Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Nie każdy katolik to katol   

Dodano 2010-12-10, w dziale inne - archiwum

Mogłabym zacząć niebanalnym, sarkastycznym żartem - tak jak on, ale ja zrobię to jednak po swojemu. Kiedy telewizja TVN emitowała pierwszą edycję programu „Mam Talent”, wszyscy oswajaliśmy się z charakterem tej nowej super produkcji , poznawaliśmy uczestników i prowadzących: Marcina Prokopa i Szymona Hołownię. Ten pierwszy miał już wówczas swoją markę w mediach, natomiast ten drugi - mimo jego licznych dokonań - jakoś niekoniecznie.

Szymon to bardzo przystojny, dowcipny, sypiący żartami jak z rękawa, młody człowiek. Zaproszenie do prowadzenia programu „Mam Talent” było dla niego wówczas nie lada wyzwaniem, bo to nie był zupełnie jego świat. Dziś Szymon ma 34 lata i jest „ojcem dyrektorem programowym” stacji Religia TV. /pliki/zdjecia/szh1.jpgTo bynajmniej nie jest jego debiut w tym charakterze, bo z dziennikarstwem związany jest już od bardzo wielu lat. Pod koniec ubiegłego stulecia pracował jako dziennikarz w Tygodniku Powszechnym, Przewodniku Katolickim i Radiu Białystok. W ostatnich latach współpracował natomiast z Gazetą Wyborczą, Newsweekiem czy Rzeczpospolitą, w których to był redaktorem działów kulturalnych lub społecznych. Po epizodzie w TVP 1, gdzie kilka lat temu prowadził program „Tylko pytam”, związał się ze stacją TVN, gdzie prowadził program „Dzień Dobry TVN” i różne gale oraz programy artystyczne. Dał się poznać nie tylko jako błyskotliwy konferansjer i dziennikarz, ale także jako nietuzinkowy literat. Za swoje publikacje otrzymał wiele prestiżowych nagród dziennikarskich i literackich (m. in. nagrodę „Grand Press”). W jego dorobku literackim znajdują się głównie pozycje o tematyce religijnej: „Monopol na zbawienie”, „Kościół dla średnio zaawansowanych”, „Tabletki z krzyżykiem”, „Ludzie na walizkach” i najnowsza, wydana w tym roku, a sprzedająca się jak promocyjne mandarynki, „Bóg. Życie i twórczość”. Poza tym Szymon ma w sobie to coś, co przyciąga do niego wielu ludzi. Może to ten błysk w oku, albo też ten czarujący uśmiech? Pewnie też, ale najbardziej porywa chyba jego fanów to szalenie nowoczesne spojrzenie na kwestie religii i wiary. Przekonałam się o tym osobiście czytając najpierw jego bloga, a ostatnio jedną z jego książek zatytułowaną „Monopol na zbawienie”. Moim zdaniem to fascynująca lektura, w której Szymon tłumaczy współczesnemu czytelnikowi, czym jest dziś droga ku zbawieniu, rozważa wady i zalety współczesnego Kościoła Katolickiego oraz stara się udzielić odpowiedzi na wiele nurtujących zwykłych śmiertelników pytań. Mnie najbardziej zachwycił jego niezwykle inteligentny sposób prowadzenia dialogu z czytelnikiem. Z jednej strony bardzo konkretny, rzeczowy i poważny, ale z drugiej miejscami mocno żartobliwy a niekiedy nawet sarkastyczny. /pliki/zdjecia/szh2.jpgPodobało mi się na przykład, jak uświadamiał czytelnikom, że dzisiejszy katolik to nie koniecznie musi być starszy facet z długą, siwą brodą, a katoliczka nie musi być kobietą spędzająca dwadzieścia cztery godziny na dobę w kościele, a w wolnych chwilach słuchająca Radia Maryja. Katolicy są według Szymona zwyczajnymi ludźmi, którzy interesujący się tym, co wszyscy inni (o dziwo seksem też). W swoich książkach pokazuje nam zatem Szymon, że współczesne chrześcijaństwo powinno być z jednej strony tradycyjne, ale z drugiej musi również uwzględniać postęp i zmiany zachodzące w świecie. Poszukując informacji o tym, jak go nazwano w mediach, „teologu TVN-u”, dowiedziałam się również o jego przygodzie z zakonem. Choć jak dziś twierdzi nigdy nie chciał być tak naprawdę księdzem, bo według niego życie księdza jest po prostu nudne, to spędził jednak w zakonie oo. Dominikanów kilka lat (dwukrotnie był w nowicjacie). Widać nie odnalazł tam chyba tego, czego szukał, bo po pewnym czasie wystąpił i podjął studia na wydziale psychologii Warszawskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Myślę, że Szymon to bardzo interesujący człowiek, który swoim nietuzinkowym spojrzeniem na instytucję kościoła, wiarę i religię utwierdza wszystkich nieutwierdzonych w przekonaniu, że przynależność do Kościoła Katolickiego nie musi być dziś zmorą, a może stać się ciekawym, duchowym doznaniem, z którego będziemy mogli czerpać swoje motywacje i inspiracje dozgonnie. Czy Szymon to jednak wzór współczesnego katolika? Dla mnie zdecydowanie tak, a wy jak sądzicie?

Ku bliższemu poznaniu Szymona Hołowni polecam jego blog:
http://www.redakcja.newsweek.pl/Autor/Szymon-holownia/1

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.2 /35 wszystkich

Komentarze [9]

~james
2010-12-15 21:00

“A ja sam nie jestem wyznawcą niczego.”
NIE jesteś wyznawcą NICZEGO czyli jesteś wyznawcą CZEGOŚ :D
Lubie język polski, niektóre zdania choć poprawne są logiczne jak zamiatanie pustyni :D

~Moczo_absolwent
2010-12-14 14:30

A ja sam nie jestem wyznawcą niczego.
Ateizm jest religią w takim samym sensie, w jakim niezbieranie znaczków jest hobby – to nie moje słowa, ale dobrze oddają istotę poglądu.

~james
2010-12-13 19:35

długo by opisywać ;)
słowem; katolicyzm inaczej (opierając się na psychologii m. innymi, racjonalnemu myśleniu – w każdym razie nie jest to gotowy “przecier” od kleru)
Jak napiszę książkę “świat wg jamesa” to zadedykuje Ci tę kwestię i ją opiszę dokładnie :)

~Moczo_absolwent
2010-12-13 08:13

A james wyznaje, yyy wyznaje… co Ty james właściwie wyznajesz?

~Moczo_absolwent
2010-12-13 08:12

Ależ Michaszku, wypowiadam się negatywnie na temat islamu, tyle że nie w ostatnich komentarzach. Zwłaszcza, że jakoś tematyka artykułów jest pośrednio związana z chrześcijaństwem. Jeśli pogrzebiesz w starszych wypowiedziach w Lesserze, to znajdziesz tam krytykę również wyznania mahometan. I judaizmu też, do Twojej wiadomości.
Wcale się nie dziwię, że wcześniejsze określenie Cię uraziło. Wierzący tak mają, że gdy ktoś się nie wyraża o ich przedmiotach kultu przynajmniej z taką czcią jak oni sami, to uraża ich uczucia religijne.
A nie wiem, od czego miałby mnie zbawić Jezus? Jak na razie żadnej rzeczy, które w życiu osiągnąłem nie zawdzięczam siłom nadprzyrodzonym – wszystko wypracowałem sam albo (często z dużą) pomocą moich bliskich. Gdzie w tym równaniu szukać metafizyki?

~james
2010-12-12 23:39

Moczo jest wyznawcą śledziony

~Michaszek
2010-12-12 20:03

Denerwuje mnie podejście Moczo Absolwenta. Rozumiem, że można być niewierzącym, ale ma się równać z negowaniem i jechaniem po wszystkim tym co jest związane z Kościołem i z Bogiem ?? Powiem Ci że stwierdzenie “jakiegoś żyda” w którymś z komentarzy mnie lekko uraziło. Jakbyś chciał wiedzieć to ten “żyd” Cię zbawił. Dlaczego nie wypowiadasz się tak negująco na temat islamu?? Jasne. Kto się wyrazi źle na temat Allaha i Mahometa to od razu stryczek bomby,zamachy, a po Chrystusie można jeździć jak po łysej kobyle…

~Moczo_absolwent
2010-12-12 19:45

Dobry tekst. A p. Hołownia, cóż – ostatni jego felieton na blogu wykazuje całkowity brak zrozumienia założeń ONZ w walce z epidemią AIDS w Afryce. Gdyby chociaż trochę czasu poświęcił na poznanie współczesnych programów edukacyjnych ONZ, to wiedziałby dlaczego ONZ i WHO tak się pieklą na sprzeciw Watykanu wobec prezerwatyw. Na podstawie treści felietonu widać jednak, że ów człowiek woli jednak bronić nauczania Kościoła za cenę ignorancji.
Więc może jednak katol?

~~~GGG
2010-12-10 21:42

cóż, uważam, że każdy, kto chociaż trochę interesuje się tematem wie, że kościół katolicki naprawdę nie utknął w średniowieczu (dziwne zaskoczenie, że kościół nei zabrania seksu jest co najmniej śmieszne). Jeśli się choć trochę chce można odkryje w kościele coś więcej niż radio Maryja. Tylko właśnie, trzeba chcieć. Ale przecież łatwiej ponarzekać na obrońców krzyża i złych księży z ojcem dyrektorem na czele.

Co do Szymona – szanuję go bardzo i darzę ogromną sympatia, za to że pokazuje młodym ludziom, że katolik może być normalnym człowiekiem, który cieszy się życiem.
Tekst oceniam jako bardzo dobry :)

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 11hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry