Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Październikowa rewolucja Janusza Palikota   

Dodano 2010-10-16, w dziale felietony - archiwum

Ostatnio wiele się dzieje w polskiej polityce. Afera z dopalaczami, zbliżające się wybory samorządowe, pielgrzymka rodzin ofiar do Smoleńska oraz… próba założenia nowego ugrupowania politycznego przez jedną z najbarwniejszych postaci polskiej sceny politycznej, pana Janusza Palikota, to tematy, które elektryzują opinię publiczną w naszym kraju w ostatnich tygodniach. Wprawdzie pan Janusz zamierza oficjalnie opuścić szeregi Platformy Obywatelskiej dopiero 6 grudnia o godz. 12.00 (w ten sam dzień zamierza także złożyć swój mandat poselski), ale już teraz informuje o tym fakcie na własnym blogu. Jest co poczytać i nad czym się zastanowić.

/pliki/zdjecia/pali.jpg

2. października 2010r. odbył się w Sali Kongresowej Pałacu Kultury w Warszawie - zwołany przez pana Janusza Palikota – kongres pod hasłem "Nowoczesna Polska", podczas którego przedstawił on zgromadzonym 15 postulatów programowych swojego nowego ugrupowania oraz zachęcał ich do wstępowania do tego nowo powstającego stowarzyszenia. Na kongresie tym pojawiło się ok. 5 tyś. ludzi. Niektórzy przyszli tam z pewnością po to, aby wesprzeć inicjatywę polityka, ale inni liczyli zapewne na to, że będą świadkami kolejnego skandalu z jego udziałem. Uczestnicy mieli również szansę zadać panu Palikotowi pytania dotyczące nowo powstającego ugrupowania, ale musiały być one jednak wcześniej zgłoszone na stronie Ruchu Poparcia Palikota. Na stronie tej, jak informują organizatorzy, pojawiło się około 800 pytań, z czego w wyniku losowaniu wybrano 20 i do tych właśnie pytań ustosunkował się później gospodarz kongresu w swoim wystąpieniu. Pan Palikot tryskał w trakcie kongresu optymizmem, a dziennikarzom mówił, że wszyscy ci ludzie, którzy pojawili się w Sali Kongresowej, przyszli tam po to, aby: "...powiedzieć STOP. Stop obłudzie, stop hipokryzji, stop politycznym truposzom, którzy modlą się o jeszcze jeden miesiąc sejmowej diety…”.

Wypada zauważyć, że Ruchu Poparcia Palikota cieszy się już stosunkowo sporym poparciem obywateli naszego kraju. Według CBOS popiera go w tej chwili około 4% obywateli, a deklarację woli przystąpienia do tworzonego przez pana Palikota stowarzyszenia, wypełniło w Internecie już ponad 8 tyś. ludzi.

Program nowego ugrupowania pana Palikota jest moim zdaniem dość odważny i zdecydowanie różny od programu aktualnie rządzącej partii, której jest on jeszcze członkiem. Pan Palikot opowiada się w nim bowiem za usunięciem religii ze szkół, prawem kobiet do aborcji, darmową antykoncepcją, refundowaniem przez państwo metody in vitro, wprowadzeniem edukacji seksualnej w szkołach, likwidacją kościelnej Komisji Majątkowej i zniesieniem Funduszu Kościelnego, a także za rejestracją związków partnerskich hetero i homoseksualnych. Postuluje również, aby parlamentarzyści i samorządowcy mogli sprawować swoje mandaty maksymalnie przez dwie kadencje. Jest także za zniesieniem subwencji budżetowej dla partii, za jednomandatowymi okręgami wyborczymi i likwidacją senatu oraz ograniczeniem liczby posłów w sejmie do 300. Chce darmowego Internetu dla wszystkich, jawności dokumentów urzędowych i przeznaczania 1% środków budżetowych na szeroko rozumiany rozwój kultury.

Przyznacie, że program ten faktycznie zasadniczo różni się od tego, co proponuje dziś Polsce Platforma Obywatelska, a większość zamieszczonych w nim postulatów zdecydowanie bliższych jest lewej stronie polskiej sceny politycznej. Program ten przekonuje jednak wielu obywateli, szczególnie tych młodszych, wśród których pan Palikot ma wielu zwolenników.

