofobię to nikogo tutaj nie obchodzi, że ją masz:) Jak było napisane we wczesniejszym komentarzu dekoracje na studniówke co roku były takie że sufit był zakryty i siegał prawie głowy. Jeśli nie jesteś przyzwyczajona do klimatów studniówkowych, trzeba było nie przychodzic na studniówke i nie chodzic po pierwszym piętrze jeśli odczuwałaś objawy klaustrofobii bo czytanie o Twoich gorszych dniach czy coś w tym stylu nikogo tu nie obchodzi. A klasa 3e bardzo dobrze wykorzystała motyw wieży. I miało bardzo fajnie zrobione, płyty, folia aluminiowa itp. Ach, szkoda, że mojej klasie nie narzuciłyście w tym roku jakiegoś ciekawego motywu aż się boje pomyslec co za rok wy zrobicie. pooozdro;]
2010-02-01 19:59
Wiecie co, Wasza opinia na temat dekoracji klasy 3i jest żałosna. swoją drogą nie wiecie ile ta klasa w to pracy włożyła. Ciekawe co można zrobic za 400 zł bez malowania z samą bibułą i taśmą, co? Zobaczymy co Wy za rok wymyślicie, zamiast kogoś teraz obrazac za taki duży wkład pracy. Klasa 3i zmieniła motyw i moim zdaniem, to była dekoracja najbardziej pasująca do tego co pamiętam z zeszłych lat, przypominające wszystkie dekoracje studniówke. Wszystko zakryte, cały sufit- tak samo. Nie wiem co Wy wymyśliłyscie, ale z tego co słyszało dużo osób, to właśnie ostatnie piętro uchodziło za sztywne, nie pasujące do studniówki oraz za bardzo weselne. Moim zdaniem studniówka kojarzy się z tym, że wszystkie okna są zakryte i tych dekoracji jest bardzo duża aż za dużo. Tak właśnie zrobiła 3i i to bardzo sie podobało:) a piszac taki artykuł najpierw zróbcie ankiete, a same nie oceniajcie, bo zalosne jest to, ze narzuciacie z góry innym.
2010-02-01 19:43
Nie ma co z takim słownictwem to wy dziewczyny napewno nigdy nie zostaniecie dziennikarkami. A co do waszego sprawozdania, recenzji, czy co tam chcecie, to krytyka jest rzecza naturalną i nieuniknioną, ale napewno nie na tak niskim poziomie. Oczywiście zgadzam się z Tralala, że najpierw należało zrobic ankietę i na podstawie niej wydac opinię, co sprawiłoby, że tekst stał by sie duuuuużo ciekawszy. Zobaczymy co wy wymyślicie za rok, mając do dyspozycji tylko 400zł. moge juz z góry przewidzieć, że komuś ona sie nie spodoba, ale to nie znaczy że odrazu napisze do lessera subiektywny tekst, bo po co? skoro owej klasie tak sie podoba to nie ma sprawy:)
P.S. jak nie wiedziełyści jaki klasa 3i miała motyw, to było sie zapytac
2010-02-01 19:19
pozdrowienia dla anonima dla którego szkoda mi słow. ciekawy jestem co on by stworzył. mam nadzieje ze nas zaskoczysz. oczywiscie wyrazac zdanie moze kazdy. szkoda tylko ze kazdy wyraza je negatywnie. dekoracje są stworzone dla klas ktore same to robią i się bawią. liczy sie zabawa. a Wam nic do tego. w sumie oceniajcie sobie jak chcecie.
2010-02-01 17:48
Hmm krytyka może i trafna ale pisanie o balonach oraz ogólnie styl pracy jest na poziomie bardzo niskim. czekamy na bezpośrednią relację z zabawy.
2010-02-01 16:41
Sprostowanie: chodziło mi o pana Parapsycho chociaż do Anonima też może być:)
