Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Dlaczego zachwyca, skoro nie zachwyca!   

Dodano 2006-06-21, w dziale felietony - archiwum

Piłka nożnaNie widzę nic nadzwyczajnego w tej dyscyplinie sportu. Ba! Nie widzę NIC, co mogłoby mnie w tym monotonnym bieganiu za piłką choćby zainteresować!

Niech ktoś wytłumaczy mi, bo pojąć nie mogę, co sprawia, że podczas transmisji meczu domownicy nie mogą nawet oddychać, bo mogą w ten sposób zakłócić koncentrację potencjalnych kibiców!

Rzeczywiście rzadko producenci jakiś tam warzyw ubierają je w stroje klubowe, etykietki z piwa przechodzą chwilową limitowaną transformację, albo figurka małego Jezuska w Meksyku kopie piłkę.

Rzeczywiście niesamowite jest, gdy większość piosenek w radio, podczas chociażby durnych Mistrzostw Świata, przekazuje treści związane z futbolem i jest przy tym równie płytka, jak twórczość wylansowanej wśród różowych 13-nastek Britney Spears.

Rzeczywiście cudownie jest, gdy grupa rozwrzeszczanych kibiców, pod oknami niekibiców takich jak ja, skanduje do samego rana: „Polska gola!”, chociaż w tym czasie gra jakiś zapyziały kraj, o którego istnieniu mało kto cokolwiek wie.

Rzeczywiście można zachwycić się bandą obcych, dwukolorowych, przepoconych facetów, którzy równie chętnie się kopią, jak i kryją.

Rzeczywiście atrakcją jest otrzymanie przez któregoś z tych samców, od samca bezklubowego, zwanego sędzią, malutkiej tekturki w kolorze żółtym, bądź czerwonym. Przy tej ostatniej, nie wiem czemu, ludzie tak często gwiżdżą? Wydawało mi się, że na boisku są duzi chłopcy i potrafią poradzić sobie w grze, gdy mają o jednego zawodnika mniej.

Rzeczywiście fascynująca zieleń murawy! No przecież taka trawa jest niespotykana! Któż widział tak soczysty, miękki jak aksamit i brutalnie rozrywany przez nieczułe korki cud matki natury?

Rzeczywiście piłka nożna wymaga takiego pokładu emocjonalnego. Nie wyobrażam sobie, jak można by było nie zareagować, gdy ktoś nie trafi w bramkę, strzeli samobójczego gola, albo po prostu strzeli gola. No, radocha! No, rozpacz! No, milion innych emocji, które są niezbędne, bo przecież taka piłka zbawi świat!

I teraz zasiądźcie w wygodnych fotelikach, przegryźcie popcorn i powiedzcie mi, dlaczego was futbol zachwyca, skoro nie zachwyca?

Oceń tekst
  • Średnia ocen 2.2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 2.2 /6 wszystkich

Komentarze [48]

~ktos tam
2006-06-21 16:35

w dzisiejszych czasach przyznanie się ,ze nie ogląda się mundialu równa się z wyznaniem ,iż nie płakalo sie po papieżu…

~anonim
2006-06-21 16:31
~Fafulinka
2006-06-21 16:30

Nio ładnie pojechałaś Paulianno;P
Hehe ujełaś to bardzo interesujaco:)Pozdrawiam kibiców i niekibiców;P

Goldie
2006-06-21 16:29

O, mój komentarz jest niemal dłuższy od Twojego artykułu:D

Goldie
2006-06-21 16:28

Uwielbiam artykuły, które mnie przerażają.

Paulinko, posłuchaj:

Wszyscy się tu burzą, że Solarii jest na “nie”, że Jugos nie umie pisać, że Skoczuś jest idealistką, a nikt nie zauważa Ciebie [tak, pewnie to przez to, że rzadko uraczysz nas swoimi artykułami]. Ten artykuł wręcz krzyczy: “A, zobaczcie jaka ja jestem ekscentryczna, jak mnie na wymioty zbierają wszystkie emocjonalne drgawki zwykłych ludzi i jaki ten świat, ci ludzie są beznadziejni, bo ekscytują się tym, czym ja nie.” Momencik. Nigdy nie zamierzałam i nie chciałam wjeżdżać w Twoją osobowość, ale jestem jakby zmuszona. Nie tak mówi, nie tak wyraża się osoba, która, wydaje się, głosi tolerancję.

I po cóż ten sarkazm? nieznośna, nieudolna ironia? Nie lepiej było pomyśleć nad tym, dlaczego Mundial jest dla kibiców [i nie tylko] tak fascynujący?

I jeszcze do kilku zdań się przyczepię:

1. “(...) twórczość wylansowanej wśród różowych 13-nastek Britney Spears” – nie 13-tek i nie różowych. Britney została wylansowana przez producentów, to raz. I dwa – jej pierwsze fanki to młode dziewczęta, nawet, o dziwo, takie, jak Ty. Nie generalizuj więc.

2. “(...) w tym czasie gra jakiś zapyziały kraj, o którego istnieniu mało kto cokolwiek wie.”- No właśnie. A potem się wszyscy, tacy jak Ty, bulwersują, dlaczego np. Amerykanie nie wiedzą, co to Poland i że co to ma być za ignorancja.

3. “Wydawało mi się, że na boisku są duzi chłopcy i potrafią poradzić sobie w grze, gdy mają o jednego zawodnika mniej.” – A myślałam, że ja nie mam pojęcia o grze w piłkę nożną. Jakbyś spróbowała, to byś się przekonała. Bo na słowo i fakty nie reagujesz.

4. “(...) dlaczego was futbol zachwyca, skoro nie zachwyca?” – Błąd. Powinno być “(...) skoro MNIE nie zachwyca”.

I chociaż sama nie przepadam za rozgrywkami piłki nożnej i za sportem w ogóle to bardzo mi przykro, ale dam Ci radę – włóż takie krzyki i wyrzuty w karty pamiętniczka.

P.S. Tytuł brzmi znajomo. Dwa podobne tytuły na jednej stronie to chyba za wiele.

No dobra, kto [mnie] potępi, kto [mnie] potępi?

~anonim
2006-06-21 14:45

piłka ma fajny wzorem w tym roku
futbol spełnia teraz ważniejszą rolę od polityki ;/ co do gwizdów i innych takich samczych odruchów to się zgodzę- żałosne. No ale jak ktoś się piłką interesuje i chce oglądac to niech ogląda, czmu ma to niby komuś przeszkadzać. Tyle tylko, że śmieszyły mnie te wszystkie odzywki piłkarzyków naszych nieszczęsnych, że niby pokonają każdego (łacznie z Niemcami). No cóż mundial w wykonaniu Polaków składa się z 3 meczów:
1. Obowiązkowy (zawsze przegrany)
2. O wszystko
3. O honor (kiedy już nic nie zostało)

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry