Coraz bliżej święta   

Wigilia już niebawem. Wprawdzie my mamy już ferie i trochę laby, ale nie powinniśmy zapominać, że to szczególny czas. Czas, na który chrześcijanie czekają z nadzieją przez cały rok. Czas pełen radości z przyjścia Zbawiciela, ale i czas ogromnego wysiłku, związanego z przygotowaniami do tych świąt. Przygotowania te trwają przez cały adwent i co by nie powiedzieć, są dla wielu z nas mocno wyczerpujące. I nie mam tu na myśli tylko duchowego przygotowania. Znacznie bardziej wyczerpuje nas przygotowanie samej uroczystości. W natłoku ważnych spraw organizacyjnych, takich jak: kupno prezentów pod choinkę, zakupy, spożywcze, pieczenie ciast, pisanie kartek świątecznych, układanie menu świątecznego, przystrajanie domów itd., nie wolno nam jednak zapominać, że są to Święta Bożego Narodzenia. Wypadałoby więc pójść raz i drugi do kościoła, wyspowiadać się, pomodlić. Nie wolno nam również w ten czas zapominać o rodzinie i najbliższych. Powinniśmy zgodnie z tradycją starać się odwiedzić nawet tę daleką rodzinę i spróbować ożywić rodzinne więzi. Nie powinniśmy również w tym czasie zapominać o ludziach starszych i samotnych, szczególnie o tych, którzy mieszkają w naszym sąsiedztwie. Na wigilijny stół przygotowujemy w końcu tak wiele potraw, więc mamy czym dzielić się z innymi.

Kiedy zbliżają się święta, zaczynamy wyczuwać niezwykłą ich atmosferę. Kiedy ubieramy choinkę, przygotowujemy potrawy, wyczekujemy pierwszej gwiazdki, kładąc sianko pod obrusem, czujemy się jakoś tak niezwyczajnie. Czyż nie czujecie wówczas ich magii? Czy nie uważacie, że są to najpiękniejsze ze świąt? Ja osobiście uwielbiam je, a najbardziej ze wszystkiego lubię ubierać choinkę. Wróćmy jednak do wigilijnego stołu. Wszyscy pamiętamy, że zgodnie z tradycją powinno się na nim znaleźć 12 potraw (m.in. barszcz z uszkami, karp, kutia, pierogi z grzybami). Należy także zostawić pusty talerz dla zbłąkanego wędrowca, który może przypadkiem zapukać do naszych drzwi. Kiedy na niebie pojawi się pierwsza gwiazda możemy zaczynać. Wieczerzę rozpoczynamy od odczytania fragmentu z Pisma Świętego. Następnie dzielimy się opłatkiem i składamy sobie życzenia. To chyba najważniejszy i najpiękniejszy moment całej tej kolacji. Potem można już zasiąść do stołu i rozkoszować się tymi wszystkimi przygotowanymi wcześniej smakołykami. Po kolacji fajnie jest też pośpiewać sobie z rodziną kolędy, a późnym wieczorem udać się razem z nią do kościoła na Pasterkę.

Święta Bożego Narodzenia to święta radosne, ale także święta z nutką pewnej refleksji w tle. Dla każdego z nas to czas na swój sposób szczególny. To nie tylko wspomnienie ważnego religijnego wydarzenia, ale także czas spotkań z bliskimi i rodziną, czas wyciszenia i wewnętrznej refleksji. Coraz częściej święta te stają się jednak także jakąś namiastką ucieczki od codziennych problemów.

Kiedy już się wyciszymy i odpoczniemy, czeka na nas noc pełna szampańskiej zabawy. 31 grudnia, czyli w dzień imienin Sylwestra, żegnamy bowiem Stary Rok i witamy Nowy. Sylwestrowa noc to idealny czas do radosnych spotkań w gronie przyjaciół i znajomych. Bawimy się więc wówczas w różnych klubach, dyskotekach albo na zwykłych domówkach.

Tak czy inaczej przed nami kilka fantastycznych dni. Wykorzystajmy je jak najlepiej, abyśmy później niczego nie żałowali!

Grafika:

• http://swiat-obrazkow.pl/.../-0-294-2-0.html