Gobliny
Slim McKenzie dysponuje darem stanowiącym prawdziwe przekleństwo – wśród zwykłych ludzi rozpoznaje istoty, które tylko ludzi udają. Nazywa je „goblinami”. Gobliny to przedstawiciele starożytnej rasy, wyposażone w zdolność zmieniania kształtów i zakodowaną nienawiść do ludzkiego gatunku. Już raz w odległej przeszłości udało im się wywołać wojnę jądrową – ludzkość jednak przetrwała. Teraz w ukryciu przygotowują nowy plan, który zapewni im ostateczne zwycięstwo.
Slim zabija własnego wuja, szanowanego obywatela, a w istocie goblina i zmieniając miejsce pobytu, ukrywa się przed policją. Na swojej drodze spotyka jednak obdarowaną przez los - podobnie jak on - piękną Ryę Raines. Razem podejmą walkę z potworami... Walkę, która może skończyć się dla nich i dla ich przyjaciół tragicznie. Posiada też dar jasnowidzenia. Postrzega to, co ma się wydarzyć, ale odbiera obrazy wydarzeń, które miały już miejsce w przeszłości. Poza tym widzi to, czego nie widzą inni ludzie... Pod ludzkimi przebraniami dostrzega bynajmniej nie ludzkie istoty.
Wśród bohaterów tej powieści poznamy jeszcze kilka osób, które w ten czy inny sposób potrafią rozpoznać gobliny. Czym albo kim one są? Wraz z kolejnymi rozdziałami autor odkrywa przed nami tę tajemnicę, budując napięcie, wywołując poczucie przerażenia i grozy...Typowy Koontz, jakiego lubię najbardziej...
Narratorem jest główny bohater. To on opowiada nam swoją historię i zapoznaje nas z goblinami, które czynią na świecie wiele zła, czerpiąc z tego swoistą przyjemność. Ich misją jest ostateczne zniszczenie ludzkości. Według legendy zostały stworzone przez prastare cywilizacje jako wojownicy, którzy mieli zastąpić zwykłych ludzi. Bez uczuć, no może prócz strachu i żądzy krwi, które są im potrzebne, by mogli przeżyć. W ich geny wpisano za to radość z zabijania. Bezwzględnie posłuszni i "sterylni". Nie dano im także możliwości rozmnażania się. Jednak istoty te wymknęły się ludziom spod kontroli i zapragnęły zniszczyć swych stwórców.
Powieść podzielona jest na 2 części: Oczy Zmierzchu, w której poznajemy przygody Slima w wesołym miasteczku, dokąd uciekł przed światem i które próbuje uratować przed goblinami oraz Mroczna Blyskawica, w której śledzimy walkę, jaką Slim i Rya toczą na terenie goblinów - w miasteczku Yonstdown - w zupełności opanowanym przez te straszne stwory.
Po przeczytaniu tej powieści można naprawdę zacząć bać się innych ludzi. Wszechobecna aura strachu i niepewności. Szczegółowe opisy ciał goblinów, kryjących się w tych ludzkich. Ich niezwykła, sadystyczna wręcz żądza i obrzydzenie odczuwane przez ludzi, widzących ich prawdziwy kształt, sprawia, że czytelnik tak samo jak narrator zaczyna odczuwać wstręt i nienawidzić. Bohater naraził własne życie i szczęście, by walczyć dla dobra całej ludzkości. Uważam, że taka postawa powinna cechować wszystkich ludzi i myślę, że autor taki właśnie wzór człowieka chciał czytelnikom przedstawić.
Grafika:Komentarze [0]
Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?