poezja - Archiwum
X = A, czyli wychylenie maksymalne
Tak jest, że nieubłaganie zbliża się milion myśli,
dźwięki które bolą bądź tu teraz i zaraz, ale nie do końca
przy mnie, bo nie.
Chłód boli najdotkliwiej
Oto przed wami skromny zbiorek poezji. Poezji nietuzinkowej, autorstwa ludzi skazanych na zapomnienie przez swoją samotność i brak zrozumienia. To grupa “Cmentarzysko Niechcianych Serc”. Sami członkowie pragną pozostać anonimowi, chcą aby ich cierpienie nie było powodem do głupich uwag i docinek. Jednocześnie pragną uzewnętrznienia, czego owocem jest zbiór wierszy pt. “Chłód boli najdotkliwiej”.
34 Cmentarzysko Niechcianych Serc 2006-02-24
Nota prosta w formie
przeciętne przecieraki
przeciętne przedkolana
przeciętne ciuchy
przeciętne słowa
Jak odbicia dwa?
czy ja jestem
już tylko odbiciem
w lustrze?
zabawnie rozczochrane włosy
podobałyby Ci się
wytarte spodnie
też...
Jesteśmy zwykłymi ludźmi
jesteśmy zwykłymi ludźmi
nie wiemy dokąd iść..
może dlatego
w walizkach chowamy życie…
"Resublimacja"
Gdy noc ukołysze
Zamknie swe wrota
Odda kolory na przechowanie
Do kolejnego brzasku słońca
Wtedy to szukam
Chwili oddechu
Tej wyzwoleńczej z umysłu okutego
Kajdanem jaśniejącego promienia.
"Zmartwienie"
Stojąc przy oknie – myśli
Płatki śniegu – lekkie białe za oknem
Sama pośród wszystkich
Myśli? myśli o niczym
Zadaje sobie pytanie…
9 Kwiatuszek 2005-02-18
Sujet: je ne desire pas les animaux mort
Ciemne gęstwiny
miejskiej zadymy
boisz się- kroisz się.
Swe ciało tniesz, ubrania mniesz.
Sujet: défoulement
Pan Jezus wstaje.
Pan Jezus ze słuchawką na uchu, jedną. Drugi kabel
kombinerkami odcięty, wymiety.
Brzuch wzdęty, gdy wstaje, tłumom pod opinie piżamę poddaje.
mania posiadania, wstawania Jezusa.