Komentarze w Internecie na temat ostatnich decyzji i działań pana Palikota są dosyć podzielone. Nie brakuje tam ani zwolenników, ani przeciwników tego polityka i jego koncepcji. A ja szczerze podziwiam zaangażowanie pana posła w realizację własnego politycznego pomysłu na lepszą Polskę. A wy jak sądzicie? Czy "Nowoczesna Polska", którą proponuje nam Janusz Palikot będzie faktycznie lepsza?

Więcej informacji o wspomnianym ruchu można znaleźć na stronie: http://www.ruchpoparciapalikota.pl

Grafika:

Oceń tekst
  • Średnia ocen 5.1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
Średnia ocena: 5.1 /14 wszystkich

Komentarze [64]

~WłOS
2010-10-17 11:37

james: Wiem, że nasze utarczki słowne do niczego twórczego nie doprowadzą ale pozwolę sobie zaprotestować przeciw twojej wypowiedzi. Jeżeli osiągnięcie ponad 6-procentowego wzrostu PKB w latach 2005-2007 przez Polskę nazywasz przegapieniem hossy to naprawdę musisz słabo orientować się w realiach wolnorynkowych. Tak znakomitych rezultatów gospodarczych jak za rządów PiSu Polska dawno nie miała. To prawda, że sytuacja na świecie była o wiele bardziej korzystna niż obecnie, jednak nie wolno Ci stwierdzać, że ówcześni ministrowie, śp szef NBP (którego działalność poparł niedawno pan Belka) działali niewłaściwie bo to po prostu bzdety, które nie są niczym podparte. Opierajmy się na faktach, statystyce a wiele spraw ulegnie rozjaśnieniu. Na cholerę nam puste slogany i pieprzenie o jakiejś nagłej zmianie. Nagłej zmiany w Polsce nie będzie i pod uwagę przy wyborze partii należy brać sumaryczny zysk dla naszego kraju, to wszystko. Żadna partia w Polsce nie jest wierna ideałom katolicyzmu, żadna nie jest naprawdę liberalna. To wszystko ściema dla ciemnej masy wyborczej. Gadać każdy potrafi a przypisywanie sobie miana partii zmiany, partii młodych powinno być poparte realnymi działaniami a nie bandą starych dziadków z PZPRu i najgorszymi od kilkunastu lat statystykami rozwoju gospodarczego. PiS zasłynął agresją? Zdaje mi się, że to Ty przed dwunastoma godzinami zwyzywałeś prezesa największej partii opozycyjnej. Pisanie o kimś, że jest chory psychicznie świadczy tylko o tym, że brak Ci argumentów albo kultury osobistej – prawdopodobnie jednego i drugiego. Przepraszam za szczerość ale wedle twojej definicji chamstwa nazwanie Ciebie ignorantem, idiotą i durniem chamstwem by nie było. Ja jednak wolę swoją definicję i powstrzymam się od tego rodzaju “szczerości”. Zdaję sobie sprawę, że Cię nie przekonałem. Trudno się dziwić. Jak już wspominałem – po tylu latach prymitywnej nagonki i niesprawiedliwości w przedstawianiu pewnych postaci polskiej sceny politycznej w mediach nic nie jest dla mnie zaskoczeniem – nawet Twoja arogancja i kompleks antypisowski. To typowe dla byłych i obecnych zwolenników Platformy Obywatelskiej, którzy z każdą nową partią w Polsce wiążą bezsensowne i chorendalnie wyolbrzymione nadzieje. Pa

~jugolina
2010-10-17 09:38

“Ostatnio wiele się dzieje w polskiej polityce. Afera z dopalaczami, zbliżające się wybory samorządowe, pielgrzymka rodzin ofiar do Smoleńska oraz…” – po co o tym wspominać jak ani słowa na żaden z tematów?
a palikot, hmm…pamiętam początek jego kariery politycznej… szału ni ma że tak powiem

