Kserówka
J. angielski / J. niemiecki / Fakultet (1)
Ilość artykułów: 24
Savoir-vivre – sztuka życia, ale czy na czasie?
Od najmłodszych lat rodzice starają się wychowywać nas jak najlepiej. Wpajają nam zasady, które powinniśmy w życiu przestrzegać. A my? Jedne zasady przejmujemy, a inne puszczamy w niepamięć. Przychodzi jednak taki moment, gdy rodzice przestają być naszym cieniem i nie obserwują nas tak bacznie na każdym kroku. Wtedy jesteśmy już zdani na siebie.
Euforia zapanowała
Jest jednym z piękniejszych doznań. W jednej chwili czujesz jak świat staje się kolorowy i cudowny. Wszystkie problemy znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Robi ci się cieplej na sercu, wszyscy się do ciebie uśmiechają, są mili i służą pomocą. I nie jest to efekt wywołany „sztucznie” , np. dzięki narkotykom, tylko uczucie zwane euforią.
Papierkowa robota
Zwykły budynek, kilkanaście okien, jedne frontowe drzwi, ściany koloru brunatnego - w sumie nic szczególnego. Znajduje się na najbardziej zwyczajnej ulicy, w najbardziej normalnym mieście. Wygląda tak, jak tysiące innych budowli, które mijamy setki razy - codzienność.
Łza tęsknoty
Jej piękne niebieskie oczy patrzyły zawsze z dobrocią i miłością, ale dziś były jakby nieobecne. Łzy, odbijały tylko płomień znicza. Jedna z nich zaczęła powoli spływać w dół, znacząc mokry ślad na pomarszczonej twarzy. Spływała wolno, a jej myśli przemierzały w tym czasie ponad pół wieku spędzonego z nim wspólnie życia.
Wewnętrzny kompas
Nazywamy ją „przeczuciem”, „wewnętrznym głosem”, „wyczuciem” lub „olśnieniem”. Jest „zrozumieniem zdobytym nie przez doświadczenie lub rozumowe zastanawianie się", "bezpośrednim przeżyciem rzeczywistości". O czym mowa? Oczywiście, o intuicji!
Córki Życia
Siostry, ale przyrodnie. Znają je wszyscy. Swojej popularności nie zawdzięczają talentowi. Nie wplątują się w żadne afery. Nie grają w filmach i nie romansują. Nie są także znanymi politykami. Czy to możliwe w dzisiejszych czasach? A jednak!
Kalejdoskop
Eliza od dawna marzyła, żeby zwiedzić Gdańsk. Wybrała się więc na wakacjach właśnie tam. Przechadzając się po mieście, doznała nagle dziwnego uczucia. Będąc po raz pierwszy w owym mieście, odnosiła wrażenie, że kiedyś już tu była. Widziała te same budynki, gołębie, przejeżdżającą obok taksówkę, kobietę z wózkiem...
To nie jest historia typu science fiction, to déja vu.
O śmiechu na poważnie
Badania naukowe potwierdziły, że Niemcy śmieją się średnio 6 minut dziennie. Z kolei Francuzi robią to przez 18 minut, a Włosi aż 19 minut. Tymczasem Brytyjczycy pozwalają sobie na uśmiech przez 15 minut dziennie. Ale ponoć to nie wystarcza. Członkowie istniejącego w Niemczech Klubu Śmiechu twierdzą, że ludzie powinni się śmiać co najmniej 20 minut dziennie.
Piekło strachu...
„Na samą myśl robi mi się niedobrze. To tak, jakby ktoś uderzył mnie czymś ciężkim w głowę. Nogi mam jak z waty, cały świat wiruje mi przed oczyma, oblewa mnie zimny pot, serce bije bardzo mocno, drżę, po prostu się duszę !” Czy Tobie również towarzyszyły kiedyś podobne odczucia?
Przyklejone karteczki
Wszyscy spotkaliśmy się z tym zapewne już w przedszkolu, a najpóźniej w podstawówce. Ocenianie ludzi po wyglądzie, posiadanym majątku, nie jest tak naprawdę niczym nowym. Czy to przysłowiowe „przyklejanie karteczek” kiedykolwiek zaniknie? Czy przyklejając innym łatki zdobędziemy się na odrobinę wysiłku w celu ich bliższego poznania, czy też już zawsze będziemy kierować się prawie wyłącznie zewnętrznymi symptomami?