Tabasko
Matematyka / Fizyka
Ilość artykułów: 13
Niby spadek, a nie spadek
Fatalny poziom sportowy widowisk. Brak zaangażowania i wystarczających umiejętności wielu zawodników. Nuda i brak pozytywnych emocji. Runda wiosenna w wykonaniu tarnobrzeskich piłkarzy była wizualnie nieco lepsza od jesiennej, ale statystycznie już niekoniecznie. Tak można by pokrótce podsumować występ piłkarzy KS Siarka w rozgrywkach II ligi piłkarskiej grupy wschodniej w sezonie 2012/2013.
Siarka walczy – my wierzymy!
W związku z zaskakującymi warunkami pogodowymi, centrala piłkarska zmuszona została w marcu do dokonania niezbędnych zmian w terminarzu rozgrywek rundy wiosennej II ligi piłkarskiej. Zdecydowana większość spotkań pierwszej, drugiej i trzeciej kolejki została odwołana i przesunięta na inne terminy. Nasza drużyna przygotowywała się w tym czasie do rozgrywek, a lokalna prasa informowała o sporych zmianach kadrowych. Zacznijmy jednak od początku.
200 lat za resztą Europy
W miniony piątek piłkarska reprezentacja Polski w piłce nożnej zmierzyła się na Stadionie Narodowym w Warszawie z reprezentacją Ukrainy w eliminacjach Mistrzostw Świata 2014. Mimo wcześniejszych zapowiedzi o walce do upadłego, podopieczni Waldemara Fornalika zawiedli po raz kolejny i dostali srogie baty od naszego wschodniego sąsiada. Przegraliśmy 3-1 po golach Jarmołenki, Husiewa i Zozuli. Honorowego gola dla naszych barw zdobył Piszczek. Mecz był z naszej strony dramatycznie słaby, by nie rzec beznadziejny.
Czy jesteśmy na to gotowi?
11 lutego na Podkarpaciu rozpoczęły się ferie zimowe. Na świecie wydarzyło się jednak coś znacznie ważniejszego. Z Watykanu dotarła do nas wiadomość, że Papież Benedykt XVI postanowił ustąpić z Tronu Piotrowego i przekazać sprawowaną funkcję komuś młodszemu i zdrowszemu. Papież wyznał z rozbrajającą szczerością, że nie ma już na tyle sił i zdrowia, aby pielgrzymować po świecie i sterować Kościołem. Zaskoczenie wiernych było ogromne.
Największy narodowy pomnik?
Prezes PZPN, Zbigniew Boniek, powiedział kilkanaście dni temu w jednym z wywiadów, że na Stadionie Narodowym w Warszawie nie powinny odbywać się żadne inne imprezy poza meczami piłkarskimi. Ba, uważa nawet, że stadiony tej wielkości i tej klasy nie muszą same na siebie zarabiać, bo stanowią dobro narodowe i to państwo powinno być zobowiązane do ich utrzymywania. Lubię Bońka, cenię go jako człowieka, piłkarza i publicystę, ale jako prezes zaliczył u mnie tym wystąpieniem pierwszy minus. Czy on się urwał z choinki?
I co tu zrobić?
Piątek wieczór. Co zrobić z wolnym czasem? Gdzie wyjść w Tarnobrzegu ze znajomymi, żeby się odprężyć i rozerwać, bo przecież siedzenie w domu przed ekranem monitora to raczej kiepska zabawa. No cóż, można by pójść np. na bilard do baru Irish, ale po godzinie 18 wolnego stołu to tam raczej nie znajdziemy. Warto też mieć świadomość, że wejście do tego baru w godzinach późniejszych może się wiązać z niemiłymi uwagami ze strony ochrony bądź obsługi, które możemy naturalnie zignorować, ale i tak pozostanie nam uczucie, że nie jesteśmy tutaj mile widziani. Tak więc wyjście na bilard zdecydowanie odpada.
Polskie media ogłupiają
Polskie media przechodzą moim zdaniem większy kryzys, niż dzieje się to z mediami w Europie. Rzadko i zazwyczaj dosyć powierzchownie relacjonują to, co dzieje się na świecie. Weźmy na przykład taki konflikt na Bliskim Wschodzie. W której gazecie, na którym portalu informacyjnym lub w którym dzienniku telewizyjnym poświęcono temu tematowi więcej niż stronę albo minutę? O krwawym konflikcie w Syrii i jego ofiarach, wielu młodych ludzi dowiedziało się tak naprawdę dopiero od O.S.T.Rego i Hadesa.
Nadzieja umiera ostatnia
Gdy pisałem relację z meczu Siarki z Motorem Lublin, miałem nadzieję, że tarnobrzeska drużyna przełamie się, zacznie zdobywać punkty i na koniec rundy jesiennej wszyscy będziemy zadowoleni z miejsca, jakie zajmie w ligowej tabeli. Niestety, tak się nie stało. Nasza drużyna zawiodła swoich wiernych fanów i po siedemnastu kolejkach, z dorobkiem 12 punktów, znalazła się na samym dnie tabeli. Dlaczego?
Nie zdarza się trenerom zaczynać tak wcześnie
Ma 30 lat, jest absolwentem tarnobrzeskiego „Kopernika” oraz Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej, trenerem juniorów starszych Siarki Tarnobrzeg, z którymi zajął wysokie 3 miejsce w rozgrywkach. Od swoich zawodników wymaga zawsze zaangażowania na 100 procent. A tak prywatnie to bardzo sympatyczny człowiek. Poznajcie Macieja Wojnara!
Moja mała przyjaciółka
Długo zastanawiałem się, o czym by tu napisać. Tyle ciekawych, niezwykłych rzeczy dzieje się dookoła. Ostatecznie postanowiłem jednak opowiedzieć Wam o swoim psie, który okazał się być tak niezwykłą i bliską mi istotą, że teraz będzie mi bardzo ciężko się z nim rozstać… Cofnijmy się jednak trochę w czasie. Mamy rok 2008, grudzień, dzień 24.