Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Jak zaprosić dziewczynę na studniówkę?   

Dodano 2013-10-13, w dziale felietony - archiwum

Serce wali jak młot. Tym razem dasz radę! Jesteś zwycięzcą! – powtarzasz sobie, ale twoje ciało z jakiegoś powodu nie jest w stanie wykonać polecenia mózgu i ostatecznie obdarowujesz swoją wybrankę tylko nieśmiałym uśmiechem i cichą odpowiedzią na jej powitanie. Twój mózg krzyczy, że jeszcze możesz ją dogonić i zapytać, ale mięśnie paraliżuje jakaś nieznana siła i nie jesteś w stanie nawet drgnąć. Znowu się nie udało. Następnym razem nie będzie sama, będzie trudniej – nie pamiętasz, który to już raz hasła te przelatują Ci przez myśli.

/pliki/zdjecia/stud1_4.jpgMowa oczywiście o znalezieniu partnerki na studniówkę. A terminy gonią. Ponoć do końca miesiąca wszyscy musimy podać wychowawcom, z kim idziemy na ten bal, żeby można było dobić targu z firmą kateringową i dokładnie obliczyć koszty tego całego cyrku. Oczywiście nie zagłębiałem się w sprawy organizacyjne jakoś specjalnie, po prostu patrzę z boku na kiełkujące ziarno chaosu, które rośnie szybko i już niebawem będziemy mogli zacząć zbierać jego owoce w postaci wszechobecnej paniki, kłótni i nawarstwiających się problemów.

Jak się okazuje, zapytanie koleżanki z klasy, czy miałaby ochotę zatańczyć z nami tego nieszczęsnego poloneza wcale nie jest takie łatwe. Nie mówię naturalnie, że dla wszystkich, ale wiem, że problem istnieje, skoro – przynajmniej w mojej klasie - poruszany jest na każdej lekcji wychowawczej (nawisem mówiąc cudownie się ich w związku ze studniówką namnożyło). Poza tym wystarczy zerknąć na nasz szkolny minichat, by przekonać się, że i w tym roku pojawiają się tam liczne pytania i propozycje związane właśnie z wyprawą na wspomniany bal.

SGI Lesser postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom wszystkich potrzebujących i tym właśnie tekstem podjął próbę udzielenia odpowiedzi na frapujące wszystkich maturzystów płci męskiej pytanie.

Podstawowym problemem wydaje się być wrodzona nieśmiałość i brak umiejętności nawiązywania kontaktów z płcią piękną, co bardzo metaforycznie przedstawili autorzy kreskówki South Park. Po prostu wymiotujesz, gdy jakaś atrakcyjna dziewczyna coś do Ciebie mówi, a ty nie możesz nic z tym zrobić (albo jak Raj z The Big Bang Theory nie jesteś w stanie odezwać się w jej obecności). Najprostszym rozwiązaniem byłaby jakaś terapia, wizyty u psychoanalityka albo coś w tym stylu, ale niestety nie ma już na to czasu. Trzeba było pomyśleć o tym znacznie wcześniej. Nie ma się co śmiać, bo to naprawdę dla niektórych bardzo poważny problem. Mnie zdarzyło się już raz uciec, gdy jakieś dwie dziewczyny podeszły i zaczęły się przedstawiać. /pliki/zdjecia/stud2_2.jpgKiedy teraz o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że nie było to zbytnio ani eleganckie, ani rozsądne posuniecie z mojej strony. Dziewczyny, jeśli czytacie ten mój tekst, to wiedzcie, że to moje zachowanie nie podyktowane było bynajmniej niedostatkami waszej urody.

Z doświadczenia wiem, że nie warto też w takich sprawach liczyć na litość. Wierzcie mi, akurat tego jestem pewien. Nie, żeby był to jedyny sposób, jakiego używam, odkąd skończyłem… a… nieważne. Wszystkie zajmujące się takimi sprawami portale internetowe polecają pewność siebie i stanowczość (większość ma też całkiem niezłe galerie aktu – możecie sobie sprawdzić!). Wiecie, taki samiec alfa, który, wchodząc do baru, każdą częścią ciała wchodzi osobno. To ma nawet trochę sensu… z biologicznego punktu widzenia. Bo, jak wiemy już z jednego z tekstów Lady Pank, „dziewczyny dzisiaj [...] naturę mają coraz bardziej samczą”, więc naturalną reakcją powinno być silniejsze zsamczenie męskiej części populacji. Zapuść brodę i staraj się mówić niskim głosem, to może pomóc. I zacznij brać te hormony, które norwescy lekarze zapisują swoim sportsmenkom.

Jeżeli problemem nie jest jednak wrodzona nieśmiałość i brak umiejętności nawiązywania bliższych kontaktów z dziewczynami, to może być to jeszcze kwestia finansowa. Nie od dziś wiadomo, że studniówka i wszelkiej maści okoliczności jej towarzyszące, to spory wydatek finansowy. W takim wypadku najlogiczniejszym rozwiązaniem wydaje się wyjście na bal z koleżanką z klasy. Zaproszenie na pewno sprawi jej przyjemność, o ile nie wysmarkałeś się jej kiedyś w warkocz, a pewnie zdążyliście się przez te dwa lata choć trochę poznać, więc to zdecydowanie lepszy wybór niż dziewczyna z łapanki. No i tak kwestia piniądzów zostałaby po części rozwiązania, gdyż tegoroczna trzecioklasistka płaci przecież sama za siebie. To ostatnie zdanie zabrzmiało jakoś niezręcznie, bo w życiu nie powinno przecież chodzić tylko o kasę. Mniejsza z tym. Na szczęście nasze liceum nie jest szkołą dla drugiego pokolenia kasty nowobogackich i opisywany w tym akapicie manewr nie powinien przynieść nikomu wstydu. Serio, są takie licea, w których trzeba przytargać kogoś z zewnątrz, bo w innym wypadku będzie to, że się tak kolokwialnie wyrażę, obciach.

/pliki/zdjecia/stud3_2.jpgEwentualny problem może stanowić tylko to, że wysmarkałeś się w warkocze wszystkim dziewczynom w szkole i teraz po prostu żadna nie zgodzi się pójść z Tobą. Nie będę ukrywał, że trudno byłoby się im dziwić. Jeśli tak jednak było, to powinieneś wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Najlepiej nie zdać i spróbować szczęścia w przyszłym roku, ubogacony zdobytym doświadczeniem.

Wszelkich prób załatwienia tej sprawy przez telefon albo Internet raczej bym zaniechał, bo to jest tak jakby poniżej pewnego poziomu. Chociaż, z drugiej strony… można przecież w kolejnym SMS-ie napisać, że to była pomyłka, więc może to jednak jest jakieś rozwiązanie.

Reasumując, jeżeli chcesz iść na studniówkę, a nie masz jeszcze partnerki, to weź się ogarnij i nie zachowuj jak dziecko, bo albo już jesteś pełnoletni, albo w ciągu najbliższych miesięcy będziesz. Po prostu zapytaj koleżankę z ławki obok. Przecież w naszej szkole jest masa sympatycznych i bardzo urodziwych dziewczyn, a wśród nich musi być co najmniej kilka takich, które zgodzą się pójść z Tobą na ten niepowtarzalny bal.

No dobra - Jesteś zwycięzcą

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /76 wszystkich

Komentarze [12]

~Ehh Zycie
2015-09-15 20:33

Tak, zgadzam sie. Tylko tak u nas nie ma dziewczyn, a z zadna inna nie ma kontaktu. Pozostaje tylko wyjscie z losowa gimnazjalistka, albo z krewna :D

~Jaskier
2014-02-11 17:27

@żirafa
Chłopaki z technikum mają prze...

Współczuję. Nie, serio, to naprawdę ostro komplikuje sprawę. Ale trzymam za Ciebie kciuki, a jeśli jesteś dziewczyną, to wybieraj rozważnie. ;)

~żirafa
2014-02-05 23:56

Tylko co mają powiedzieć uczniowie szkół typowo męskich? :D
Koleżanka w klasie jest jedna, to co wszyscy z nią pójdą? :D

~alpaczino
2013-10-15 00:57

Musicie wiedziec, że ponętnych panów również, oj również... :(

~asdf
2013-10-15 00:11

trzask łamiących się niewieścich serc

~dziewczyna
2013-10-14 20:32

szkoda.

~Jaskier
2013-10-14 20:18

Tak.

~dziewczyna
2013-10-14 19:35

ale ja serio pytałam ;o

~Jacek_21
2013-10-14 16:32

Noo, rzeczywiście zaprosić dziewczynę na studniówkę czasami nie jest łatwo. Zwłaszcza jeśli ta dziewczyna się podoba.
Jest jednak świetne rozwiązanie problemu nieśmiałości:
Każda ładna dziewczyna prowadza się dla kontrastu z brzydszą koleżanką. Należy więc wykazywać żywe zainteresowanie naszą wybranką; posyłać sekretne liściki, kwiaty i łódki z kory, a widząc ją na korytarzu posyłać przeciągłe spojrzenia. Gdy taka wybranka będzie już wystarczająco zaaferowana naszą osobą bądź uzna że to jakiś frajer niewart zainteresowania, złożyć propozycję pójścia na studniówkę... brzydszej koleżance.
Na pewno zaskoczy to i naszą wybrankę, i brzydszą koleżankę. Wybranka będzie zazdrosna i sama zagada, a wtedy ta trzecia…
Eeee pogubiłem się.

~nocny marek
2013-10-14 01:52

naprawdę przyjemnie się to czyta- zwłaszcza zasługa spektrum nawiązań-od tekstu piosenki Lady Pank po aktualne hity internetu-podoba się

~chłopak
2013-10-13 22:37

Jaskier, masz już może partnera na studniówkę? :)

~dziewczyna
2013-10-13 22:02

Jaskier, masz już może partnerkę na studniówkę? :)

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry