Raven
J. polski / Historia / J. angielski / WOS / Geografia / Biologia / Chemia
Ilość artykułów: 68
Lament umierającego świata
W zimnie, przy bladym świetle dnia, czekam nowego życia
Jak starzec, zapadam się w ciszy gasnącej chwili
Okrywam się chłodem niczym płaszczem i patrzę jak cienie połykają kaplicę
Nie ma wiatru, który otarłby łzę utraconej przeszłości
Nie ma też Słońca... Oh, nie ma słońca, co ogrzałoby duszę
Bo ja kocham lato
Kocham lato za poranki rześkie i promień słońca co przebija się przez okna
Za tę zieleń głęboką i płytkie, listne prześwity
Za cień niebieskawy i nawet za płomienie na chodniku
Kocham lato za łąki co buczą owadów i wszelkiego życia rojem
Bo najpiękniej świecą kwiaty, skąpane w oku słońca
Hasta siempre, zbrodniarzu
„Hasta siempre, comendante!”- krzyczy do dziś wielu nastolatków na całym świecie. Czy ludzie ci wiedzą jednak, co tak naprawdę wykrzykują i na czyją cześć? Chyba raczej nie za bardzo, bo osoba przez nich wielbiona (Ernesto Che Guevara - ikona rewolucji kubańskiej i popkultury) nie była w moim przekonaniu ani ideałem, ani bohaterem walki o „wolność”. Pozwólcie więc, że ja pokażę Wam go z trochę innej strony, niż ta, z jakiej postrzegają go wspomniani powyżej lewicujący młodzi ludzie.
Bezczelna profanacja
Żyjemy w kraju, w którym można wyznawać co tylko się chce. Ważne jest jednak to, by dla każdego takiego wyznania zachować należyty szacunek. Niestety, ciągle znajdują się na tym świecie tacy, którzy miast szukać mostu porozumienia, wolą wystawiać ludzką cierpliwość na próbę poprzez obrazoburcze widowiska. Wydarzenia, z jakimi mieliśmy do czynienia podczas próby wystawienia spektaklu „Golgota Picnic”, mówią same za siebie. Postanowiłem podzielić się z Wami moim spojrzeniem na ten temat.
Rafalala, antypolski agresor?
O wpływie homo i transseksualistów na obyczajowość, kulturę i poczucie narodowe, pisałem już w poprzednich swoich artykułach. Byłem wówczas przekonany, że ludzie ci niczym mnie już nie zaskoczą. A jednak, zaskoczyli. A właściwie zaskoczył. To, co zrobiła ta osoba, nie pozostało bez odzewu i nadal rodzi spore kontrowersje.
Muzyczna chałtura
Każdy z nas wybierając się na koncert oczekuje doskonałej zabawy i maksymalnego wysiłku włożonego przez występujących na scenie artystów. Niestety, nie wszyscy z nich aż tak bardzo szanują publiczność. No bo czy można nazywać artystą kogoś, kto wykonuje swoją pracę byle jak, myśląc jedynie o zarobieniu kasy?
Szepty – cz.2
Cóż zrobię, gdy śmierci hetman odwiedzi mnie w nocy?
Położę dłoń na zimnej ścianie, pożegnam dom tym ruchem
Zbiję wazon w przedpokoju, rzucę szkła okruchem
Zostawię ślad najmniejszy - JA... tu żyłem
Zostawię dźwięk w kasecie, że grałem, jak tu byłem.
Absurdy rasizmu
Rasizm to dziś poważny problem w całym cywilizowanym świecie. Nie trzeba daleko szukać, by odnaleźć jego przejawy nawet w najbliższym otoczeniu. Bezwzględna rzeczywistość wyostrza jedynie kryteria i sprawia, że przygasłe już nieco konflikty na tle rasowym odżywają na nowo. Poszukując w Internecie materiału do tego tekstu, natrafiłem na zarzuty na tle rasistowskim tak absurdalne, że postanowiłem poświęcić im nieco uwagi.
Wokalista z otchłani chaosu
Artyści przyzwyczaili nas do łamania barier. Dzięki nim nasze życie staje się bardziej barwne i ciekawe. Sztuka nie lubi stagnacji, a jej dynamiczne przejawy przyciągają uwagę i wzbudzają bardzo często skrajne emocje. Najczęściej bywa jednak tak, że do takich metod uciekają się artyści najmniej twórczy, gdyż to przyciąga spojrzenia ludzi i budzi zainteresowanie tabloidów.
Zakpili z zamachu na JP II?
Jan Paweł II był osobą niezwykłą. Potrafił zaskarbić sobie serca zarówno osób wierzących jak i niewierzących. Kochał młodzież i sam był przez nią uwielbiany. Wniósł swego rodzaju powiew świeżości do Kościoła Katolickiego i pokazał, że papież to też człowiek. Nasz rodak, miał również bardzo duży wkład w duchowe wsparcie pokolenia żyjącego w Polsce w trudnych latach PRL. To jego słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze Ziemi, tej Ziemi”, dawały tym ludziom siłę i wiarę w lepszą przyszłość.