On
Wpatruję się w Ciebie. Jesteś taki słodki jak śpisz. Włosy w nieładzie i te na wpół otwarte usta, które układają się w lekki uśmiech. Rzadko się uśmiechasz. Uważasz pewnie , że to dla ''sofciarzy", a nie dla prawdziwych mężczyzn. A dla Ciebie opinia innych znaczy jednak bardzo wiele. Lubisz grać, udawać ironicznego, zimnego. I choć wielu może odnieść wrażenie, że jesteś faktycznie oschły i mroczny, to ja wiem, że w gruncie rzeczy jesteś ciepły i bardzo wrażliwy. Ale nawet ja tak do końca nie wiem jaki jesteś naprawdę.
Często zmieniasz maski jak u Gałczyńskiego - prawda? On nazywał to Gębą. Lubisz czytać, uciekać w inny świat. A może właśnie w tamtym świecie jesteś sobą i nikogo nie udajesz? Jesteśmy razem już 14 tygodni, 3 dni i prawie 5 godzin. Wiele razy mówiłam: "Kocham Cię". Ty odpowiadałeś tylko "Ja Ciebie też" i to po dłuższej chwili milczenia. Czyżbyś bał się przyznać do swoich uczuć, do tego, że je w ogóle masz? Boisz sie, że Cię zranię? Przecież ja wiem, że najwięcej bólu może sprawić najbliższa osoba. Taka osoba, której sie bezgranicznie ufa.
Ale ja nie chcę być powodem Twojego cierpienia. Jesteś dla mnie najważniejszy. Mam wrażenie, że trzymasz w dłoniach moje serce i jeśli Cię zranię, to ty zaciśniesz na nim swoje palce. Nie przeżyłabym tego.
* Mam uczucia - drgnęłam - I... Ja... Kocham Cię. Kocham ponad wszystko na świecie. Teraz wiem, że mogę Ci zaufać. Jesteś dla mnie najważniejsza. Nie umiem mówić o uczuciach. Nikt nigdy mnie tego nie nauczył.
* Przepraszam, nie wiedziałam, że myślę na głos. Nie bądź już smutny.
* Śpij, nie analizuj mojej psychiki. Nie jest tego warta
Zasypiam więc wtulona w Ciebie. Czuję, że coś się zmieniło. Na lepsze. Kto by pomyślał, że myślenie na głos może aż tyle zmienić? Cieszę się, że Cię mam.
Komentarze [4]
2011-06-24 18:03
WTF?
2011-03-25 22:44
Słodkie, lekkie, ale krótkie i trochę urwane.
2011-03-25 18:58
urocze ;)
- 1