Krzyk
Również dzisiaj obudził go krzyk dziecka zza ściany. Wrzeszczało strasznie, chociaż nie mógł zrozumieć ani słowa. Szczerze mówiąc, to ten dzisiejszy wrzask wcale go nie zdziwił. Był to przecież krzyk, który budził go nieustannie od kilku miesięcy. Można by rzec, że zdążył się już do tego przyzwyczaić.
Nie trudno jest nic nie słyszeć. Poleżał chwilę w ciemnościach. Próbował nawet domyślić się, co mogło dziać się tam, za ścianą. Słyszał przecież podniesione głosy, ktoś chyba przewrócił krzesło. Nagle ogarnęło go zniechęcenie i senność. Założył słuchawki i odwrócił się na drugi bok.
* * *
Wprowadził się tutaj, bo tak musiał. Miał zresztą jakieś inne wyjście? Nie mógł jeszcze mieszkać sam. Kiedy jacyś obcy ludzie kręcili się po domu, wnosząc meble i dywany, on oglądał swój nowy pokój. Był dużo mniejszy niż oczekiwał. Zresztą w ogóle mu się tu nie podobało. Założył słuchawki. Nareszcie mógł odpocząć. Zamknął oczy i zapomniał gdzie jest. Po chwili poczuł, że ktoś na niego patrzy. I wtedy po raz pierwszy zobaczył JĄ. Była bardzo ładna. Miała około 25 lat. Bardzo krótka spódniczka odsłaniała jej zgrabne nogi. Podeszła do niego i przedstawiła się. Okazało się, że mieszka za ścianą. Zajrzała, bo chciała poznać nowych sąsiadów. Była miła i dobrze im się rozmawiało. Przez chwilę pomyślał nawet, że może tutaj, w tym nowym mieszkaniu, nie będzie tak źle. Nagle na progu pokoju pojawiło się małe dziecko. Nowa sąsiadka wzięła je na ręce i przytuliła. Jej synek miał około trzech lat, ale był dziwnie mały. Nie przyjrzał mu się zresztą dobrze, bo ona musiała już iść. Pożegnała się, a on spojrzał jeszcze raz na jej długie i zgrabne nogi.
* * *
Znowu obudził go krzyk. Tym razem był bardziej wyraźny. Zza grubej ściany usłyszał wołanie dziecka, a potem uderzenie. Stał chwilę przy ścianie, ale poczuł chłód i wrócił do łóżka. Nic już nie słyszał. Nigdy już nic nie usłyszał.
Komentarze [5]
2007-04-15 12:24
Pomysł dobry ale czy nie za dużo zostało “niewypowiedziane”?
2007-04-14 22:38
powiem tak…. jesli scyzoryk jest “blogowy” to to tez…
za krótki
2007-04-13 22:56
ojej… fajny pomysł...mogłbys troche rozbudowac :)
2007-04-13 02:44
uuu…mhrock
2007-04-12 20:13
komsi komsa, wzbogadź trochę słownictwo;)
- 1