Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Szyderczymi słowami otula się...   

Dodano 2015-11-28, w dziale wywiady - archiwum

… przemądrzały do granic, dobrze to wiesz. To SUKA. To SUKA jest. Subiektywnie ujęty komentarz agnostyczny. Przytoczony na wstępie tekst, to wejściówka programu #SUKA na YouTubowym kanale Footroll, do niedawna znanym jako Hala Dzieci. W minioną sobotę miał miejsce mecz Realu z Barceloną (zakończony gwałtem 0-4), a ja miałem okazję wziąć udział w spotkaniu prowadzącego wspomniany kanał Dissblastera i jego znajomych z kibicami. Spotkanie miało na celu wspólne obejrzenie wspomnianego powyżej piłkarskiego klasyka i dobrą zabawę. Korzystając z okazji postanowiłem poprosić Maćka (Dissblastera) o wywiad dla SGI Lesser, na co ten z chęcią przystał.

/pliki/zdjecia/dis1.jpgOffside: Witam Cię Maćku! Wiele osób nadal nie wie, jaka jest idea twojego kanału na YouTube. Czy mógłbyś nam to nieco przybliżyć?

Dissblaster: Jasne. Jeśli mam być szczery, to początkowo nie było żadnej idei, po prostu byłem typowym Antimadridistą i tworzyłem treści anty-madryckie, ale gdy w pewnym momencie wrzuciłem piosenkę, a ona w ciągu dwóch dni wygenerowała mi około 8 tysięcy subskrypcji i zobaczyłem, co się z młodymi ludźmi dzieje, jaka jest napinka, to stwierdziłem, że muszę wziąć za to odpowiedzialność. Postanowiłem pokazać, że to tylko sport, spojrzeć na to z dwóch stron i od tamtej pory celem mojego kanału jest uświadamianie wszystkim, że do sportu, który niekiedy mocno nas różni, powinniśmy mieć dystans, bo to nie jest sprawa życia lub śmierci.

Offside: Czyli takie jest założenie twojego kanału?

Dissblaster: Tak, w tej chwili tak. Uznajmy, że mam taką misję.

Offside: A nie jesteś zaskoczony, że stałymi widzami twojego kanału są nie tylko kibice Barcelony ale też Realu? Taki był twój zamiar, czy tak wyszło w praniu?

Dissblaster: To wyszło w praniu, ale oceniam to bardzo pozytywnie. Nawet dzisiaj. Organizujemy spotkanie z okazji El Clasico. Pojawiła się większość fanów Barcelony, część fanów Realu, a do tego dołączyli jeszcze fani Liverpoolu i Manchesteru, którzy zapewne by tego klasyku nie oglądali. To mnie cieszy, bo moje podejście do piłki nożnej znajduje odzwierciedlenie wśród kibiców.

Offside: Skoro jesteśmy już w klimatach Barcy i Realu, to powiedz mi, jak oceniasz klasyk, który przed chwilą wspólnie obejrzeliśmy?

Dissblaster: Interesuje cię moja opinia odnośnie samego meczu, czy tego, co będzie się potem działo w internecie?

Offside: Jedno i drugie.

/pliki/zdjecia/dis2.jpgDissblaster: To tak. Jeżeli chodzi o mecz, to od początku sezonu podkreślałem, że nie cenię Beniteza jako trenera. W tym meczu też poległ. Współczuję kibicom Realu.

Offside: Myślisz, że jego głowa poleci?

Dissblaster: Powiem tak. Jako kibic Barcelony wolałbym, żeby nie, ale nie zakładam raczej takiego scenariusza. Jeżeli po takim blamażu go nie zwolnią, będę bardzo zdziwiony, ale dla mnie jako kibica Barcy to nawet lepiej. Barcelona pokazała absolutną wyższość. Były może dwie kontrowersyjne decyzje sędziego, ale przy takim wyniku nie zdecydowały o tym, czy zwycięstwo jest zasłużone czy nie. A jeśli chodzi o kibiców, to nie wiem. Jeszcze nie byłem w Internecie. Jutro będę sobie czytał. Będę się na pewno z tego śmiał, bo założę się, że znajdzie się stado napinaczy ze strony Barcelony, którzy od dzisiaj będą jej kibicować, a z drugiej strony masa kibiców Realu (może nie masa, ale taki dosyć barwny margines), który będzie szukał usprawiedliwień tej porażki w pracy sędziego itd. Będzie się z czego pośmiać.

Offside: A kto ci najbardziej zaimponował i kto cię najmocniej zawiódł w dzisiejszym klasyku? Mam na myśli oczywiście obydwa zespoły.

Dissblaster: Jeżeli chodzi o Real, to do czasu czerwonej kartki wielkim pozytywem był dla mnie Isco. Czerwona kartka to przekreśla i sprawia, że nie bardzo mam teraz kogo wskazać, bo tak: Navas niby nie nawalił, a wynik to nie jego wina, ale nie mogę go tu wymienić, bo cudów jak np. Bravo nie dokonywał, Danilo na pewno nie, Marcelo też nie, Ramos z Varanem... Jeżeli drużyna traci cztery bramki, to nie mogę wyróżnić stoperów. Środek pola - Kroos nie istniał...

Offside: Jakby nie patrzeć, robili pewnie wszystko, co w ich mocy.

Dissblaster: Pewnie tak, ale na największy hejt bez dwóch zdań zasługuje Benitez. Bo to on odpowiada za tę drużynę. A jeżeli chodzi o Barcelonę, to wyróżniam zdecydowanie Iniestę, chociaż rewelacyjni byli również Suarez i Bravo. Wielki powrót do formy tego klasowego piłkarza.

Offside: A Sergi Roberto?

/pliki/zdjecia/dis3.jpgDissblaster: Oo, to jest trochę inny ciężar gatunkowy, ale bardzo dobra wiadomość dla fanów Barcelony. Rozmawialiśmy przed spotkaniem o tym, że to będzie dla niego naprawdę ważny sprawdzian i zdał go na piątkę.

Offside: W ostatnim odcinku #SUKI wyraziłeś ciekawą opinię na temat włoskiej Serie A. Czy faktycznie uważasz, że ta liga ma wystarczający potencjał, by wrócić do swoich najlepszych czasów.

Dissblaster: Podoba mi się to, co się dzieje teraz w lidze włoskiej. Juventus został co prawda relegowany, ale wrócił szybko do ligi i do walki o mistrzostwo. To mi się podoba, bo zespół ten nie dominuje już od początku sezonu. Jest wyrównana walka, bitwa o czołowe miejsca w lidze, a ja po prostu lubię taką rywalizację.

Offside: A co powiesz o lidze angielskiej, która de facto uznawana jest za tą najlepszą ligę. Ciekawa i nieprzewidywalna jest na pewno dalej, ale europejskie puchary wszystko weryfikują. Czy zgadzasz się zatem z opinią tych, którzy twierdzą, że utraciła ona swój poziom?

Dissblaster: Dlatego ja nie mówiłbym najlepsza. Jestem gotów natomiast powiedzieć, że jest najciekawsza, choćby dlatego, że Chelsea jest niespodziewanie na piętnastym miejscu, a o pierwsze miejsce biją się Arsenal, który miał kiepski początek sezonu, City czy Leicester. Dlatego śmiało można mówić, że jest to bardzo ciekawa liga, ale nie najlepsza, co udowadniają puchary.

Offside: Na początku września podjąłem w swoim tekście temat Gerarda Pique i sposobu, w jaki się publicznie wypowiada. Czy jako kibic Barcy jesteś tym bardziej zdumiony czy zażenowany?

Dissblaster: Jeżeli chodzi o Pique, to sprawa jest bardzo złożona. Ja jestem zwolennikiem rywalizacji, dopóki ktoś nie zacznie używać argumentów rasistowskich. On, mówiąc to czy tamto, bierze na siebie odpowiedzialność. Dziś widzieliśmy, że gwiżdże na niego cały stadion. I zasłużenie! A swoją drogą to nadaje kolorytu temu pojedynkowi. Na pewno nie popieram jednak tych fanów, którzy mówią: „dobrze, jechać z nimi” i używają prymitywnych określeń. To nie o to chodzi. Chodzi o to, by umieć z klasą ze sobą rywalizować. Można sobie docinać, dogryzać, ale trzeba to robić z klasą.

/pliki/zdjecia/dis4.jpgOffside: Dużo mówiło się jakiś czas temu o ruchach kadrowych wszystkich czołowych drużyn w Europie. Ciekawi mnie, który transfer zaskoczył cię pozytywnie, a który okazał się tym najgorszym? Ja za pozytyw uznaję Douglasa Costę, a za negatyw Memphisa Depaya. Mówimy oczywiście o ostatnim okienku transferowym.

Dissblaster: Co do pozytywu to się zgadzam. Douglas Costa trafił do drużyny, która jest topowa, notuje mnóstwo asyst, świetnych zagrań i jest doskonały w grze 1-na-1. Natomiast co do minusa, to bym się z tym twoim typem nie zgodził. Depaya nie kosztował co prawda fortuny, ale mnie się podoba. Jest młody i ja bym dał mu czas, bo gość ma potencjał. Jeżeli miałbym wskazać minus, to musiałbym się chwilkę zastanowić i przypomnieć sobie, jak wysokie były tamte transfery. Trochę ich było. Wydaje mi się jednak, że nie było takiego typowego faila, by ktoś wydał na piłkarza aż tak horrendalną sumę jak na Bale'a. W sumie to i Bale'a nie wypada hejtować, zwłaszcza, że dał Puchar Króla i przyczynił się do Decimy. Także, nie. Nie wskażę kogoś, kogo chciałbym zhejtować.

Offside: A teraz przejdźmy do Złotej Piłki, która intryguje wielu. Dla mnie ta nagroda jest bez sensu, jeśli z góry wiadomo, że zdobędzie ją Messi. Co o tym sądzisz?

Dissblaster: Oczywiście całe to zamieszanie ostro napędza marketing. Dla piłkarzy jest to jednak bardzo ważna nagroda. Ja mam ją w nosie, jeżeli mam być szczery. Chciałbym z całego serca, żeby zdobył ją Lewandowski, ale to niemożliwe, bo jest Polakiem. Jedyny powód, dla którego cieszę się, że wygra ją Messi, jest taki, że znowu będę mógł poczytać w internecie żale kibiców. Mnie ta nagroda kompletnie nie elektryzuje. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest to dla piłkarza ogromne wyróżnienie, ale pamiętajmy, że nagroda ta jest owocem głosowania, a głosowanie to kierowanie się sympatią, wartością marketingową i takimi czynnikami jak ilość bramek, asyst i widowiskowość.

Offside: Dobra, zejdźmy z tematów piłkarskich i zerknijmy na bieżące wydarzenia. Wyraziłbyś swoją opinię na temat ostatnich, dramatycznych wydarzeń w Paryżu i całego tego zamieszania związanego z uchodźcami?

/pliki/zdjecia/dis5.jpgDissblaster: Ja mam swój pogląd na ten temat, ale dla wielu jest on kontrowersyjny. Celowo założyłem drugi kanał TrolNET, żeby nie spamować na tym sportowym. Jestem trochę w takiej sytuacji rozszczepienia, bo w głębi duszy uważam, że powinno się wszystkim pomagać, ale jestem za słaby na to, żeby ryzykować zdrowie mojej rodziny, przyjaciół i bezpieczeństwo państwa. I dlatego, choć zdaję sobie sprawę, że część imigrantów to ludzie uciekający przed okrucieństwem wojny, ja bym mimo wszystko ich do nas nie wpuścił. Wiem, że jest to egoistyczne i w żaden sposób się tego nie wypieram, ale mówię tak, bo mam świadomość, że wśród nich mogą być terroryści. Ktokolwiek tego nie przyzna, ten sam siebie oszukuje. A skoro nie jesteśmy w stanie zweryfikować, kto jest kim, to ja bym ich nie wpuścił.

Offside: No to zmieńmy teraz klimat na nieco bardziej radosny. Jak ocenisz dzisiejsze spotkanie z fanami? Spodziewałeś się czegoś takiego, czy też liczyłeś na coś innego?

Dissblaster: To spotkanie zaskakiwało mnie kilkukrotnie. Po raz pierwszy, gdy dotarło do mnie, jak szybko rozeszły się wszystkie wejściówki. A to czego dzisiaj doświadczyłem, bardzo mnie wzruszyło i tylko moja umiejętność panowania nad emocjami sprawiła, że...

Offside: Możesz spokojnie uronić łzę, żona nie zobaczy (śmiech).

Dissblaster: Już nie. Będę budował profil twardego męża. Nie było w dzisiejszym spotkaniu niczego, co mogło mieć negatywny wydźwięk. A to, czego dzięki wam doświadczyłem, dało mi cholerną siłę. Ciężko to nazwać siłą. Było to tak przyjemne. Tak zaj***ście przyjemne. Jest kilka momentów w moim życiu, które stawiam wysoko. To, co przeżyłem dzisiaj, jest jednym z tych momentów i niech to świadczy o tym, jakie to było dla mnie cenne przeżycie. Jestem wam niesamowicie wdzięczny. I to nie jest żadna kurtuazja. Ja nie jestem kurtuazyjny. Kto zna mój kanał, ten wie. Dlatego mówię wprost. Było genialnie i jestem wdzięczny.

Offside: Czyli takie wydarzenie jak to dzisiejsze zostanie jeszcze kiedyś powtórzone?

Dissblaster: To już mogę powiedzieć z całą pewnością - na pewno tak. Nie mogę tylko na 100% powiedzieć kiedy.

Offside: Dużo nauczyłem się z twoich filmów i dlatego zakładam, że pewnie się nie odbędzie (śmiech).

Dissblaster: (Śmiech) Dokładnie. Można powiedzieć, że mówię raczej na odwrót (śmiech).

Offside: Czy chciałbyś na koniec przekazać coś czytelnikom mojej gazety?

/pliki/zdjecia/dis6.jpgDisblaster: Powiem wam tak, w oderwaniu od sportu. Jesteście w wieku, w którym możecie osiągnąć wiele fajnych rzeczy i spełniać swoje marzenia. Może nie wszystko, bo to raczej nie jest możliwe, ale wystarczająco dużo. Dlatego weźcie się w garść i nie podążajcie za mainstreamem. Wiem, że wygodnie jest czasem się poobijać, ale dopiero w momencie, gdy zaczynasz czerpać satysfakcję z tego, co robisz (np. z pracy), gdy zaczynasz to lubić, czujesz, że jest dobrze. Masz zyski materialne, zyski mentalne i do tego was zachęcam. A jeżeli chodzi o takie rzeczy bezpośrednie, to cieszcie się życiem i nie bądźcie nienawistni z takich powodów jak np. piłka nożna, tylko się tym bawcie.

Offside: Jestem wzruszony (śmiech Maćka w tle). Pewnie bym się rozpłakał, ale wokół są chłopaki więc tego nie zrobię. Jestem naprawdę wzruszony, ale i szczęśliwy (i to mimo porażki Realu 0-4). Dzięki, że się zgodziłeś na ten wywiad, że całe to spotkanie doszło do skutku, i że mogę siedzieć tutaj w tym za***istym gronie.

Dissblaster: (Śmiech)

Offside: Dziękuję ci bardzo za rozmowę i spotkanie. Może jeszcze trochę posiedzimy, napijemy się i poczekamy na powtórkę meczu?

Dissblaster: A pękajcie sobie tych flach ile chcecie. Ja już odpadam. Trzymajcie się.

Grafika: własność autora

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.5 /30 wszystkich

Komentarze [0]

Jeszcze nikt nie skomentował. Chcesz być pierwszy?

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na słonia (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Komso 31komso
Artemis 24artemis
Hush 10hush

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry