Nowe SiSi, kto za tym stoi.
Dawno, dawno temu. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami, rzeczkami, potokami, potoczkami, strumykami, strumyczkami, …, w jaskini głębokiej jak dołek machowski, mieszkał i żył sobie Szaman. Szaman był wielki (może nie był z niego paker, ale chucherko też nie). Inne istoty zamieszkujące nieodległe jaskinie to typowe mięśniaki (pracownicy fizyczni). Ale nie nasz Szaman. On był intelektualistą, a w szczególności specjalizował się w programowaniu i grafice. Łatwo można było poznać czym na co dzień zajmuje się Wielki Sz, bo na ścianach w jego grocie widniały dziwne mozaiki złożone z cyfr, znaków i innych symboli, przy których jednym, który się powtarzał był ®.
No dobra. Nie umiem opowiadać bajek. U mnie Szaman, to Wojtek Dudek. Absolwent naszego LO, rocznik 1999-2003, ukończył klasę o profilu z poszerzonym programem nauczania języka niemieckiego i właśnie język niemiecki, a dokładniej jego nauczyciel (prof. Zbigniew Ryba – to od niego wszystko się zaczęło), połączył Wojtka z komputerem. Historia Dudka, jest krótka i prosta, jak parasol. Naukę w LO rozpoczął we wrześniu 1999 roku (programowo). W drugiej klasie jego zainteresowania przeszły z kobiet na komputery. Dniami i nocami stukał, pukał w klawiaturę, dzięki której wprowadzał do swojego Komodora tajne kody. Tak też powstała strona o adresie http://zso.tbg.net.pl (popularnie zwana stroną Jacha). Niestety pierwszego cudu Wojtka już nie możecie podziwiać, bo z roku na rok, z miesiąca na miesiąc (dobrze, że jeszcze nie z dnia na dzień…) strona ulegała zmianie. Począwszy od layoutu, poprzez, kody, tabelki, znaczniki, <…>, po h-site (jego twórcą też jest Szaman), witryna www stawała się bardziej kompatybilna i przyjazna użytkownikowi (wszystko z myślą o was i jednym Profesorze). Przez cały czas swojej nauki w liceum, Wojtek tworzył różne projekty (strona, dyplomy, wizytówki dla dyrektora…). Jednak przyszedł czerwiec 2003 roku, kiedy Szaman zdał maturę (?!) i „wyfrunął” z Jachowicza.
Na szczęście nie poleciał za daleko, bo tylko do Rzeszowa, do Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania (wcale tam nie chciał iść). W chwili obecnej jest na 3 roku. Tam też poznał trochę większego świata, również w dziedzinie komputerów. I tak zrodziła się SiSi – Szkolny internetowy System informacyjny. Był wrzesień 2003 roku, kiedy to pierwszy uczeń (wtedy był nim Prof. Ryba) mógł sprawdzić swoje oceny, plan (nie tylko swój) i zastępstwa przez Internet. Bowiem Wojtek stworzył rewelacyjną bazę danych, w której gromadzone były wszystkie informacje dotyczące ocen wszystkich uczniów. Początkowo SiSi nie była zbyt śliczna pod względem graficznym, ale była nowatorskim projektem, który nasza szkoła jako jedyna na Podkarpaciu i jedna z nielicznych w Polsce, posiadała na własność. Co więcej, ów program nie został zakupiony u jakiegoś programisty, lecz stworzony przez własnego wychowanka, co dodatkowo dodawało szkole powodów do dumy. Początkowo SiSi dotyczyła wszystkich uczniów bez wyjątku i niektórych nauczycieli. Wprowadzaniem ocen i informacji do bazy zajmował się, już wspominany tu Profesor R. i jego pomocnicy. Jednak po roku okazało się, że nie wszyscy potrafią docenić trud i czas poświęcony na mozolną i monotonną pracę, dlatego w drugim roku istnienia systemu, zostały wprowadzone pewne ograniczenia. Żeby być użytkownikiem SiSi trzeba było się zapisać w „Akwarium” no i korzystać z dobrodziejstwa techniki jakim jest Internet. Oceny wprowadzała stażystka. Jeśli chodzi o samą SiSi, to w tamtym roku żadnych rewolucji nie było. Szaman nie miał już czasu, bo zaczął się zajmować innymi projektami, ale za to pojawił się nowy osobnik, młoda, świeża krew w webmasteringu, który podjął się zadania prześcignięciamistrza i stworzenia nowej SiSi.
W tym momencie w historii SiSi pojawia się człowiek o pseudonimie radzio, czyli Radek Piekarz. Do LO uczęszcza od dwóch lat (czyli jest w 2 klasie o profilu informatycznym). Radzio jest osobnikiem młodym, ale o ogromnym potencjale i wiedzy, której zazdrościłby mu niejeden rasowy informatyk. W czasie wakacji stworzył on SiSi Lite, na którą składa się plan zajęć wszystkich klas i bonusowo wszystkich nauczycieli, zastępstwa i ważne daty. Ze starej wersji wypadły oceny (w sumie to co najważniejsze, ale niestety nie miał ich już kto uzupełniać) no i teraz SiSi jest ogólnodostępna. Nie wymaga już zapisywania się ani logowania, wystarczy w menu na stronie głównej wybrać „SiSi”. Ma również przyjazny i nowoczesny interface. Jest to pierwszy tak poważny wyczyn webmastera Radzia, ale na pewno nie ostatni. Jest on miłym, uprzejmym chłopcem, otwartym na wszystkie propozycje (przyzwoite) i pomysły. Dlatego sądzę, że w niekoniecznie odległej galaktyce, na planecie zwanej LO Kopernik, ciału niebieskiemu, które jest najbliżej Słońca, pozostawiając w ciemnościach galaktycznych inne szkoły średnie w obszarze miasta i powiatu Tarnobrzeg, już niebawem będzie można korzystać z najnowszych programów i systemów produkcji szkolnego webmasteringu… No dobra. Nie umiem opowiadać bajek. Webmastering to prof. Ryba & prof. Lipiec oraz darkelf, radzio Anusiaaa, kaskula, tomus, urbi, lato_p, cobi, gruby, zinn, Qbos, miki, Jake, voyager i kosa. I to im zawdzięczacie wszystkie ciekawe, kolorowe i czasami przydatne pomysły internetowe.
C.D.N
Komentarze [7]
2005-10-13 20:51
dzieki siostro z płetwami :D
Rozwijaj swoj talent dziennikarski jak tylko mozesz :)
A co do naszego klubu, to moze jakies jesienne spotkanie wypadaloby zrobic?!?! :>
2005-10-10 10:11
no! no! no! wiem, że wieki już minęły od kiedy opuściłem progi tej szkoły (a przynajmniej opuściłem jako uczeń), ale żeby od razu do epoki jaskiniowców mnie wysyłać... :P bardzo ciekawy artykuł (dużo rzeczy człowiek nowych o sobie się dowiaduje ;)). Cieszę się oczywiście, że system się rozwija, oznacza to, że nie powstał na darmo, skoro przynajmniej był wart bycia tematem takiego fajnego artykułu, napisanego przez tak wysmienitą osobę.
Tak więc pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych, z klubem XXL na czele!
2005-10-09 15:59
Świetny tekst Agaciu :) czytając go uśmiałam sie że hej :P Pozdrawiam gorąco autorkę (“siostrę z płetwami”) oraz cały klub XXL :P:*
2005-10-07 15:03
:) specjalnie dla czytelników lessera umięciłem ściśle tajne zrzuty ekranu z admnistracji SiSi :D (tylko nikomu nie mówcie :D))
2005-10-06 16:44
bedzie zly mejn ha-ha-ha w swojej zlej wieRZY wystepku!
2005-10-06 16:29
hehe :) a to jeszcze nie koniec epopei o SiSi. Więc Agacię jeszcze czeka pisania, że hej
2005-10-05 22:32
No to się Agacia (p)opisała. Taki tekst. Tylko nasza szkoła tak potrafi. ;]
- 1