Bajka niebajka   

a ja powiem tak…tekst prześliczny…ukazuje to co tak naprawde jest ważne…to ze bez naszej drugiej połówki nigdy nie będziemy na tyle szczęśliwi….zawsze będzie mam czegoś brakować i nic nie będzie w stanie nam tego zastąpić:(

Nie czytuję co prawda zbyt wiele poezji,nie znam sie na niej, w ogóle poza nielicznymi wyjątkami nie przepadam za nią. Twój wiersz do tych wyjątków raczej sie nie zaliczy. Moim zdaniem jest małociekawy, takie ckliwe pitu pitu z wielokropkami po każdym wyrazie z których co drugi to “kocham cię”, “och” lub “ach”. Gdybym nie wiedziała ile lat ma autorka powiedziałabym, że 14 to maks.

śmierć miłości!

Moim skromnym zdaniem, tekst jest bardzo fajny. Nie rozumiem po co tyle zamieszania. Każdy pisze o tym, o czym chce pisać... Uważam, że wszyscy mają prawo do wypowiedzenia się na temat danego tekstu, ale bez przesady. Nie można kogoś krytykować, za to o czym pisze – tym bardziej, że tekst nikogo nie obraża, a jedynie jest odzwierciedleniem wspaniałej fantazji. Sądzę, że Skoczuś tak czuje, więc tak pisze. Może wkrótce, doczekamy się na teksty o innej tematyce, jeśli komuś naprawdę bardzo przeszkadza miłość... :/ Kasieńko 3maj się:*

aby zwienczyc lancuszek cytat TEDE :
“p****dol konwenanse, jade z baunsem”. i tobie skoczusiu z calego serca zycze jechania z baunsem. wszystkim innym uwiezionych w rozniastych klamrach zniewolenia gatunkowego rowniez ! Bo milosc to nie tylko aniolki [pluszowy mis?], bo smierc to nie tylko kostucha !

zgadzam się z porzedniczką

Jak już kiedyś pisałam, każdy dziennikarz pisze inaczej o czym innym. My kiedy mamy te 16. do 19. lat nie mamy tyle doswiadczenia i problemow do omowienia co czlowiek chodzący po tym świecie od lat 40.
Skoczuś na codzień doświadcza miłości bardziej lub mniej szczęśliwej. Nie może pisać o czyms o czym nie ma pojęcia, na przykład o najnowszym modelu audi, bo nie miało by to najmniejszego sensu. Skoczuś pisze o czymś czego doświadcza, o tym co ją nurtuje. A wielu uczniów naszej szkoły ma podobne problemy i może po przeczytaniu wiersza lub ktoregos z tekstow Kasi ma lepsze samopoczucie, czuje się zrozumiany, że nie jest sam w swoich odczuciach.

Czemu nie potraficie tak do tego podejsc? Po co jej bezsensowne rymy, czy pisanie o wojnie w Iraku? Po to żeby was wszystkich zadowolić?

Jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził!

Zamiast oceniania całego repertuaru Skoczusia, zajmijcie się TYM JEDNYM tekstem. Uważam, że jest najlepszy ze wszytkich, które przeczytałam. Notomiast jeśli chodzi o Ciebie Kasiu – wyluzuj, uśmiechaj się bez cienia goryczy niespełnionej miłości. (aha..już nie pamiętam kto miał do niej żal o to że nie pisze jak romantyk – cóż – chyba włąśnie o to chodzi żeby się nie powtarzać a tworzyć “coś innego”)

luz polka, on musi najpierw zgolic ten pierwszy meszek.

Ta moja niewiedza na temat wyznania koleżanki to było tylko ‘takie kokieteryjne mrugnięcie’ w stronę ww.
co do boskości Chrystusa to nikt tu nie pisał, ja pisałam jedynie o tym, że był unikatowy (różnica olbrzymia)

masz chłopie czelność.

Droga Polciu…kilka uwag:

1. Skoro “nie wiesz” czy Skoczuś to katoliczka, to po co ją wysyłasz do konfesjonału…
2.Obecnośc Chrystusa…owszem, historycznie potwierdzono…ale nie jego boskość...
3.Życzenie komuś pochłonięcia przez piekło idealnie oddaje esencje chrzescijańskiej miłości…zwłaszcza jej katolickiej odmiany :/

jak się wzorujesz na romantyzmie to chociaż pisz tak jak oni może troszkę rymów, i wysiłku przy pracy nad “poezyjom” od tego chyba się nikt nie przemęczył

maly, pasia na to tez nie. :*

jacek, polka na to nie poleci. jeden kurski w sejmie wystarczy za bulteriera. uzywajac trybu socjolog_mode stwierdzam, ze skoro popyt jest na wiersze o milosci, rozstaniach, ponownej milosci, rozstaniach, aniolach, milosci aniolkow itp to musza sie znalezc takze osoby ktore takie wiersze napisza. nie mozna miec pretensji do skoczusia za to ze jest skoczusiem.