Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Może warto posłuchać?   

Dodano 2008-09-07, w dziale inne - archiwum

Opowiem wam krótką historię z mojego życia. 20 czerwiec 2008r. – zakończenie roku szkolnego. Po rozdaniu świadectw wybraliśmy się ze znajomymi do pobliskiej pizzeri. Chcieliśmy przy pizzy i szklance soku uczcić szczęśliwe - nie dla wszystkich niestety, ale jednak - zakończenie roku szkolnego. Zabawne wspomnienia i szkolne opowieści podkreślały tylko świadomość bliskiego już błogiego lenistwa.

Ja, jak zwykle rozgadana, zagadałam się, a w tym czasie, któraś z koleżanek zrobiła mi taki mały żarcik. Do mojej szklanki z napojem dosypała szczyptę soli, zamieszała i postawiła na swoje miejsce. Nie było ani śladu. Nie spodziewałam się, że szykuje się na mnie taka zasadzka. Zupełnie nieświadoma zagrożenia wypiłam duszkiem ów „przyprawiony” soczek. I - wierzcie mi - wcale nie było mi słodko. Pozostało mi robić dobrą minę do złej gry. A znajomi? Roześmiali się. Wszak każdy powód do śmiechu jest ponoć dobry. Ja jednak, czując w ustach słony smak, z przykrością uświadomiłam sobie, jaka jestem naiwna. Był to wprawdzie tylko głupi żart w wykonaniu moich znajomych, ale dał mi sporo do myślenia. Bo jeszcze niecałą godzinę wcześniej wychowawca mówił nam o zagrożeniu tzw. pigułkami gwałtu. Co prawda jedno z drugim (sól i GHB) ma ze sobą tyle wspólnego, co piernik z wiatrakiem, ale w obu sytuacjach można się nieźle „załatwić”. Jak słuchaliśmy tego, co mówił nam wychowawca? Każdy na swój sposób. Jedni z przymuszonym zainteresowaniem, a inni z całkowitym znudzeniem. Jakoś nikt z nas nie miał takiej świadomości, że to zagrożenie może dotyczyć również nas. Przecież nigdy do tej pory głośno się o tym nie mówiło. Czy nasi rodzice, w czasach swojej młodości, słyszeli o podobnych wynalazkach? W ciągu niespełna 15 lat narkotyki i inne środki odurzające stały się równie popularne i łatwo dostępne jak papierosy. Bo, spójrzmy prawdzie w oczy. Mimo głośnego apelowania i pokazywania reklam nadal każdy nastolatek może bez problemu kupić fajki czy piwo. A narkotyki? Wystarczy wiedzieć gdzie.

Jak działa ta „słynna” pigułka? Na bardzo prostych zasadach. GHB to związek chemiczny zwany kwasem gammahydroksymasłowym. Ta substancja występuje naturalnie w naszym organizmie ( z książki od biologii wyczytamy, że normalne stężenie w osoczu wynosi 0,1 mg na 1l). I tu się zaczynają schody. Właśnie dlatego, że nasz organizm posiada naturalnie ten związek, bardzo łatwo go też przyjmuje. A czym grozi nadmiar? Wszystko zależy od organizmu osoby, która przyjęła GHB. W pierwszej fazie przedawkowania pojawiają się mdłości, oczopląs oraz utrata równowagi. Brzmi znajomo, prawda? Podobnie reaguje się po wypiciu sporej dawki alkoholu. W wiele przypadkach dochodzi do niebezpiecznej śpiączki, która pojawia się nagle, bez żadnych, widocznych powodów. Jest nader silna i niemożliwa do opanowania. Jeśli do tego dojdą również wymioty, dana osoba może się nawet udusić. Dodatkowe efekty to drgawki, brak oddechu oraz całkowity brak reakcji na bodźce. Substancja sama w sobie nie uzależni nas jednak jak np. heroina. Ale jak wspomniałam wcześniej, wszystko zależy od organizmu osobnika. Dla jednych jednorazowa dawka kilku mililitrów wlana np. do soku może spowodować tylko chwilową utratę równowagi (i znów skojarzenie z alkoholem), a dla innych ta sama dawka może okazać się nawet śmiertelna. Ok, wiemy już, na czym to polega. Ale dlaczego o tym jest tak głośno?

Po przeczytaniu kilku obszernych tekstów na ten temat, doszłam do wniosku, że na swojej „karcie zbrodni” ta pigułka ma zdecydowanie więcej grzeszków. GHB swoją przestępczą specyfikę posiada przede wszystkim dlatego, że bardzo trudno ją wykryć. Jako substancja niczym się nie wyróżnia – można by rzec, że to „woda”. Nie ma barwy, zapachu i jest praktycznie bez smaku. Po zmieszaniu z napojem, sokiem czy też piwem lub innym alkoholem przestaje być już całkowicie wyczuwalna. A co wtedy? Dalszy ciąg wydarzeń na pewno każdy zna, przecież nie jeden raz oglądaliśmy w swoim życiu edukacyjne filmiki o narkotykach. Zaczyna się raj dla złodzieja lub gwałciciela. Ofiara jest zamroczona i bardzo łatwo ją wyprowadzić z baru np. pod pretekstem udzielenia pomocy. Wraz z czasem, gdy substancja rozejdzie się w krwioobiegu zostaje dostarczona do mózgu, gdzie dokonuje się największe spustoszenie myślowe. Kiedy zatruta osoba się ocknie, to całego zdarzenia po prostu nie pamięta! Podwyższone stężenie GHB w organizmie wywołuje totalną amnezję. Przytoczę tu sytuację, która zdarzyła się we Francji. Pewien mężczyzna dodał nieco narkotyku do piwa swojej ofierze. Gdy specyfik zaczął działać, osoba sama obdarowała przestępcę swoją kartą kredytową podając PIN i inne wymagane informacje. Złodziej po opróżnieniu konta odniósł ofierze kartę z powrotem, która to obudziła się następnego dnia całkowicie nieświadoma tego, co się stało. A konto w magiczny sposób samo się „wyczyściło”. Brzmi niezbyt ciekawie. Na pewno nie było miłe odkryć, że konto świeci pustką. Jak widać zastosowań jest wiele, jednak najczęściej stosuje się ten środek przy dokonywaniu gwałtów.

Gwałty, gwałty, gwałty… O tym akurat wszędzie pełno. W gazetach pojawiają się artykuły z wyznaniami poszkodowanych dziewczyn. W telewizji prezenterzy średnio 2 razy w miesiącu wspominają o kolejnych makabrycznych przypadkach.

„Sąd Rejonowy w Lubaczowie uznał, że Mirosław H. jest winien brutalnego gwałtu na 18-latce. […]”

„Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu przychylił się do wniosku prokuratury i przedłużył tymczasowy areszt wobec 47-letniego mieszkańca Huty Deręgowskiej (pow. niżański). Mężczyzna przyznał się w prokuraturze do zgwałcenia i zamordowania swojej 72-letniej sąsiadki.”

„O zbiorowy gwałt na młodej kobiecie ostrowiecka Prokuratura Rejonowa oskarżyła czterech nastolatków.”

„[…] Jeden z podejrzanych podstępem wyprowadził dziewczynę z lokalu i wspólnie z drugim zgwałcili ją. Z ustaleń policjantów wynika, że oprawcy zmuszali dziewczynę do czynności seksualnych przykładając jej nóż do gardła.”

(Zacytowane fragmenty pochodzą ze stron internetowych „Echa Dnia” i „Nowin”)

Ale jak się przed tym chronić? Rozwaga i odpowiedzialność. Po zmroku nie chodzimy sami do domu, nie wsiadamy do obcych aut, nie jeździmy stopem, nie przyjmujemy prezentów od nieznanych nam bliżej osób – wszystko na „nie”. Przecież znamy te teksty. Każda dziewczyna, która kupuje gazetki typu „Twist” i inne tego typu cuda, przynajmniej raz w życiu czytała ostrzeżenia na ten temat. Nawet w kalendarzykach i notatnikach znajdziemy pewne wzmianki. Niestety, najlepszym sposobem uniknięcia kontaktu z GHB jest edukacja. Im więcej będziemy wiedzieć o gammahydroksymaślanie, tym większą szansę mamy na to, że unikniemy z nim kontaktu, a jeśli już do tego dojdzie, to będziemy mogli na czas zareagować.

W Ameryce co roku przeznacza się naprawdę spore sumy pieniędzy na walkę z GHB. Obecnie za samo posiadanie tego specyfiku grozi 5.000 dolarów grzywny, a jeżeli posiadaczem owej substancji jest obcokrajowiec, to grozi mu także deportacja do swojego kraju, bez prawa powrotu. Tak jednak jest w Ameryce, u nas, (czyli w Polsce) problem „pigułek gwałtu” znany jest policji, lecz na edukację nie przeznacza się żadnych pieniędzy. Najwyraźniej płacimy za małe podatki. Młodzi ludzie dowiadują się o wszystkim z telewizji lub Internetu i nadal całkowicie nieświadomi pojawiają się w miejscach, gdzie narażeni są na kontakt z tym specyfikiem.

Stosunkowo niedawno zakończył się w Polsce pierwszy proces, w którym skazano człowieka za użycie GHB na 19-letniej dziewczynie. Półtora roku temu czytaliśmy w gazetach, w jaki sposób doszło do tej sytuacji, która wydarzyła się niedaleko nas. Dziewczynę odnaleziono na łące w Skarżysku-Kamiennej. O sprawie było głośno, szybko jednak ucichła. A jak się okazuje, proceder ten nadbiera coraz to większych rozmiarów. W Internecie krążą różne przepisy na „domowe” stworzenie GHB. Wielu ludzi zaczęło produkować tę substancję i po prostu sprzedaje ją w barach. Często sami zachęcają przyszłych napastników do kupna i wskazują nawet konkretną (wg nich interesującą) ofiarę. Łowy niczym ze świata zwierząt. Jednak pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem jest różnica. I nikt nie zasługuje na takie traktowanie, na taki ból. Temat oklepany i wszystkim znany. Jednak miejmy świadomość, że „zło czai się wszędzie”. Myślę, że słowa pewnej piosenki będą tego smutnym, ale realnym podsumowaniem.

„[…] Zrobiło się zimno...
Musimy stąd uciec. Chodź, twoja szminka taka rozmazana...
pamiętam jak ją nakładałaś, widziałem to...
nie! nie! nie...! tak dużo czerwieni...
powiedziałaś wtedy: "odwal się ode mnie!"
oczy potrafią powiedzieć więcej niż słowa
potrzebujesz mnie! No powiedz!
teraz wszyscy zobaczą, że możemy być razem
słyszysz ich kroki? już idą... idą, żeby cię zabrać ale nie znajdą ciebie
nikt mi ciebie nie odbierze - pamiętaj, już zawsze będziesz ze mną!

W ostatnich miesiącach zwiększyła się znacznie liczba zaginionych kobiet w Polsce. Komenda stołeczna policji podała właśnie wiadomość o kolejnym tragicznym wypadku. Zaginioną 19-nastoletnią dziewczynę, według zeznań świadków widziano ostatnio w pobliżu podmiejskiego lasu. Policja nie wyklucza morderstwa na tle seksualnym. Trwają poszukiwania…”

Falco - „Jeanny”
(polska wersja: Ich Troje – „Jenny )

Grafika:

http://www.harderfaster.net/text/features/10914

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.5 /43 wszystkich

Komentarze [10]

~Moczo_absolwent
2008-09-16 22:59

@nadia: to ja chcę mieć z Tobą do czynienia! A najlepiej jeszcze z Arcadią jednocześnie! Mogę nawet łyknąć GHB (najlepiej zamiast ogórka pod czystą) i potem tylko obejrzeć zdjęcia z tej imprezy. Zgadzacie się? Odp plz!!!!!

~anonim
2008-09-11 16:02

rozsadzę wasz spor młodzi przyjaciele – jak wygra Jugos to będzie zgwałcony…
jak wygra Nadia – to ma racje…

~yakamata
2008-09-11 05:57

bedzie walka na gole klaty?

jugos
2008-09-11 00:19

nadia, chodź na solo

~anonim
2008-09-10 16:24

jakaś napalona fanka ;) fajnie gdy dziewczynki sie tak lubia :D to takie grrrr

~nadia
2008-09-10 15:01

teksty Arcadii są super!!! dziewczyna ma to coś i pisze świetnie. !!! spróbujcie ją krytykować to bedziecie mieli ze mna do czynienia ! :):)

~anonim
2008-09-09 06:32

no coz nie musisz sie chwalic swoimi obyczajami ;)

marcintbg
2008-09-08 19:37

tak!! nie wychodzmy z domow, a kazdy niech nosi swoją piersiówke z mlekiem, POLEEECAM!!! kazdemu oczywiscie

Laziale
2008-09-08 00:59

Ja na szczęście omijam z daleka podejrzane lokale i bary w tym mieście, gdzie jest ogromny splendor gówniarstwa. Wolę bawić się w gronie samych znajomych ;)) Każdemu to polecam ;))

jugos
2008-09-07 18:59

ileż to razy modliłem się o GHB w drinku…

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry