Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

Layla

Matematyka / Fizyka / Informatyka

Layla

Ilość artykułów: 51

Power off Coma

Power off Coma

Piątkowy wieczór, dochodzi dwudziesta. Podjeżdżamy pod stalowowolski klub mc2. Biegiem do środka, bo zimno, pada i trampki przemokną. Jeszcze tylko gleba koleżanki na schodach i już jesteśmy. W środku pełno ludzi, ale udaje nam się jakoś przepchnąć praktycznie pod samą scenę. Ludzie w czarno - żółtych koszulkach skandują nazwę zespołu. Co jakiś czas zza drzwi wygląda uśmiechnięty wokalista zespołu. W końcu wychodzą i Coma rozpoczyna koncert.

3Layla 2011-02-12

Sumienie

Sumienie

Zacięły się. Drzwi od szafki się zacięły. Próbowałam na milion sposobów, ale zacięcie było nie do ruszenia. Na górze płakało jakieś dziecko, a gdzieś tam dalej szczekał pies. Słońce stawało się coraz większą, czerwoną kulą ognia. Ludzie, zmęczeni dniem, wracali do domów. Ptaki w gniazdach szykowały się do snu. Zdążyłam wypić kawę, dwie herbaty i nic. Nie ruszyło. Poszłam nawet po sąsiada, ale on powiedział tylko: zacięte.

1Layla 2011-01-15

Żyję, choć nie wiem dlaczego

Żyję, choć nie wiem dlaczego

Pana Mariana Kosiora poznałam już jakiś czas temu. Byłam wtedy sporo młodsza i za wiele jeszcze nie rozumiałam. Zrozumiałam jednak wystarczająco dużo, aby rozmowę z nim zapamiętać chyba na zawsze. Pan Marian pochodzi ze Lwowa. Kiedy zaczęła się wojna był niewiele starszy ode mnie, a jego życie kręciło się zapewne wokół tych samych spraw, co moje czy też innych nastolatków: rodzina, szkoła, znajomi. W kluczowym momencie życia wybrał jednak to, co najważniejsze: prawdę i wolność. Był polskim oficerem, ale zwycięstwa nie świętował w wolnej ojczyźnie, lecz w obskurnej celi tarnobrzeskiego Urzędu Bezpieczeństwa.

2Layla 2011-01-05

Dorastanie w ukryciu

Dorastanie w ukryciu

Holandia pod okupacją niemiecką. Piekło szalejącej wojny. Ograniczanie wolności i redukowanie praw obywateli do minimum. Mieszkańcy żydowskiego pochodzenia uciekają do krajów neutralnych bądź też szukają usilnie możliwości ukrycia się na miejscu. Rodzina Franków mieszkająca w Amsterdamie należała właśnie do tych drugich. Przy życzliwej pomocy przyjaciół udało jej się znaleźć kryjówkę w oficynie jednej z kamienic, w której żyli potem w osiem osób, w głębokiej tajemnicy i bez możliwości wychodzenia na zewnątrz, przez całe dwa lata.

0Layla 2010-12-18

Powtórka z lektury

Powtórka z lektury

Gdy jest się małym brzdącem, głowę zajmuje człowiekowi głównie zabawa, oglądanie bajek i bieganie po podwórku. Gdy ma się kilka lat więcej, chodzi się na spacery z koleżankami i namiętnie obgaduje chłopaków. A gdy ma się już te naście lat, zaczyna się z sentymentem wspominać to rozkoszne wiszenie na trzepakach i przesiadywanie w tajnych bazach.

1Layla 2010-11-24

Między Hitlerem a Tedem Bundym

Między Hitlerem a Tedem Bundym

Rodney Alcala (urodzony w 1943 roku) ma wygląd sympatycznego, dojrzałego mężczyzny. Pasjonuje się fotografią. Wygląda trochę jak hippis, a trochę jak naukowiec. Młody, przystojny, bardzo inteligentny, długowłosy buntownik. Trudno się dziwić, że zaufało mu aż tyle kobiet. Przez 32 lata skutecznie wymykał się wymiarowi sprawiedliwości, ale jego czas wreszcie dobiegł końca.

3Layla 2010-11-16

Nie daj mi o sobie zapomnieć

Nie daj mi o sobie zapomnieć

Nie daj mi o sobie zapomnieć. Byłyśmy sobie przecież tak bliskie. Nie wykreślaj mnie ze swojego życia.
Nie pozwól, żeby dźwięk mojego imienia nie przyspieszał bicia twojego serca. Nie zapomnij o mnie.
Bądź.

4Layla 2010-10-25

Nita - cz. 2

Nita - cz. 2

Broń, którą dostała od Marcusa była całkiem dobra. Wystarczyło delikatnie pociągnąć za cyngiel, żeby wypaliła. Inga - czy raczej Nita - była zdziwiona, że poszło jej tak gładko. Nie zabijała od tak dawna. Ale jak te kilka ostatnich lat ma się do dwudziestu pozostałych, kiedy była szkolona na zawodową zabójczynię? Szło jej dobrze, nawet bardzo dobrze. Gdyby miała brata, nie musiałaby tego robić. Ludzie z konkurencji wykastrowali jej ojca, kiedy miała sześć miesięcy.

1Layla 2010-10-10

Nita - cz.1

Nita - cz.1

Delikatny stukot wyrwał Ingę z głębokiego snu. Półprzytomna otworzyła oczy i spojrzała w okno. Krople bębniły bez wytchnienia o metalowy parapet okna w jej małym mieszkaniu na poddaszu, które nazywała „norą”, nie tylko ze względu na jego wymiary. Przekręciła się na prawy bok. Plecy piekły ją nadal po niedawnym usunięciu tatuażu, który upamiętniał Jego.

1Layla 2010-09-26

A mnie się nie chce

A mnie się nie chce

Wszystko się rozleniwiło. Rtęć w termometrze ostatkiem sił dobiła właśnie do dwudziestej kreski i dalej jakoś jej się nie chce. Ptaki latają teraz jakby niżej i wolniej. Trudno już sobie nawet przypomnieć, jak to było, kiedy słońce grzało niemiłosiernie i minutę po wyjściu spod prysznica znów byliśmy mokrzy. To znak: idzie jesień. Nic do niej nie mam. Przeciwnie. Nawet ją lubię. Zresztą jak każdą inną porę roku.

4Layla 2010-09-07

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry