Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Może w końcu dowiem się, co to jest "spalony"?   

Dodano 2013-10-19, w dziale felietony - archiwum

Tytuł tego felietonu nie jest przypadkowy, a wręcz znamienny, jeśli tylko panowie zechcą zwrócić uwagę na to, kto jest jego autorem. Bo niby skąd dziewczyna ma wiedzieć, co znaczy w terminologii piłkarskiej „spalony”? Jasne, zdarzają się wyjątki, czyli kobiety, które również interesują się piłką nożną, ale te - zdaniem większości mężczyzn - jarają się nie tyle samym meczem co piłkarzami i to tymi najprzystojniejszymi. Nie jest tak, panowie?

/pliki/zdjecia/spa 1.jpgBo ja właśnie tak postrzegam wasze spojrzenie na kobiety, które podobnie jak wy interesują się piłką nożną. Postanowiłam jednak napisać ten tekst, by uświadomić wam, że nie jesteście jedyną oświeconą płcią na tej planecie, która jest w stanie ogarnąć arkana footballu i dostrzec jego piękno. Jesteśmy tu także my, nie mniej pojętne od was kobiety, które podobnie jak wy wykazują zainteresowanie tą fantastyczną dyscypliną sportu i równie gorąco potrafią kibicować swoim ulubionym drużynom.

Z badań wynika, że statystyczny mężczyzna ogląda mecz piłki nożnej przynajmniej raz w tygodniu. Albo na stadionie, by poczuć tę niezwykłą atmosferę, albo przed telewizorem, co z kolei daje mu możliwość dojrzenia tego, co nawet dla wytrawnego kibica nie jest zbytnio zauważalne z wysokości trybun. A kobieta? Hmm, takich badań chyba nikt nie do tej pory nie przeprowadził. Coś mi się jednak wydaje, że statystycznej Polce podobna historia przydarza się mniej więcej raz na pół roku. Zazwyczaj ma to miejsce wtedy, gdy nasza drużyna narodowa po raz kolejny gra o wszystko albo o honor. Nie oznacza to jednak, że tak jest zawsze. Ja oglądam średnio dwa mecze piłkarskie w tygodniu. Ostatnio obejrzałam głównie te, które rozegrała nasza reprezentacja, ale pozwólcie, że nie będę ich tutaj komentować.

Lubię również oglądać mecze piłki nożnej na stadionie i powiem wam, że w ostatnim okresie dostrzegam nowy trend. Coraz więcej pań pojawia się na meczach. Dzielnie kibicujemy boiskowym herosom, którzy niesieni naszym dopingiem potrafią na murawie dokonywać prawdziwych cudów. To zdecydowanie najbardziej ponętny rodzaj dopingu, który potrafi zarówno zmobilizować piłkarzy do jeszcze większego wysiłku jak i do jeszcze lepszej gry (chyba, że jest zbyt nachalny). Serce rośnie, gdy słyszę na stadionie kibicowskie przyśpiewki wykonywane przez grupy dziewcząt. To znak, że na mecze nie chodzą jedynie te dziewczyny, /pliki/zdjecia/spa 2.jpgktóre pragną się lansować w towarzystwie swoich mężczyzn, ale również i te, dla których mecz ich drużyny jest najważniejszy, a piłka nożna jest prawdziwą pasją.

Ale piłka nożna jest nie tylko do oglądania. Dziewczyny coraz szerszym frontem zaczynają próbować swoich sił w tej dyscyplinie. Kobiece drużyny piłkarskie powstają na wszystkich kontynentach jak grzyby po deszczu. Na całym świecie tworzy się profesjonalne ligi piłkarskie kobiet. Ba, organizowane są już poważne międzynarodowe turnieje i to we wszystkich przedziałach wiekowych. W telewizji coraz częściej możemy obejrzeć również kobiece rozgrywki piłkarskie w wydaniu krajowym bądź międzynarodowym. I choć niektórzy mężczyźni nadal zmieniają szybko stację, gdy tylko widzą transmisję meczu piłkarskiego w wydaniu pań, to nie zaprzeczycie chyba, że coś na rzeczy jest. Skoro ktoś wykupił prawa do tych transmisji, to musi istnieć poważne społeczne zainteresowanie. Na tym rynku nikt nie działa charytatywnie. I nie zapominajmy, że polskie piłkarki nożne zaczynają odnosić w ostatnim okresie znacznie większe sukcesy niż polscy piłkarze. Wystarczy tu wspomnieć choćby naszą reprezentację kobiet do lat 17, która w czerwcu tego roku wywalczyła tytuł Mistrzyń Europy podczas turnieju w szwajcarskim Nyon, a Ewa Pajor została wyróżniona przez UEFA nagrodą Golden Player, przyznawaną najlepszym piłkarzom Europy w danym sezonie (taką samą nagrodę otrzymali nieco wcześniej m.in. Wayne Rooney i Cesc Fabregas). Czy coś podobnego przydarzyło się w ostatnich latach naszym piłkarzom i to w dowolnej kategorii wiekowej?

Profesjonalna piłka to jednak dla wielu z nas zbyt duże wyzwanie. Ja mam na myśli raczej całkowicie rekreacyjne kopanie piłki. Choćby po to, by złapać lepszy kontakt ze swoim chłopakiem. Miło jest dzielić wspólne zainteresowania i pasje. Może brzmi to zabawnie, ale żyjemy w takich czasach, gdy równouprawnienie jest tak daleko posunięte, że praktycznie nie ma rzeczy, które nadal byłyby zastrzeżone wyłącznie dla mężczyzn. /pliki/zdjecia/spa 3.jpgBa, wydaje mi się, że zmienia się również poziom kobiecego zainteresowania aktywnością fizyczną. Dziewczyny coraz częściej i coraz chętniej ćwiczą, zyskując przewagę sprawnościową nad chłopcami, którzy z kolei coraz chętniej w ostatnich latach przesiadują godzinami przed komputerami, rzadko wychodząc gdzieś z kolegami, by się trochę poruszać. Zmienia się także w naszym kraju społeczne postrzeganie kobiety, która nie musi być dziś wyłącznie „Matką Polką”, ale ma również prawo do realizowania swoich pasji i zainteresowań, nawet takich, które od wieków zarezerwowane były dla mężczyzn. Piłka nożna jest właśnie jednym z takich zauważalnych wyznaczników zmian cywilizacyjnych, czy to się komuś podoba czy nie.

Na koniec chciałabym się jeszcze odnieść się do tytułu mojego tekstu, który pozwoliłam sobie zaczerpnąć z jednej z reklam popularnego banku, w której aktorzy odgrywają zabawną scenkę „z życia codziennego”. Scenarzysta wplótł do rozmowy bohaterów tej scenki tę zabawną, choć mocno już wyeksploatowaną frazę. Rozumiem chęć przyciągnięcia uwagi telewidzów, ale czy my, przedstawicielki płci pięknej, nadal musimy być przedstawiane w reklamach jako słodkie idiotki czy też osobniki niżej rozwinięte, które nie mają pojęcia o przepisach gier zespołowych? Pozwólcie więc, że na koniec wyjaśnię pani Romie Gąsiorowskiej, która zagrała w tym spocie, że „spalony” to pozycja na boisku, gdy piłkarz drużyny A jest wysunięty przed obrońców drużyny B (częścią ciała, którą może strzelić gola) w momencie podania mu piłki od kolegi z drużyny A. I to by było na tyle.

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.3 /43 wszystkich

Komentarze [4]

~spalony
2013-10-20 11:55

spalony nie jest tylko wtedy kiedy zawodnik jest wysunięty przed obrońców, równie dobrze obrońca może stać w bramce, a zawodnik jest wysunięty przed bramkarza.

Spalonego nie ma, gdy za nim jest co najmniej 2 zawodników, niekoniecznie to musi być obrońca, bramkarz też się liczy…

~Ron
2013-10-19 20:18

Świetny tekst, jestem dziewczyną i trenuję piłkę nożną, dobrze, że uświadamiasz ludzi o istnieniu takich ludzi jak ja

~Jacek_21
2013-10-19 20:00

Tekst w porządku w ogólności.
W ostatnich zdaniach niestety pobłądziłaś, a szkoda, bo utarłabyś tym samym nosa męskim znafcom piłki nożnej. Otóż spalony jest wtedy, gdy w momencie podania przed piłkarzem drużyny A jest mniej niż dwóch piłkarzy drużyny B, niekoniecznie musi to być sam bramkarz (w ten sposób sędzia słusznie nie uznał drugiej bramki w meczu Polska-Czarnogóra).
A co do zainteresowania kobiecą piłką nożną, to nie cieszy się popularnością wśród męskich widzów z powodu stereotypów, jakie funkcjonują w naszym społeczeństwie.
A jakie są te stereotypy:
1. kobieta najlepiej nadaje się do obowiązków domowych i niczego innego nie potrafi naprawdę dobrze lub ładnie robić (zwłaszcza kopać piłki)
2. jeśli kobieta jest atrakcyjna fizycznie, to nie potrzebuje już podejmować jakiejkolwiek aktywności życiowej, więc szeroko pojęte “kariery” (w tym piłkarskie) robią tylko te brzydkie
1+2=3 czyli skoro “baby” nie umieją grać z piłkę, a jeśli już któreś to robią to tylko te brzydkie, to po co to w ogóle oglądać?
Zaznaczam, iż sam w ten sposób nie myślę – przedstawiłem jedynie tok rozumowania przeciętnego Kowalskiego (nie mylić z Jankiem :-).

~crack
2013-10-19 18:08

dobry tekst. i mądrze pomyslane . kobieta moze byc zainteresowana pilka nozna i wcale nie robi to z niej hotki. jest to jednak wielka pasja.5 ode mnie .

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry