Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Dwadzieścia dwa dni   

Dodano 2009-02-26, w dziale opowiadania - archiwum

Dwadzieścia dwa dni, siedem godzin i jedenaście minut temu, poczułem, że coś mnie z tobą łączy. Może to było uczucie? Może, ale jeśli nawet, to chyba jakieś dziwne. Tak, pamiętam ten dzień dokładnie. To było w jakimś parku w stolicy, na jednej z alejek. Pamiętam też, że słońce grzało wówczas zdecydowanie mocniej niż wcześniej.

Był ciepły, letni dzień. I choć mówią, że maj sprzyja zakochiwaniu się, to ja nie zakochałem się w tobie. Poczułem tylko, że mój umysł zapragnął takiej kobiety jak ty. Miałaś wtedy na sobie zwiewną sukienkę w kolorze głębokiego oceanu, która, tak mi się wydawało, walczyła jakby z jakąś niewidzialną siłą. Teraz wiem, że to tylko wiatr targał nią na wszystkie możliwe sposoby, a ty nieco zawstydzona, bo wiatr podwiewał ją zdecydowanie za bardzo do góry, trzymałaś jej kraniec jedną ręką, w drugiej trzymając książkę, którą nieprzerwanie czytałaś.

Kiedy ujrzałem cię w parku, zapragnąłem podejść bliżej i przyjrzeć ci się z bezpiecznej odległości tak, aby cię nie spłoszyć. Ale nie bój się, nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabyś zostać moją zdobyczą. Chciałem tylko dowiedzieć się, kim jest kobieta o tak subtelnym wyglądzie. Wiesz, twe włosy, skąpane w letnim słońcu, wydawały mi się wówczas jakby jaśniejsze i bardziej bursztynowe. Widziałem, jak okalają twą delikatną twarz, jak wiatr muska nimi twe policzki i jak wpadają ci w oczy, przeszkadzając czytać. Zastanawiałem się, co mogło tak bardzo zainteresować taką kobieta jak ty, że nie zdecydowała się przerwać czytania?

Lubiłem patrzeć, jak pochłaniasz kolejne strony książki. Wyglądałaś wtedy tak, jakby nie istniał dla ciebie cały świat. Nie wiedziałem, co czytasz. Coś jednak mówiło mi, że to mogą być wiersze. Dziś wiem, że moje przypuszczenia były trafne. Kobieta taka jak ty powinna interesować się poezją. Wtedy jednak nie wiedziałem, że poza czytaniem zbioru cudzych słów, przemyśleń, tworzyłaś też własne.

Zastanawiam się dziś, dlaczego nie odważyłem się wówczas podejść bliżej. Myślę, że po prostu stchórzyłem. Bałem się zderzenia z rzeczywistością. Bo kobieta taka jak ty i tak nie dostrzegłaby mnie wśród tysiąca innych spacerowiczów. Za bardzo pochłonięta byłaś lekturą. W pamięci mam wciąż jednak tamten dzień, w którym mój umysł zakochał się w tobie. Podobało mi się, że potrafiłaś oddać się temu zajęciu bez pamięci. Podobało mi się, że byłaś zupełnie inna niż kobiety, które spotykałem w swoim życiu wcześniej.

* * *

Siedem dni, jedenaście godzin i dwadzieścia dwie minuty temu przechodziłem jak co dzień przez park, lecz o zgrozo - nie spotkałem cię. Widziałem tylko, jak ktoś inny siedział na twojej ławce. I wtedy przed oczami stanął mi znów tamten dzień. Postanowiłem cię odszukać i znalazłem… właśnie tu, na cmentarzu. Leżysz teraz głęboko pod ziemią i być może nawet na mnie patrzysz, a ja pluję sobie w brodę, że nie wykorzystałem szansy, którą dostałem od losu. Teraz już wiem, że najważniejsze w życiu jest: „carpe diem”.

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.6
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.6 /24 wszystkich

Komentarze [3]

~Moczo_absolwent
2009-02-27 12:47

Hm… Temat jakiś oklepany, chwyty literackie typu “jeszcze wczoraj coś tam, a dziś leżysz w grobie”... Strasznie to wszystko wtórne i mało odkrywcze. Tak się jakoś spodziewałem właśnie takiego zakończenia po przeczytaniu pierwszego akapitu.
Generalnie treść tak mocno oklepana, że może lepiej nie bić jej więcej, bo się rozchoruje. A sama forma, mimo że całkiem ciekawa, zdecydowanie nie wystarczy.

~Leva
2009-02-26 21:01

Po sukience o oceanicznym kolorze spodziewałam się, że narrator będzie wciągnięty w otchłań tegoż to oceanu. W niektórych miejscach użyłabym silniej nacechowanych wyrazów. Wtedy koncept wydał by się jeszcze ciekawszy.

Poza tym słowa tj : “zapragnąłem” czy “twe” czynią bohatera nieco patetycznym, co jakoś budzi we mnie dziwne odczucia.

ale pomysł fajny i fajnie, że się w brodę pluł:P

~jj
2009-02-26 20:00

ale ja Cie lubie czytac:)

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry