12-latek i prezerwatywa w rozmiarze XXS
Szwajcarska firma Lamprecht AG planuje wprowadzić na rynek prezerwatywy dla 12-latków. Z przeprowadzonych w tym kraju badań wynika, iż zbyt mała liczba chłopców w grupie wiekowej 12-14 lat uprawia bezpieczny seks. „Nastoletnia prezerwatywa” będzie miała 42 mm obwodu, czyli o 10 mm mniej niż normalna, która dla przeciętnego nastolatka jest po prostu za duża. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, ich najnowszy produkt trafi na sklepowe półki jeszcze w tym roku (opakowanie 6 sztuk w cenie 7.60 CHF). W dużej mierze produkt ten skierowany będzie jednak na rynek brytyjski, gdzie do tej pory notowany jest najwyższy wskaźnik nastoletnich ciąż.
Próbowałem sobie przypomnieć o czym myślałem, co mnie interesowało i co robiłem, kiedy miałem 12 lat. Na pewno lubiłem grać w piłkę nożną, w gry komputerowe, czytałem książki no i bawiłem się z rówieśnikami na podwórku. Nie raz słyszałem o tym tajemniczym słowie na „s”. Mówiono o nim tu i ówdzie, jednak zawsze traktowałem to jako coś totalnie niedostępnego. Nie wydaje mi się, żebym zastanawiał się wówczas nad tym, czy ja już mogę uprawiać seks. To była po prostu bardzo odległa dla mnie sprawa, coś, co przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych.
Dziś mam kilka lat więcej i z małym szczękopadem wczytywałem się w wiadomość o produkcji wyżej wspomnianych prezerwatyw. To jedna z takich informacji, które powodują, że zaczynam się zastanawiać, czy wszyscy żyjemy na jednym i tym samym świecie? Za bardzo nie wiem na czym powinienem się bardziej skupić, bo naprawdę trudno jest mi sobie wyobrazić 12-latków uprawiających seks, a jeszcze trudniej kogoś, kto wpadł na pomysł, żeby wyprodukować specjalnie dla nich prezerwatywy!
Kto dał komukolwiek prawo do wydawania społecznego przyzwolenia na to, by 12-latkowie uprawiali seks? Ogarnia mnie poczucie paranoi, kiedy czytam, że to dla dobra nas samych – nastolatków. Świat się chyba zagapił. Słyszę argumenty, że młodzi ludzie i tak uprawiają seks, a jeśli „nastoletnie prezerwatywy” mają ich zabezpieczyć, to właśnie to jest dobra droga.
To jest moim zdaniem bardzo zła droga, która prowadzi donikąd!
Musimy wreszcie przestać wybierać mniejsze zło, co powoli zaczyna wchodzić nam w krew. Moim zdaniem trzeba się raczej zastanowić, co zrobić, aby Ci bardzo młodzi ludzie skupili się na tym, co dla ich wieku jest odpowiednie. Powinniśmy się także zastanowić i nad tym, w jaki sposób takim zjawiskom powiedzieć stop. Nie możemy przyzwalać na to, by producenci stawiali nam warunki. Należy wprowadzić do szkół edukację seksualną prowadzoną przez specjalistów z dziedziny seksuologii. Mam wrażenie, że na zajęcia te powinni uczęszczać przede wszystkim rodzice, bo znaczna część z nich najchętniej rozmowę o seksie sprowadziłaby do bociana i kapusty. Problem zaczyna się już tutaj, ale skoro rodziców nie wrócimy do szkoły i nie nauczymy otwartych i szczerych rozmów z nami, nastolatkami o seksie, to warto przyjrzeć się obecnym pokoleniom. Natomiast sama edukacja seksualna nie powinna skupiać się tylko na antykoncepcji, ale powinna także mówić o zaletach wstrzemięźliwości seksualnej, wzajemnym poszanowaniu czy własnej godności. Należałoby mówić młodym ludziom, że miłość, to coś znacznie potężniejszego i nie opiera się tylko na seksie, bo nie każdy nastolatek może dowiedzieć się tego od swoich rodziców.
Lamprecht AG zapewne liczy na duży zysk, a obserwując życie nastolatków na zachodzie (bo u nas, póki co takie zjawiska nie nasilają się, jak chociażby w Wielkiej Brytanii) pomysł produkcji „nastoletnich prezerwatyw” jest strzałem w dziesiątkę. Szkoda tylko, że w pogoni za pieniędzmi zapomina się o dzieciach i o tym, że mają one prawo do dzieciństwa. Na seks przyjdzie czas, na pewno. A w wędrówce za satysfakcją i uznaniem wśród rówieśników można zatracić sens tego, co w życiu jest najważniejsze.
Grafika:
Komentarze [9]
2010-03-16 15:28
Widze Andrzeju ze nasze doksztalcajace zarty obudzily w Tobie bezposredniosc;P Jestem pod wrazeniem ze opracowales tak trudny temat, trudny…ale potrzebny. Ogromny plus!
2010-03-15 23:22
“dzieci będą się chwalić kto pierwszy zaliczył swoją drugą połowę! Niestety, nie w wieku 17 lat. Nie ważne w jakim wieku, chwalenie się tym tak czy siak jest nieodpowiednie :)
2010-03-14 21:40
nom po prostu upadek kultury, obyczajów, i jakichkolwiek zasad. Ten świat na prawdę staje na głowie
2010-03-13 21:00
hulaj dusza piekła nie ma
2010-03-13 17:31
Ależ przecież na zachodzie właśnie jest edukacja seksualna! Obniżenie wieku inicjacji seksualnej niewiele od niej zależy. Nie oszukujmy się, przecież zależy to (jak 99% innych zachowań) w głównej mierze od popkultury.
2010-03-13 15:30
Ojciec do swojego 12-letniego syna: – Synu, czas porozmawiać o seksie… – A co chcesz wiedzieć tato?
...
2010-03-13 14:56
42mm obw. to ~14mm średnicy
hymm coś mi się wydaje że tu nie chodzi o przyjemność tylko szpan
a 12-latkom myślącym o seksie dla szpanu życzę żeby im te małe peniski uschły :)
2010-03-13 13:33
Dokładnie! Za 10-15 lat nasze dzieci będą się chwalić kto pierwszy zaliczył swoją drugą połowę! Niestety, nie w wieku 17 lat. Lecz 12!!! Też jestem za edukacją seksualną ale nie tylko o antykoncepcji.
Czekajmy na jakiś prawidłowy odruch z góry, bo to co się dzieje teraz przeszło moje najgorsze koszmary..
- 1