Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Po drugiej stronie tęczy   

Dodano 2008-09-28, w dziale inne - archiwum

Leon W. nazywany jest przez najbliższych i przyjaciół po prostu Leo. Skromny człowiek, który pewnego dnia wkroczył na ścieżkę sławy dzięki ogromnemu szczęściu. 13 maja, jego dotychczasowe życie przewróciło się jednak do góry nogami.

Redaktor Marlena R.: Ponoć wygrał pan ogromną fortunę?

Leon: Jaką znowu fortunę?! (śmiech) Może faktycznie jest to suma, która zadowoliłaby niejednego człowieka, lecz ja, człowiek z natury niesamolubny i pomocny, mam już co do niej pewne plany. Moja wygrana, to był absolutny przypadek. Nie ukrywam jednak, że szczęśliwy.

R: Może dowiem się czegoś o planach, które wiąże pan z wygraną?

L:Na razie zostawię tę odpowiedź dla siebie i zamknę ją w kuferku na kluczyk (śmiech), lecz na pewno większa jej część zostanie przekazana na cele charytatywne.

R: Czy to znaczy, że szykuje pan nowy bestseller? W końcu to doskonały temat na napisanie kolejnej książki.

L: Nie potwierdzam i… nie zaprzeczam.

R: Czy pan coś sugeruje?

L: Ależ skąd?! (śmiech)

R: Jak więc czuje się człowiek po drugiej stronie tęczy, znajdując garnuszek złota?

L: Jak elf, który spotyka jednorożca na pięknej kwiecistej polanie (śmiech). Oczywiście jest to ogromne przeżycie i radość. Cieszę się, że los wybrał akurat mnie. Nie czuję się jednak przez to jakoś specjalnie wywyższony. Przyjaciół nie straciłem. W dalszym ciągu odnoszę się z szacunkiem do bliźnich. Pozostałem tym samym Leonem, jakiego znaliście. Jedyna rzecz, która zmieniła się w moim życiu, to fakt, że… teraz wchodzę do sklepu i mogę kupić, co tylko chcę, a moja żona jest wówczas co najmniej w „dziewiątym” niebie. Nie ukrywam również, ze dzięki tej wygranej, będę mógł bardziej poświęcić się mojemu hobby – archeologii.

R: Mam nadzieję, że te pieniądze nie sprowadzą pana na drogę tandetnej sławy, ale wprost przeciwnie! Tego życzę panu z całego serca. Niestety na tym kończy się już nasza rozmowa. Dziękuję bardzo za poświęcenie mi czasu. Mam nadzieję, że będę jeszcze miała przyjemność rozmowy z panem.

L: Również dziękuję i też pokładam w tym nadzieję.

Oceń tekst
  • Średnia ocen 4.9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 4.9 /30 wszystkich

Komentarze [10]

~1fuu
2008-10-14 12:45

Jak dla mnie każdy wywiad powinien mieć wstęp o osobie z którą przeprowadzamy wywiad.

~Funky
2008-09-30 21:28

No jak widać każdy ma swoje upadki i wzloty. Dziękuję za (i tak łagodne) komentarze bo czytając to stwierdziłam, że faktycznie mogłam przemyśleć to co piszę :)

~Moczo_absolwent
2008-09-30 05:47

Po udanym debiucie dopadł Cię chyba “syndrom drugiej płyty”. Artykuł słaby. Mgliste przesłanie, że niby pieniądze, szczęście i takie inne dzielenie się z innymi, ale w bardzo ciężkostrawnej formie.

~Dzid
2008-09-29 18:42

Ale kto to jest i co wygrał?

Laziale
2008-09-29 02:06

Słabe.

Rybosom
2008-09-28 20:01

Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać:
-Leo, why?!
-For money!

~jugolina
2008-09-28 14:21

no a mi to przypomina scenę rodem z serialu:P

~Jorg
2008-09-28 14:17

Nie zgodzę się z Jugoliną, bo jest tu przesłanie, ale możnaby ten tekst jeszcze rozwinąć, żeby był ciekawszy.

~jugolina
2008-09-28 13:46

e no takie niby fajne, tylko takie jakieś bez żadnego przesłania.

~czytelniczka
2008-09-28 13:23

ke ?

  • 1

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 25artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry