Osprey
J. polski / Historia / WOS
Ilość artykułów: 51
Hip-Hop nie umarł!
Wszystko ewoluuje, idzie do przodu. Czasem w dobrym, czasem w złym kierunku, ale zawsze do przodu. Piękne kobiety zmieniają się z upływem czasu w wiedźmy, ubrania wychodzą z mody, a każdy gatunek muzyczny poszerza swoje horyzonty. Nieważne czy to Rock, Metal, Pop, czy Hip-Hop. A jak się ma ten ostatni? Umarł, przeżywa kryzys wraz z całą gospodarką, czy też ma się całkiem dobrze?
To nie złom… To klasyk!
Na wstępie zacytuję co drugiego, statystycznego Polaka po sześćdziesiątce: „Za komuny to było lepiej! Przynajmniej samochody były porządne, bo polskie…”. Bardzo mi się ten prąd myślowy podoba, serio! Pomimo, że nie ma już prawie niczego, co kształtowało polski przemysł samochodowy, przyjemnie powspominać ten okres. Czemu dziś, gdy statystyczny nastolatek zobaczy na ulicy „małego” lub „dużego” Fiata, z nutką ironii w głosie mówi do kolegi: Patrz, ale g.. złom. Jak tak można? Przecież to nie złom... To klasyk!
Bliżej zwłok, czyli fizycznie o śmierci
„Ciało ludzkie zaczyna się rozkładać w cztery minuty po śmierci. Coś, co było kiedyś siedliskiem życia, przechodzi teraz ostatnią metamorfozę. Zaczyna trawić samo siebie. Komórki rozpuszczają się od środka. Tkanki zmieniają się w ciecz, potem w gaz.” – Właśnie tak zaczyna się „Chemia Śmierci”, książka autorstwa Simona Becketta. Powieść ta, to thriller. Prawdziwy, dosłownie „z krwi i kości”.
Ekstremalnie lub do syta
Co robić w momencie, kiedy za oknem dopiero teraz pojawiła się marna, skacowana zima? Otóż… Można zaplanować swoje wakacje! Każdy z nas ma jakieś plany na ten letni okres wolny od szkoły i umysłowego wysiłku. Jedni po raz kolejny wyjadą do Bułgarii, by na kolonii w jakimś znanym kurorcie zaszaleć z mniej lub bardziej procentowymi trunkami, drudzy pojadą do Egiptu, żeby jeszcze raz zobaczyć piramidy i poudawać, że są fascynujące, a trzeci wybiorą pobyt nad naszym pięknym i czystym morzem... Czy jest jednak jakaś alternatywa dla takiego wypoczynku? Oczywiście!
Tiry na tory?
Podróż samochodem. Dla jednego to spanie na tylnym siedzeniu i czytanie gazet lub książek, a dla drugiego czas na doświadczenie czegoś nowego. W czasie podróży spotykamy bowiem i innych uczestników ruchu. Czasem przemknie obok nas z prędkością dwanaście razy większą niż dopuszczalna jakiś motocyklista samobójca, a innym zaś razem w kłębach gryzącego oczy dymu przejedzie tuż obok autobus PKS pamiętający czasy Bieruta, albo jakaś przeładowana ciężarówka.
Na ekranie sensu za nic
Liczyłem na tę jesień, ale widzę, że mamy powtórkę z rozrywki. Kryzys zaciska nam pętlę na szyi, beżowi znów się biją, a PiS rozpada się po raz kolejny. Nuda i tyle! A na dodatek te jesienne wieczory… długie, zimne i szare. Wojna wokół krzyża czy czegoś tam innego już nie bawi tak jak kiedyś, wiadomości przesycone są monotonią, a w muzyce „dla każdego” pornograficzne teledyski i marne kopie artystów. Nawet Palikot już nudzi…
Wystarczy tylko chcieć
Dla jednych to przewodniczący SU w „Koperniku”, główny webmaster szkolnego portalu, społecznik z duszą artysty, ale dla wielu innych to po prostu Maciek Ciołek. Zwykły chłopak, który ma też mniej oficjalną, wolną od krążących stereotypów twarz. Jak godzi wszystkie te swoje funkcje i rozliczne działania z nauką? Jakie ma plany na przyszłość i jaki jest tak naprawdę, gdy wybrzmi dzwonek kończący kolejny dzień zajęć?
I have a dream!
Pięknie jest śnić i marzyć, bo to nic nie kosztuje. Można wtedy przenosić się do najbardziej odległych i egzotycznych zakątków świata, które mają nam tak wiele do zaoferowania! (na pewno więcej niż Polska pogrążona w kryzysie, sam nie wiem już jakim). A co powiecie o marzeniach związanych z możliwością cofnięcia się w przeszłość? Szkoda, że nikt nie potrafi cofnąć czasu, tak, abyśmy mogli znaleźć się w wybranym okresie w konkretnym kraju. Ach, gdyby istniała taka maszyna!
Wielki wyścig
9 października – niedziela. Od siódmej do dwudziestej pierwszej przeżywamy w Polsce powtarzający się cyklicznie co cztery lata wyścig pociągów - gigantów. Cel jest oczywisty... Uzbierać przez czternaście godzin jak najwięcej wagonów i zapełnić je pasażerami, którzy zechcą pojechać konkretnymi składami. A jest o co powalczyć! Do przejęcia pełna kontrola nad wszystkimi pociągami i pasażerami w kraju…
Emocjonujące poranki
Jeśli mieszkasz w centrum, ewentualnie na obrzeżach Tarnobrzega i do szkółki nie dojeżdżasz, to nie wiesz, co tracisz. Osoby dojeżdżające znają ten klimat... Nie mam tu na myśli 20 stopniowych mrozów w zimie, ale sam urok podróży, którą umożliwia nam masa przeróżnych przewoźników z PKS na czele. Dziś będzie właśnie o tym. Zacznijmy może jednak od początku...