Niechcący   

Witajcie:) Mi się podobają te wiersze ale ten pierwszy najbardziej. Czyżby był to upadły anioł? Pozdro

nie

ten pierwszy mi się podoba ;)

się rozpisuję, ale jeszcze jedna uwaga: latawce wracają, trzeba tylko mocniej pociągnąć za sznurek…to jakaś tego ten teges;) alegoria losu, taa chyba zaczynam coś rozumieć.;)

jeśli chodzi o tzw.“jechanie kogoś tam”, a drugich-nie. to szczerze mówiąc, ja osobiście mam to daleko i głęboko. ludzie sobie lubią pokrytykować, trzeba się gdzieś wyżyć, nie?

a tak wracając do tematu wierszy Skoczusia, to cały czas utwierdzam się w przekonaniu, że każdy może zapisac w przypływie większego “zawiewu twórczego” te parę wersów takich lekko bez ładu i składu o tematyce:“świat jest zły, okrutny, chłop mnie nie chce, dostałam okres, a za oknem szaro, buro i ponuro, w szkole sieka, w domu matka rozwiera krwiożerczą paszczę itp.“Przykro mi, może jestem prozaiczna(chyba tak), ale nie mogę przemóc się do wyciągnięcia jakiejś głębi z Twoich wierszy.

ps a ja słyszałam , że jest domniemanym drwalem;>czyż nie?

jacek nie rozumie. jacek jest wampirem.

zjedzcie sie wszyscy. smacznego.

ojej, jakie okropne chwyty pankger. twoja opinia brzmi niczym wyrok smierci. solara: masz racje, trudno zrozumiec. naprawde, trudno. ale nie wiem czy to moja wina. moze mniej ulanskiej fantazji a wiecej konkretnej terminologii ktora moglaby naprowadzic mnie na twoj tok myslowy. bo chyba wiesz co to poliytka. np. strony.

Tak to juz z DE jest, on rozumie co chce.

Nie zrozumiales, a mnie juz męczy ciągłe powtarzanie tego samego. Twoj tok rozumowania idzie coraz dalej od tego co ja mialm na mysli.

dobra, moj dziadek byl w partii i nawet teraz dostaje wodke od ziomow z banku. jestem agentem.

ale wiesz, moze po prostu warto czasami pomyslec, czy aby jestem tak wyjatkowa i inteligentna zeby kazdy mnie chwalil? czy moje artykuly zasluguja na aplałz? bez zawisci, przeciez tez mozesz zaczac opisywac fajne filmy. Nie kazdy musi byc filozofem.