Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Smok to czy aerodynamiczny węgorz?   

Dodano 2012-01-20, w dziale inne - archiwum

Każdy uczeń „Kopernika” zapewne zauważył, że jutro będzie miało miejsce w naszej kochanej szkole wielkie wydarzenie - bal maturzystów. W tym roku nasi maturzyści mieli na przygotowanie dekoracji zaledwie 3 dni. Pracując w pocie czoła i w oparach otaczających ich zewsząd zapachów różnego pochodzenia, zmagali się dzielnie z tym niełatwym zadaniem. My wyruszyłyśmy dziś na spacer po szkole, by naocznie przekonać się, jak sobie poradzili i co udało im się stworzyć?

/pliki/zdjecia/1_0.JPG

Pesiolino: Klasa profesora Zimoląga (mat-geo) postanowiła, nawiązując do nazwiska swojego ukochanego wychowawcy, wykorzystać w swojej dekoracji motyw lodowy lub jak kto woli zimowy. Okazało się jednak, że ich przesłanie nie dla wszystkich było jasne, bo według niektórych obserwatorów sala ta bardziej przypominała... niebo. Może to przez ten biały materiał podwieszony pod sufitem?

Villemo: To chyba jeden z najlepszych pomysłów i najlepiej zrealizowanych projektów. Muszę jednak powiedzieć, że moim zdaniem poszli trochę na łatwiznę, decydując się na wykorzystanie na ścianie gotowej tapety. Ciekawe ile na to wydali kasy? Przecież coś takiego mogli namalować samodzielnie... No ale efekt zaiste imponujący. Może okna trochę zbyt ubogo udekorowali (mogłoby być tam coś więcej niż tylko płatki śniegu), ale za to pomysł z podświetlonym na czerwono igloo "U eskimoski" genialny.

Pesiolino: To trzeba im przyznać. Salę mają udekorowaną rewelacyjnie i chyba nie tylko salę. Widziałaś wejście do niej? Tutaj się dopiero wykazali inwencją. Do ich sali prowadzi bowiem śnieżnobiały tunel podświetlany lampkami. Bomba. Wspominali też coś o efekcie świetlnym, którego nie udało mi się jednak zobaczyć na żywo, ale widziałam zdjęcie i muszę przyznać, że wygląda to genialnie.

Villemo: Tak, niesamowity efekt, nieziemskie wrażenie. A co myślisz o motywie, który wybrała sobie klasa mat-geo? Moim zdaniem pomysł dobry, ale niepotrzebnie wyznaczyli sobie ramy, odwołując się jedynie do postaci z najnowszej adaptacji filmowej Tima Burtona. Portret szalonego kapelusznika, którego grał tam mój ulubiony aktor - Johnny Depp, został po prostu zbezczeszczony...!

Pesiolino: To fakt, ale ta odrobina humoru na weneckim korytarzu chyba jednak nie zaszkodziła.  Mnie najbardziej pozytywnie zaskoczył w dekoracji tej klasy namalowany farbami różowy kot. Był świetny! Pełno tu było zresztą nawiązań do "Alicji z krainy czarów". Karty przy lampach i na firankach a na dodatek szachownica z królowymi... Tylko czy aby nie za dużo wstawili tych drobiazgów?

/pliki/zdjecia/2_0.jpg

Villemo: Błagam Cię, kot był okropny! Różowy? Jeśli chcieli już trzymać się wiernie tej adaptacji, to mogli wystylizować tę postać w tym nurcie. Mnie podobała się u nich najbardziej kolorystyka. Oryginalnie zestawione barwy stworzyły w tym pomieszczeniu naprawdę fajną, ciepłą atmosferę.

Pesiolino: I do tego te pozawijane lampki choinkowe... Oj, przestań! Najlepszą atmosferę stworzyła moim zdaniem klasa 3C (mat-fiz-inf). Tam to dopiero był nastrój - taki swojski. No i motyw wybrali stosunkowo oryginalny - wiejska chata. Klasa bardzo przyłożyła się do realizacji tego projektu, dopracowując go w najdrobniejszych szczegółach. Wiesz ile pracy musieli włożyć w te czerwone kurpiowskie wycinanki na oknach?

Villemo: Tak, masz rację. Wycinanki na oknach są świetne. Z pewnością włożyli w to wiele pracy i serca. Pomysł niewątpliwie bardzo oryginalny, ale... nie przypadł mi jakoś do gustu. A ten "domek z serduszkiem" znalazł się tam chyba tylko dla śmiechu. Poza tym, to, co miało być widokiem z okna, wyszło im raczej tragicznie. Dłuższą chwilę zastanawiałam się, co to właściwie ma być, dopóki ktoś z obecnych na sali mnie nie oświecił... Trzeba jednak przyznać, że te szafki oklejone szarym papierem prezentowały się świetnie.

Pesiolino: No właśnie, z tym bym polemizowała. Z tym obrazkiem to masz trochę racji, ja też nie do końca wiedziałam, co on przedstawia, ale mnie wpadła w oko raczej ta podłaźniczka przy suficie wykonana z kolorowych bibułkowych kwiatów.  Tego wcześniej nigdzie nie było. Jedyne, co mi się w tej klasie w ogóle nie podobało, to lampiony. Ta zielona bibuła strasznie sterczała! I do tego ten czarny materiał - coś okropnego!

/pliki/zdjecia/3_0.jpg

Villemo: Mnie najbardziej podobał się pomysł klasy biol-chem-fiz i jego wykonanie. Całość wywarła na mnie spore wrażenie. Kompozycja dopracowana, po prostu świetna! Japonia z gejszami, widokiem na płynąca rzekę, a wszystko w świetle lampionów udekorowanych kwiatami wiśni... W takiej dekoracji wieczór musi być niesamowity. Najlepszy był jednak obraz namalowany węglem oraz postacie gejsz. Jedynym elementem dekoracji, który nie wzbudził we mnie zachwytu, był smok. Wyglądał jak jaszczurka, czy też jak to ktoś trafnie określił jak aerodynamiczny węgorz. Na pierwszy rzut oka widać jednak, że i tu maturzyści bardzo przyłożyli się do swojej pracy.

Pesiolino: To zdecydowanie trzeba im przyznać. Koncepcja świetna i dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Naprawdę czuło się po wejściu do tej sali, że autorom zależało na efekcie końcowym. Na mnie sala ta zrobiła ogromne wrażenie. Wspomniany przez ciebie obraz, choć widziałam go, gdy nie był jeszcze ukończony, był naprawdę niesamowity. I do tego wykonany tak ciekawą techniką. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to nawet nie ten smok - węgorz, ale wodospad z pomarańczowymi kwiatami zlokalizowany przy drzwiach. Choć w sumie, jak się tak głębiej zastanowić, to może i pasował on nawet do otoczenia.

Villemo: Do wodospadu nie mam żadnych zastrzeżeń. Zastrzeżenia mam za to do motywu klasy księżniczek - jak sami siebie nazwali, czyli klasy, w której rezydować ma podczas balu profil humanistyczny. Zamek i księżniczki, to chyba jednak niezbyt oryginalny pomysł. Trzeba jednak zauważyć, że autorzy projektu postarali się urozmaicić wybrany motyw o ciekawe elementy. Czerń materiałów rzeczywiście sprawiała wrażenie wnętrza jakiejś starej, ponurej budowli, a róż balonów i materiałów przy suficie stanowił dobry kontrast, chociaż i tak wszystko wpadło niestety w barwy emo. Bardzo podobał mi się natomiast pomysł z portretem Grzegorza I o twarzy stylizowanej na podobiznę wychowawcy tej klasy - prof. Kociuby. Miało to chyba wyrazić bezgraniczne uwielbienie uczniów dla opiekuna klasy. Ujęło mnie także i to, że widoczne było ogromne zaangażowanie całej klasy w realizację projektu. A Ty, co o tym myślisz?

/pliki/zdjecia/4_0.jpg

Pesiolino: Co ja o tym sadzę? No cóż, motyw faktycznie oklepany, aczkolwiek nastrojowy. Winorośle pnące się po wszystkich ścianach i stare świeczniki stwarzały taką wyjątkową aurę. W kolorystyce faktycznie bazowali głównie na kontrastach. Maski widoczne na ścianach symbolizowały zapewne ich profil, a także zmienność postaw człowieka. To jest chyba jedyna klasa, która pokazała w swoim projekcie, jak dumna jest ze swojego profilu. Uczniowie podkreślali jednak czasochłonność prac. Z tym to  się zgodzę, ale akurat w tym temacie większe prawo do wypowiedzi mają chyba klasy, które dekorowały korytarze.

Villemo: Z pewnością nie napracowali się zbytnio uczniowie, którzy dekorowali korytarz na parterze. Początkowo przedstawiał się on nadzwyczaj marnie, z tymi czarnymi, wyglądającymi na pobrudzone zasłonami... Porażka! Jednak z czasem udało się im jakoś uratować sytuację. Zasłony zostały zmienione, udekorowane gwiazdami i pojawił się napis. Jednak motyw kina wydaje mi się zupełnie nietrafiony, a przynajmniej kiepsko zrealizowany. Te plakaty filmowe na szarym materiale i "ekran" z napisem The End... wyglądały jakoś tak smutno. Jedyne, co mi się tam podobało, to ten wiszący nad wejściem napis "KINO", który został zrobiony z połamanych płyt. Nawiasem mówiąc ciekawa alegoria.

Pesiolino: Co do tego to masz stuprocentową rację. Kino to ciekawy motyw, ale raczej nie na okoliczność studniówki. Znacznie lepiej poradzili sobie moim zdaniem uczniowie klas 3G i 3I, którzy dekorowali pierwsze piętro. Motyw - Wenecję zimową nocą. Pomysł fajny, choć nie do końca udało im się go zrealizować. Ciemne materiały przy suficie, na których leżą pocięte w kawałeczki sreberka, mające zapewne przypominać gwiazdy, to ciekawy pomysł. Uwagę obserwatora znacznie bardziej przyciąga jednak wielka maska z piórami. Ten pomysł ma nawiązywać do poloneza klasy ogólnej, który uczniowie zamierzają odtańczyć z maskami weneckimi trzymanymi w dłoniach. /pliki/zdjecia/5.jpgBardzo ciekawym pomysłem były tu także mosty przy wejściach na korytarz, przyozdobione pąkami czerwonych róż i zbędnymi tam już moim zdaniem innymi kolorowymi kwiatami. Nie można również zapomnieć o instalacji „Romeo i Juli w gondoli”, choć to wyjęli chyba z jakiejś innej bajki.

Villemo: Jak dla mnie łódka z tą romantyczną parę była po prostu śmieszna... To zdecydowanie nieudany pomysł. Za to podobał mi się tu wzór tapety na ścianie. Bardzo pasował do tego weneckiego image'u. Klasy H i E również miały dobry pomysł, szkoda tylko, że taki sam jak klasa biol-chem-fiz, o której już wspominałyśmy. Tutaj najlepiej prezentowały się postacie gejsz, ale już japońskie domki były mocno niedopracowane. Poza tym myślę, że mogli w jakiś sposób przyciemnić ten hol, może ciemniejszymi kolorami materiałów na oknach?

Pesiolino: Osobiście nie uważam, że to konieczne. I choć ich motyw faktycznie się powtarzał, to niektóre jego elementy na szczęście się różniły. Ściany z jednej strony były obite błękitnym materiałem, co sprawiało wrażenie wody. Naprzeciw widać było przepiękny japoński sad wiśniowy. Do tego parawan i znacznie bardziej udany chiński smok. Wejście na ten korytarz również odgradzały bramy, tylko że te miały japońskie albo chińskie (sama już nie wiem) symbole.

Villemo: Dla kontrastu z tymi pomysłowymi dekoracjami klas i korytarzy, pomysł na dekorację sali gimnastycznej, w której będzie część artystyczna i właściwa zabawa, nie podobał mi się zupełnie. Kolory balonów są po prostu brzydkie. Nie podobał mi się również utworzony z nich napis Studniówka 2012. A te konstelacje, które miały wyglądać jak meduzy są po prostu śmieszne...

/pliki/zdjecia/6.jpg

Pesiolino: Co racja, to racja. Żółto - czarne ozdoby? Kto to widział?! Z całym szacunkiem, ale do złotego koloru, to im trochę brakuje. Kolorystyka może i oryginalna, ale szczerze wątpię, żeby jakiś rocznik zdecydował się jeszcze kiedyś powtórzyć taki zestaw kolorów. Ale dekorujący salę wpadli też na stosunkowo ciekawy pomysł. Otóż wymyślili, że siatki, w których umieszczone są w tej chwili balony, zostaną rozerwane i wśród nich uczniowie zatańczą inaugurującego bal walca.

Tak to wygląda kobiecym okiem. W końcu nie tylko mężczyźni mogą oceniać aktualne szkolne wydarzenia, tym bardziej, że naszym dotychczasowym, stałym komentatorom mogłoby w tym przypadku zabraknąć obiektywizmu, jako że sami mocno zaangażowani byli w przygotowywanie tych dekoracji.

Na koniec chciałybyśmy życzyć wszystkim tegorocznym maturzystom z „Kopernika”, a szczególnie naszym kolegom i koleżankom z redakcji i webmasteringu niezwykle udanej zabawy.

Grafika: własna

Oceń tekst
Średnia ocena: 2 /149 wszystkich

Komentarze [23]

~Buszka
2012-01-22 14:45

Śmiechowo przynajmniej było z tym ‘‘domkiem z serduszkiem’‘ <3 :D Nie no p Zimoląg w tym roku spisał się znakomicie, zarówno z kierownictwem nad organizacją studniówki, jak i dekoracją jego klasy ;)

~krokse
2012-01-22 10:58

‘‘domek z serduszkiem’‘ to wychodek i rzeczywiście znalazł sie chyba powodu poczucia humoru klasy, jak dla mnie bardzo udany pomysł

~katarzyna
2012-01-21 22:51

Dobry artykuł. Aby poznać obiektywizm trzeba wysłuchać różnych stron wypowiedzi i myślę, że dziewczyny genialnie to zrobiły pokazując każda inne zdanie. Mimo swojej niezgodności w niektórych momentach nadal zostawały zgodne. Idealnie się uzupełniły w tym artykule!

~Jaskier
2012-01-21 22:03

Kurde, nawet bym nie wiedział, bo chory byłem.
Muszę się zgodzić z fenrirem, że wygląda na to, iż się przepychacie każda ze swoim zdaniem.

~Villemo
2012-01-21 17:34

@ Fenrir, co do tego, że nie zgadzałyśmy ze sobą w prawie każdej kwestii, masz rację – tak rzeczywiście było. Różne gusta się zdarzają. Jednak co do reszty Twojej wypowiedzi, to masz całkowitą rację...

~fenrir
2012-01-21 17:18

Zauważyłem w tekście, że nie zgadzałyście się ze sobą w każdej kwestii. Każda wypowiedź zaczyna się od negacji poprzedniej tezy, co potem daje efekt ping-ponga.
Poza tym, mając za sobą (i Andrewem) kilka podobnych tekstów muszę przyznać, że z boku wyglądają one w sumie tak samo. Równie dobrze można wstawić każdego dziennikarza od nas z redakcji jako autora tych kwestii. A to z powodu korekty, która skutecznie zabija każdy styl. Zauważyłem to właśnie w zestawieniu tekstów mojego i Andrewa oraz tego. Dokładnie ten sam styl wypowiedzi…

~Obserwatorka
2012-01-21 16:13

klasa A poszla na latwizne. to tu kupuje gotowa tapete i ja przykleja?! wiecie ile to kasy musialo kosztowac? no ale … p Zimolag dziala cuda ; )

~xyz
2012-01-21 14:24

Przede wszystkim klasa prof. Zimoląga ro mat- geo a nie mat- fiz!!!
Uważam, że głównym celem dekorowania sal jest nie tylko wywarcie jak najlepszego wrażenia na studniówce, ale jest to także świetna zabawa, okazja do wykazania się klasy kreatywnością i zdolnościami plastycznymi i pójście na łatwiznę i założenie gotowej tapety było bez sensu. W artykule brakuje opisu małej sali gimnastycznej, która przed moim wyjściem ze szkoły była praktycznie nie ozdobiona (wisiało tylko kilka balonów). Czyżby komitet studniówkowy postanowił zaoszczędzić w tym roku na naszym gronie pedagogicznym? W klasie III “c” jak to ujęłyście “domek z serduszkiem” uważam, że jest dość oryginalnym pomysłem i jednocześnie kontrowersyjnym. Kilka razy zmieniał nazwę, ze względu na opiekunów sali i wychowawce, najpierw na swawojkę, a ostatecznie na komórkę na przetwory. Trzeba jednak zwrócić uwagę, jak wiele wysiłku i pracy włożyli uczniowie na zrobienie “komórki” oraz ozdobienie całej klasy. Co do klas “e” i “h” dopiero teraz dowiedziałem się, że mają motyw japoński. Myślałem, że te obrazki na ścianach wykonała klasa “d”.

~Suzka
2012-01-21 14:14

No właśnie, szkoda tylko, że klasy e nie było stać na coś więcej niż odgapienie motywu.

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry
Zamknij