~james
2010-10-16 23:52

“i rząd Jarosława Kaczyńskiego.”
przegapienie jednej z największych hoss na rynkach światowych, wręcz cudownej sytuacji gospodarczej nazywasz dobrym rządzeniem, polityka stania w miejscu jeszcze nikogo (ani człowieka ani państwa) nie doprowadziła do bogactwa ;)
A co do samego PiSu – jako partia rządząca nie zasłynęła niczym szczególnym, jako opozycja zasłynęła głównie agresją, a już co do postaci samego Jarosława Kaczyńskiego – chyba trzeba być nienormalnym, żeby nie zauważyć, że ten człowiek jest chory, składać w rocznicę śmierci brata kwiaty pod Belwederem…, ujmując prościej, jak umierają nam bliscy to oddajemy im hołd tam gdzie spoczywają, a nie ustawiamy im znicze pod ich byłym mieszkaniem. To dobitnie świadczy, że przez swoje zakompleksienie i rządze władzy zatracił przynajmniej pewne wartości rodzinne.
PO – jak mówiłem, byłem za i już mi przeszło.
Janusz Palikot – postać cholernie kontrowersyjna – zgoda. Ale wyznaczył sobie cele, jednoczy ludzi, którzy popierają jego punkt widzenia i dodam więcej, chamstwo – to dość popularne określenie szczerości, koleżanka pyta Cię jak wygląda w nowej sukience, mówisz prawdę, że wygląda tragicznie, i zgadnij jakie określenie jej przyjdzie do głowy:
“prawdomówny człowiek”??
Nie, od razu powie sobie w myślach “ale cham”. Ale widzisz żyjemy w kraju gdzie nazwanie rzeczy po imieniu nazywa się chamstwem.
A co do majątku Janusza Palikota: czy ty naprawdę myślisz że do wielkiego majątku da się dojść ciężką pracą i cierpliwością? Powiem więcej, trzeba być idiotą żeby myśleć, że niekorzystanie ze znajomości, z nutki cwaniactwa (oczywiście legalnie) pozwoli komuś dojść do bogactwa. Niedługo znajdziemy się w czasach, że fachowiec B pozwie cię do sądu, że umówiłeś się z fachowcem A by naprawił ci komputer bez wcześniejszego ogłaszania przetargu.

I tytułem zakończenia, nie chce mi się kłócić, bo to bez sensu, Ty wiesz swoje, ja swoje i świat jest piękny. Ani Ty mnie nie przekonasz, ani ja Ciebie więc nie widzę sensu w rozmowach czy partia A czy B jest lepsza, o tym przesądzi tzw demokracja ;)

~WłOS
2010-10-16 22:26

Swego czasu byłem nieco inaczej ustosunkowany do osoby Janusza P. Można powiedzieć, że nawet go doceniałem. Uważam że ironia i delikatny cynizm jest niekiedy wręcz potrzebny jednak tylko pod warunkiem, że mieści się w granicach przyzwoitości na jaką zasługuje każda dwunożna istota wyprostowana o sporej objętości mózgu zwana niekiedy człowiekiem. Niestety pan Janusz okazał się człowiekiem którego domeną jest manipulacja, bezczelność i oszustwo. Należy odróżniać kontrowersyjność od bezczelności i prostactwa. Czym innym jest nazywanie kogoś chłopcem z zapałkami a czymś innym nazywanie danej osoby idiotą, zerem, szkodnikiem. Słownictwo i zachowanie Palikota uwarunkowane jest naciskami środowiska w jakich bytuje a także jego statutem majątkowym – jest to człowiek obrzydliwie bogaty o nie do końca wyjaśnionych źródłach zamożności. Rozpisywanie się o tym “panie Nikim”, który sam sprowadził swoją osobowość poniżej parteru jest zbędne i z czasem, gdy pieniędzy będzie mniej lub gdy tzw (za przeproszeniem) opinia “publiczna” przestanie sprzedawać ludziom informacje o bogatym pyskaczu, Palikot przestanie istnieć. Po prostu. To prawda, że jak mawiał Einstein ludzka głupota granic nie ma. Prawdą jednak jest też to, że coraz dalej idący progres zidiocenia ludnośći napotyka w społeczeństwie zwykle pewien opór. Czasami ten opór się nawarstwia, czasem wybucha z dużą siłą, nagle i jest zdolny nawet do obalenia danego systemu władzy. Największą bolączką współczesnej polityki w Polsce jest jej nadmierna wizualizacja, prostota zawiłości. Nie liczą się zasługi partii, jej wyniki w zakresie obronności, gospodarki itd. Liczy się dobry pijar, dobre kłamstwo, dobry bajer. Ktoś mądrze powiedział, że dwa rządy zrobiły w Polsce naprawdę coś dobrego, pozytywnego – rząd Leszka Millera i rząd Jarosława Kaczyńskiego. Szkoda, że ludzie swoje chore przekonania, nienawiść do pewnych polityków i partii przedkładają ponad realną chęć poprawy sytuacji w Polsce. Szkoda, że podstawą działalności wielu jest kampania negatywna skierowana w partię przeciwną. Króluje w tym zakresie obecna partia rządząca, której jedyną kampanią jest kampania negatywna wymierzona w wyimaginowanego wroga, któremu poparcie w sondażach bez względu na realne wyniki wyborów stale maleje (matematyka nie ogarnia metod sondażowych…). Jedynym pomysłem na Polskę jest zaś wyniszczenie całej opozycji, zbluzganie jej, przejęcie całej władzy. Statek PO, który miał przywieść innowacje, bogactwo i zmianę i który jak wspomniał james spoczywa obecnie na mieliźnie, miał w rzeczywistości pod pokładem sporo sztyletów wykutych ze stali nienawiści. Tak brudnej polityki i takiej bezwzględności w walce o władzę w Polsce dawno nie było. Kpina PO z ludzi i ironiczne hasło “Zgoda buduje” to cały obraz współczesnej Polski.

~Nike
2010-10-16 19:46

Jednego panu Palikotowi odmówić nie można. Wszystkie swoje wypowiedzi ubiera w takie słowa, że choćby to były największe brednie i tak część społeczeństwa to łyknie. Ba, niektórzy nawet je cytują na swoich blogach, stronach, uznając, że to największa mądrość. A jest tylu wartościowych ludzi, którzy mogliby zostać ich idolami…

~WłOS
2010-10-16 16:22

james: Masz JUŻ dość PiSu? Powinieneś napisać “Nadal mam dość PISu”. Choć cholernie głupio brzmi to trafniej wyraża intencje bo przypominam, że od 3 lat PiS w Polsce nie rządzi. Może słowo PiS utkwiło w twojej ślinie na dobre i kiedy spluwasz wściekły na nierząd państwowy dostrzegasz właśnie PIS – przyczynę wszelkiego zła, chujowego poranka księży-pedofilii i angielskiej pogody. Patrząc na to co wbijały ludziom do głów media przez ostatnie 5 lat i co nadal wbijają coraz bardziej tępym młotkiem nie dziwi mnie żadna postawa antypisowska. Zacofanie “pisowców” to kiepski zarzut. 4 lata temu czytałem o tym u Michnika i widziałem w TVN. Dziś bardziej na czasie jest powoływanie się na słowa które nie padły (patrz Fuckty TVN). PiS rzeczywiście jest partią dla starych… Patrząc na mój podeszły wiek (18 lat) stwierdzam, że ludzie obecnie szybciej dojrzewają. Zarówno płcowo jak i emocjonalnie. Choć co do tego drugiego to pewności nie mam.

~WłOS
2010-10-16 15:59

Ekhm… Ten tekst to na powaznie czy na jaja? Bo ja tego człowieka uważam za pospolitego..., których wielu za sklepem. Żaden nie ma mi nic nowego do zaproponowania. Jedyna różnica pomiędzy Palikotem a resztą szeroko pojętego chamstwa w Polsce polega na tym, że pan Janusz ma więcej pieniędzy i wpływów od pozostałych. Nic więcej. Skupię się więc na tekście jak na suchej materii słownej. In vitro nie jest metodą leczenia niepłodności. Osoba bezpłodna pozostaje taka jaka była do tej pory, nie ma więc mowy o żadnym wyleczeniu. Sprawa dopalaczy nie ma wymiaru Afery Hazardowej ani żadnej innej, słowem – aferą nie jest. Palikot chce jawności dokumentów? A to numer! Tutaj warto było wspomnieć o jego rozliczeniach majątkowych… Dobra, to z grubsza tyle. Bolą mnie palce od tego stukania w telefon.

james
2010-10-16 15:45

Może wreszcie się zmieni w Polsce na lepsze.
Dość już mam fanatycznego PiSu dobrego dla starych ludzi, niewidzących potrzeby pilnych i odważnych zmian w kraju, nie wiem czy na prawdę wszyscy posłowie PiSu myślą, że jak zatrzymamy się w czasach lampy naftowej to będziemy się liczyli na świecie ?
Mam też dość powoli PO którzy płynęli do Polski statkiem zmian, a po wyborach osiadli na mieliźnie, a teraz widzą fale i wmawiają wszystkim, że płyną do przodu.
Do SLD nic nie mam, ale chyba już się Polakom znudzili.
Reszta praktycznie się nie liczy.

Mam nadzieje, że Palikot naprawdę zdoła coś w Polsce zadziałać, jeśli nie … widzę ciemność.

Dodaj komentarz

Możesz używać składni Textile Lite

Aby wysłać formularz, kliknij na żyrafę (zabezpieczenie przeciw botom)

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry