Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

70. sezon NBA - Dywizja Atlantyk   

Dodano 2015-11-06, w dziale inne - archiwum

Uff... Czytelnicy Lessera mniej zainteresowani koszykówką mogą wreszcie odetchnąć. To już ostatnia część mojego „Skarbu kibica NBA”, ponieważ do omówienia pozostała mi już tylko dywizja Atlantyk. A w dywizji tej występują: Toronto Raptors, Brooklyn Nets, Boston Celtics, New York Knicks i Philadelphia 76ers. Czy to nadal najsłabsze zespoły w lidze bez szans na końcowy sukces?

/pliki/zdjecia/at 1.jpgToronto Raptors to jedyna ekipa w lidze, która ma swoją siedzibę poza Stanami Zjednoczonymi. Ten zespół od jakiegoś czasu pokazuje, że każdy powinien się z nimi liczyć. Tak jest w rzeczywistości, ale tylko do play-offów. A przynajmniej tak było w minionych rozgrywkach. A jak wygląda w tym roku roster Raptorów? PG: Kyle Lowry, Cory Joseph, Delon Wright; SG: DeMar DeRozan, Terrence Ross, Norman Powell; SF: DeMarre Carroll, James Johnson, Bruno Caboclo; PF: Patrick Patterson, Luis Scola, Anthony Bennett; C: Jonas Valanciunas, Bismack Biyombo, Lucas Nogueira.

Ich szanse oceniałem przed sezonem szczerze mówiąc średnio. I trwało to do momentu, gdy Raptors wygrali pierwszych pięć meczów. Zaskoczyło mnie to, bo na dobrą sprawę nie dokonali przecież aż takich radykalnych zmian. Z Atlanty przybył do nich DeMarre Carroll. Solidny zadaniowiec, który w mojej ocenie pasuje do tej ich układanki. Pojawił się ponadto u nich jeszcze Anthony Bennett. Ta „Jedynka” Draftu z roku 2013 zawodzi jednak od początku występów w tej lidze (nie licząc jednorazowych przebłysków). Teraz, gdy wrócił do swojej ojczyzny (jest w końcu Kanadyjczykiem), ma wreszcie zacząć grać. Wielu jego zwolenników jest przekonanych, że tak się właśnie stanie. Mnie się jednak wydaje, że nawet do spółki z Luisem Scolą nie dadzą rady załatać dziury po Amirze Johnsonie, który będzie w tym sezonie bronił barw Boston Celtics. Ale nie zapominajmy, że w Toronto pozostali kluczowi gracze z zeszłego sezonu. Kyle Lowry, który w ostatnim sezonie wszedł na poziom AllStar, w wakacje zrzucił trochę kilogramów i myślę, że teraz będzie w stanie rozegrać 82 mecze. Nadal wydaje mi się jednak, że jego rola nie tyle w tym zespole, ale i w całej lidze jest mocno niedoceniona. Jest jeszcze DeMar DeRozan, któremu niestety z każdym rokiem spada skuteczność rzutowa. Podobnie jak Lowry on również bardzo intensywnie pracował w te wakacje, ale w odróżnieniu od wspomnianego on głównie doskonalił rzut. Dużo będzie też zależało od centra Jonasa Valanciunasa. Litwin zaskakiwał formą w trakcie EuroBasketu i może tutaj ostro namieszać. W razie czego ławkę uzupełnia jeszcze znakomity dunker Terrence Ross. /pliki/zdjecia/at2_0.jpgO szansach drużyny z Toronto trudno cokolwiek powiedzieć. Niby dobrze zaczęli, ale sezon zasadniczy to 82 mecze. Coś mi się wydaje, że w ich zasięgu jest tylko pierwsza runda play-off.

Drużyna Brooklyn Nets jest jak dla mnie najmniej wyważonym zespołem w lidze, choć rok temu jakimś dziwnym trafem udało się im jednak wejść do play-offów. Znani są głównie z tego, że są w stanie przepłacić każdego. Kto znajduje się w rosterze tej w moim odczuciu najmniej lubianej drużyny w NBA? PG: Jarett Jack, Donald Sloan, Shane Larkin; SG: Markel Brown, Wayne Ellington; SF: Joe Johnson, Sergey Karasev, Rondae, Hollis-Jefferson, Bojan Bogdanović; PF: Thaddeus Young, Thomas Robinson; C: Brook Lopez, Andrea Bargnani.

Brak konkretnych wzmocnień znacznie ich osłabił. Bo nawet jeśli Deron Williams jest słaby i przepłacony, to i tak był lepszą opcją niż Jarett Jack. No chyba, że ten drugi zacznie grać w wieku 32 lat. Jeszcze dwa lata temu grali w Brooklynie Pierce z Garnettem, ale obydwaj poszukali szczęścia gdzie indziej. Czyli ze starej gwardii NBA został tylko Joe Johnson. Ten 34 latek nie jest jednak w stanie uciągnąć samodzielnie tej drużyny. Na szczęście jest jeszcze Brook Lopez, który też wydaje się być jasnym punktem tej drużyny. Brooklyn Nets bardziej kojarzą się jednak fanom z mediami niż grą w koszykówkę. Naprawdę nie wiem dlaczego nie byli w stanie znaleźć wolnych agentów. Czyżby nikt nie chciał grać i mieszkać w Nowym Jorku? Ja tego nie pojmuję i wydaje mi się, że nie będzie dla nich miejsca w play-offach.

Czas na najbardziej utytułowaną ekipę ligi. Boston Celtics, siedemnastokrotni mistrzowie NBA, zaskoczyli wszystkich w ostatnim sezonie wchodząc do fazy play-off. Dali tym do zrozumienia, że nadal są jedną z najlepiej zarządzanych drużyn w całej lidze. Warto jednak przypomnieć ruchy kadrowe Celtów. PG: Marcus Smart, Isaiah Thomas, Terry Rozier; SG: Avery Bradley,/pliki/zdjecia/at 3.jpg R.J. Hunter; SF: Jae Crowder, Evan Turner, James Young; PF: David Lee, Jared Sullinger, Jonas Jerebko, Jordan Mickey; C: Amir Johnson, Tyler Zeller, Kelly Olynyk.

Pod koniec sezonu zasadniczego 2014/15, drużyna z Bostonu niespodziewanie znalazła się w PO. W pierwszej potyczce trafili jednak na Cleveland Cavaliers i zostali zesweepowani 4-0. W drafcie przysługiwał im wybór z numerem 16. Danny Ainge, prezes klubu, postawił na Terry'ego Roziera. To była moim zdaniem pochopna decyzja, zważając na fakt, że tę pozycję mają obstawioną. Zarówno Marcus Smart jak i Isaiah Thomas są przyszłością tej ligi. Smart w ostatnim sezonie nie grał tyle, ile powinien, ale widzę, że w tym sezonie Brad Stevens na niego stawia. Jest jeszcze Isaiah Thomas. Ten filigranowy zawodnik jest świetnym co by nie mówić świetnym uzupełnieniem ławki. Jest naprawdę niezły, jeśli uwzględnić fakt, że wybrano go w Drafcie 2011 z 60. pickiem. Jego dostrzegalną na pierwszy rzut oka wadą są nie najlepsze warunki fizyczne. Mierzy zaledwie 175 cm, co w tej lidze jest bardzo dziwne. Na szczęście dla Bostonu nadrabia to umiejętnościami. Z mistrzowskiego Golden State zawitał do nich jeszcze David Lee. Za jego backup będzie robił Jared Sullinger, a rolę lidera nadal pewnie będzie pełnił Avery Bradley, który robi spore postępy, jeżeli chodzi o grę w ataku. Ja to widzę tak. Obecni Celtics są o rok starsi, więc pewien progres już zrobili. Liczę, że to zaowocuje w końcu jakimś sukcesem. Szanse na play-offy oczywiście mają, ale nie coś mi mówi, że wyżej niż 8. lokatę w konferencji nie sięgną.

Pozostały mi jeszcze dwie drużyny, które uważam za najsłabsze w całej lidze. Zacznę więc od New York Knicks. Drużyna ta zraziła do siebie wielu, a ich kibice przychodzą na mecze w papierowych torbach na głowach. Mają oczywiście ku temu powody. Drużyna z Madison Square Garden zapowiadała gruntowną przebudowę, a jak im wyszło? PG: Jose Calderon, Jerian Grant; SG:Arron Afflalo, Langston Galloway, Sasha Vujacić; SF: Carmelo Anthony, Lance Thomas, Cleanthony Early; PF: Kristaps Porzingis, Kyle O'Quinn, Derrick Williams, Louis Amundson; C: Robin Lopez, Kevin Seraphin

/pliki/zdjecia/czwarte zdjecie.jpgWzmocnienia niby są. Tylko nie takie, jakich oczekiwali fani tej drużyny. Kibice Knicks pojawili się bardzo licznie na gali Draftu 2015. Knicks mieli bowiem prawo do picku nr 4. Phil Jackson postanowił wybrać Łotysza Kristapsa Porzingisa. Co zrobili wtedy fani Knicks? Wygwizdali go. Żenada. Ten łotewski skrzydłowy może być jednak dla nich całkiem dobrym wyborem, bo na tej pozycji mieli straszną biedę. Ich ekipę zasilił jeszcze Arron Afflalo, który zwiał z Portland. Jax zakontraktował jeszcze dwójkę centrów: Robina Lopeza i Kevina Seraphina. Lopez też przybył z Portland. Ma być graczem pierwszej piątki. Nie jest to co prawda zawodnik stworzony do gry w ofensywie, ale w obronie spisuje się nienagannie. Wielu zaciera ręce na „derby” z Brooklynem, gdzie na pozycji centra występuje jego brat Brook. Liderem pewnie będzie nadal Carmelo Anthony. Gracz, który robi wokół siebie dużo medialnego szumu, ale o jego dobrej grze, jakoś nie słychać. Można by powiedzieć, że jest przeceniany, ale spójrzmy w końcu na to, gdzie gra. Rok temu drużyna z NY była słaba jak nieszczęście, a Melo jednak jakoś to ratował. W tym sezonie będzie podobnie. Kampania oparta na tankowaniu.

A więc przejdźmy do tych, co tankowanie mają opanowane do perfekcji. Philadelphia 76ers nie ma jakiegoś konkretnego planu na ten sezon. Chyba będą tu ściągali graczy, bo picków draftu na najbliższe lata to mają wystarczająco. Ich kadra nie wygląda zbyt dobrze, ale nie ma co się dziwić, jak nikt nie chce tam grać. To kto jest tym nieszczęśliwcem? PG: Isaiah Canaan, Pierre Jackson, Kendall Marshall; SG: Tony Wroten, Nik Stauskas, Hollis Thompson; SF: Robert Covington, Jerami Grant, Jakarr Sampson; PF: Nerlens Noel, Richaus Holmes, Carl Landry; C: Jahlil Okafor, Furkan Ademir, Joel Embiid

Skoro są słabi, to dostali wysoki pick (aż trzeci). Mając „trójkę” przed „dwójką” Lakersów, było im naprawdę ciężko znaleźć chętnego. W takiej sytuacji to chyba nawet lepiej być wybranym z dalszym pickiem. Tego zaszczytu doświadczył Jahlil Okafor, który był przymierzany do jedynki draftu. Są w Internecie zdjęcia, na których pozował z koszulką Sixers po drafcie, a potem cisnął nią o stół. W sumie trudno mu się dziwić. Przynajmniej nikt nie będzie mu się pchał do pierwszego składu, /pliki/zdjecia/at5.jpga to dlatego, że trzeci pick z 2014 roku, Joel Embiid, straci drugi sezon przez kontuzje. Innym prospektem zespołu jest Nerlens Noel, który wybrany został w ostatnim sezonie do pierwszej piątki debiutantów. Oby tak dalej, to może w końcu przebije się do lepszej drużyny. Naprawdę nie wiem, co chodzi po głowie włodarzom Sixers, ale ja na miejscu komisarza Silvera, zniósł bym tę organizację. Bo żeby przegrywać na siłę, to się w tej lidze raczej nie zdarza. Ale kolejny sezon z rzędu ta sama śpiewka jest co najmniej żenujące. Finał sezonu dla Filadelfii jest wszystkim znany już dziś. Pucowanie dna tabeli i walka o wysoki pick. I tak w koło Macieju.

Nareszcie koniec. Nie powiem, trochę się przy tym napracowałem, ale wydaje mi się, że było warto. A jeszcze bardziej by mnie ucieszyło, gdyby udało mi się kogoś zachęcić do oglądania NBA i kibicowania którejś z drużyn. Nie namawiam was oczywiście, żebyście zarywali nocki w oczekiwaniu na mecze. Ja tego robił nie będę, bo klasa maturalna to nie przelewki. Ale ligę będę śledził i na pewno nie raz napiszę jeszcze o ważnych wydarzeniach.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 3.4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 3.4 /8 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry