Pesiolino
J. polski / Historia / WOS
Ilość artykułów: 39
Najgorsze lato w jej życiu?
Zastanawialiście się kiedyś, jak ciężko jest normalnie egzystować dzieciom, które żyją w rozbitych rodzinach albo też żyją ze świadomością, że jedno z rodziców zachorowało na nieuleczalną chorobę i zostało mu raptem kilka miesięcy życia? Już jeden z tych przypadków może radykalnie zmienić życie człowieka, a co dopiero, jeśli obydwa dotkną jedną i tę samą osobę. Taka właśnie sytuacja przytrafiła się Ronnie, bohaterce książki „Ostatnia piosenka”, której autorem jest prawdziwy mistrz romantycznych opowieści, Nicholas Sparks.
Samotna w tłumie
Nie wiem co robić,
Nie wiem gdzie iść,
Wiele znajomych dróg
Trudno znaleźć właściwą.
Chcę wolności!
Móc cieszyć się życiem, spotykać z przyjaciółmi, wyskoczyć od czasu do czasu na wycieczkę czy dyskotekę, rozwijać talenty i zajmować się tym, co się naprawdę kocha… Czy to tak wiele? Czy tak wiele wymagam od życia, abym nawet tego mieć nie mogła? Widocznie tak. Ale od kogo to zależy? Do kogo powinnam mieć o to pretensje? Nie wiem. No właśnie, tyle czasu spędzam na nauce, a nawet nie potrafię odpowiedzieć na takie bądź co bądź życiowe pytania.
Na co było stać Tarnobrzeg
W miniony weekend miałam okazję uczestniczyć w XIV Diecezjalnych Dniach Młodych diecezji sandomierskiej w Tarnobrzegu, które w tym roku odbywały się pod hasłem „W komunii z Bogiem”. Wzięło w nich udział ok. 3,5 tysiąca młodych ludzi z całego regionu. Trzeba przyznać, że to całkiem sporo. I dobrze, bo im więcej ludzi, tym większa szansa zobaczenia w tłumie znajomej twarzy albo poznania kogoś ciekawego.
I po wakacjach
Nadszedł wrzesień, a z nim koniec wakacji i koniec słodkiego lenistwa. Z pewnością w życiu każdego z nas wiele się w czasie tych dwóch ostatnich miesięcy wydarzyło. I tak sobie myślę, że warto by to wszystko, teraz, choćby i krótko, podsumować. Wakacje to w końcu doskonały czas na… szaleństwa. Są wakacje, jest impreza.
Smile please
Mówi się, że uśmiech nic nie kosztuje, a może sprawić ogromną przyjemność. Wiktor Hugo powiedział kiedyś: "Uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy". Tak jest istotnie. Kiedy widzimy uśmiech na twarzy bliskiej nam osoby, nieznanego przechodnia, czy też jakiegokolwiek innego człowieka, od razu robi się nam jakoś lepiej. Taki mały gest, a jak cieszy. Uśmiech pomaga również poradzić sobie ze smutkiem, znaleźć coś optymistycznego w naszej, czasami jakże trudnej egzystencji, bo dzięki niemu życie nabiera barw. Uśmiech, to w sumie niby tak niewiele, ale czy potraficie wyobrazić sobie świat bez niego?
Pozory mylą
Ile razy tak było, że czekałeś na coś długo i tak się nie stało? Ile razy zawiodła cię intuicja? Ile razy oceniłeś człowieka po wyglądzie, tak naprawdę nic o nim nie wiedząc? Ile razy liczyłeś na kogoś i ta osoba cię zawiodła? Ile razy? Nie wiesz. No tak, kto by to wszystko zliczył… za wiele tego było…
Niewielu potrafi być sobą
Być sobą. Niby takie oczywiste stwierdzenie, ale co ono tak naprawdę znaczy? Czy można nie być sobą przebywając we własnym ciele? Dziwne? Absurdalne? Może i tak, ale przecież takie zachowania obserwujemy na porządku dziennym, chociaż niekiedy odnosimy wrażenie, że wielu ludzi nie jest chyba tego świadomych. Młodzi ludzi noszą generalnie wiele masek.
Życie jest nie fair
Ile razy to już słyszeliśmy. Ile razy takie słowa padły z naszych ust. Kto by to zliczył. Słychać je jednak wszędzie. Wypowiadane są w różnych sytuacjach. Jedni mówią to, bo kolega dostał wyższy stopień, a ściągał, inny jeździ nowszym samochodem, na który nas nie stać, a koleżanka ma modniejszą bluzkę, która na nas na pewno by lepiej wyglądała. Powodem wypowiadanie takich słów jest najczęściej po prostu zazdrość albo nieumiejętność zrozumienia faktu, że ktoś może być lepszy od nas. I choć jest to oczywiste, to jednak my za to wszystko winimy życie, bo człowiekowi bardzo trudno jest obwinić samego siebie. Tak jest wygodniej.