Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

recenzje - Archiwum

Friendzone na poważnie

Friendzone na poważnie

„Love, Rosie” zawładnęło jakiś czas temu światem większości dziewczyn przed osiemnastką. Oczywiście do mnie również docierały te niekończące się zachwyty nad filmem Christiana Dittera oraz wypowiedzi fanek, jak to płakały podczas projekcji, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby naocznie przekonać się, o co całe to zamieszanie. Dlaczego? Bo po pierwsze nie lubię fenomenów, a po drugie nie oglądam zbyt często komedii romantycznych.

4 Vivi 2016-01-22

„Ona” i jej Theodore

„Ona” i jej Theodore

Zastanawialiście się kiedyś, jak może wyglądać świat w nieodległej przyszłości? Pewnie tak. Mnie bardzo realistyczna wydaje się wizja takiego świata wykreowana przez amerykańskiego reżysera Spike Jonze w filmie „Ona”, rozpowszechnianym w krajach anglojęzycznych pt. „Her”.

4 Vivi 2016-01-18

Witajcie w „Metrze”!

Witajcie w „Metrze”!

„Metro 2035” to trzecia i ostatnia już część cyklu, zainicjowanego dziesięć lat temu przez Dmitrja Głuchowskiego post-apokaliptyczną powieścią z gatunku science fiction "Metro 2033", którą za niezwykłość opisanego przez autora Uniwersum pokochały miliony czytelników na świecie. W międzyczasie światło dzienne ujrzała część druga - "Metro 2034", którą przyjęto jednak dość chłodno. Część trzecia to kontynuacja i zakończenie historii Artema, pozamykanie wątków i domknięcie całego cyklu.

1 Hawk 2016-01-06

Bohater jest w każdym z nas

Bohater jest w każdym z nas

Bohater to postać stworzona przez Małgorzatę Halber, dziennikarkę i felietonistkę, autorkę najgłośniejszej książki minionego roku „Najgorszy człowiek na świecie”. Internet oszalał jednak ostatnio na punkcie narysowanego przez nią „Kołonotatnika z Bohaterem” - lajfstajlowego komiksu dla aktywnych i cieszących się życiem.

0 Felico 2016-01-04

Znów po właściwej stronie mocy

Znów po właściwej stronie mocy

Wreszcie! Po dziesięciu latach oczekiwania ponownie mogliśmy usłyszeć melodie Johna Williamsa, dobiegające z kinowych głośników, a na ekranie ujrzeć kultowy już napis „dawno, dawno temu, w odległej galaktyce…”. Premiera najnowszej, siódmej części gwiezdnej sagi będzie prawdopodobnie wydarzeniem kulturalnym bieżącej dekady, a być może i ostatnich piętnastu lat.

2 Wilder 2015-12-23

Miłość w czasie choroby

Miłość w czasie choroby

2 października 2015 roku miał swoją polską premierę film Bartosza Prokopowicza „Chemia”. To tragiczna opowieść oparta na biografii Magdaleny Prokopowicz, założycielki fundacji Rak’n’Roll, która zmarła w wieku 35 lat, po ośmiu latach dramatycznej walki z rakiem. Reżyser tego obrazu powiedział w jednym z wywiadów udzielonych przed premierą filmu, że widzowie nie powinni oczekiwać biografii jego żony, bo nie jest jeszcze na to gotowy.

0 Mela 2015-10-29

Nowy, lepszy Wilk

Nowy, lepszy Wilk

Bardzo lubię "Wilka z Wall Street" Jordana Belforta. Może nie jest to literatura najwyższych lotów, ale sposób prowadzenia narracji, poparty dawką ironii, zawsze skutecznie poprawia mi humor. Dzięki niej, zaczęłam nawet zgłębiać życie giełdy "od kuchni". A to już naprawdę coś, biorąc pod uwagę fakt, że przed lekturą tej pozycji nie za bardzo wiedziałam, co tak naprawdę robi makler giełdowy. Wstyd! Idę jednak o zakład, że większość ludzi kojarzy tę niezwykle barwną historię wyłącznie z mocno...

0 Kylie 2015-10-09

Czy coś poszło nie tak?

Czy coś poszło nie tak?

„What Went Down” (dosłownie: „co się zepsuło”) jest czwartym krążkiem oksfordzkiego zespołu dance-punkowego Foals, który powstał w 2005 roku. Tym razem muzycy mnie jednak zaskoczyli. Odbiegli bowiem (wprawdzie nie w pełni, ale jednak) od klimatu dance’owego, w który wkradało się momentami nawet indie i electro, stawiając na lekki punk-rock. W takim wydaniu można ich słuchać do nieprzytomności!

0 American 2015-10-03

Forever Young

Forever Young

Zwyczajna przejażdżka samochodem. Za oknem typowy widok, a w radiu popularna muzyka. Nagle tato wyjmuje ze schowka płytę i wkłada ją do odtwarzacza. Pewnie nic szczególnego, pomyślałem, ale gdy usłyszałem pierwszy utwór, a na wyświetlaczu przeczytałem Alphaville – „Forever Young”, od razu zmieniłem zdanie. Dlaczego? W sumie to nie wiem, ale była ona jakaś inna.

0 Jacoso 2015-09-27

Niezwykła, choć zwykła codzienność

Niezwykła, choć zwykła codzienność

Każdy z nas ma problemy i przeżycia, którymi niechętnie dzieli się z innymi. I nie chodzi tu nawet o to, że nie chce, ale po prostu jest tymi swoimi sprawami na tyle mocno pochłonięty, że nie zwraca uwagi na ludzi i świat dookoła. Mając na uwadze ten fakt, chciałabym zwrócić waszą uwagę na twórczość Xaviera Dolana, kanadyjskiego reżysera, scenarzysty i aktora młodego pokolenia, o którym wielu uznanych krytyków pisze, że to niepodważalny geniusz artystyczny naszych czasów.

5 Vivi 2015-09-23

Ekranowa rozróba na najwyższym poziomie

Ekranowa rozróba na najwyższym poziomie

Wydawać by się mogło, że piąta już część, schowanej w cieniu Bonda serii o superagencie Ethanie, nie może być sukcesem. Otóż nic bardziej mylnego! Tom Cruise wraz z ekipą i tym razem staje na wysokości zadania. Pełne akcji, inteligentnych żartów i rozsądnej dawki irracjonalizmu widowisko jest świetną zabawą dla wszystkich, bez względu na wiek, płeć i przekonania.

0 American 2015-09-19

Book of Souls

Book of Souls

Ostatnia płyta Iron Maiden, wydana pięć lat temu („The Final Frontier”), była co najwyżej przeciętna. Owszem było tam kilka dobrych numerów, jak choćby „When The Wild Wind Blow” czy „Mother of Mercy”, jednak całość nie powalała na kolana i według mnie była to najgorsza płyta z Brucem Dickinsonem jako wokalistą. Dlatego nic dziwnego, że kompletnie nie wiedziałem, czego mogę się spodziewać po zapowiedzianym dwupłytowym albumie „The Book of Souls”. Dziś już wiem. Warto było czekać pięć lat na te dwa krążki.

0 Hawk 2015-09-17

Mieć wszystko: bogactwo, władzę i banana!

Mieć wszystko: bogactwo, władzę i banana!

Potrafią rozśmieszyć każdego, niezależnie od wieku i charakteru. Kochają banany i szczególnie upodobały sobie żółty kolor. Znalazły się na tym świecie mając tylko jedno pragnienie - służyć  najpodlejszemu panu, jakiego uda im się znaleźć. I znalazły - poczynając od najbardziej złośliwych bakterii, przez wielkie stwory morskie, dinozaury, wampiry, niedźwiadki, na najbardziej nikczemnych przywódcach świata kończąc... 

0 Felico 2015-07-01

Sztuka zaufania

Sztuka zaufania

Każdego dnia możemy oglądać na wielu kanałach telewizyjnych seriale o najróżniejszej tematyce. Do wyboru, do koloru. Niektóre z nich kręcone są latami, a scenarzyści starają się wydobyć z tych pomysłów, ile się tylko da. Inne zamykane są już po jednym sezonie, a czasem po kilku pierwszych odcinkach. Gdy przeglądałam ostatnio listę kanałów w poszukiwaniu czegoś, na czym mogłabym zawiesić oko, natknęłam się na serial, który zwrócił moją uwagę - „White Collar”.

1 Flame 2015-06-16

Odrzuć twarz i stań się maską…

Odrzuć twarz i stań się maską…

Przenieśmy się do Paryża pod koniec XIX wieku. Władzę w Operze Garnier przejmują dyrektorzy – Richard i Monacharmin. Jeszcze tego samego wieczoru zaczyna dochodzić tu do dziwnych zdarzeń, których nie da się wytłumaczyć w racjonalny sposób. Obaj mężczyźni szybko orientują się, jaki był powód odejścia ich poprzedników. Otóż w gmachu Opery grasuje Upiór! Gaston Leroux w swojej powieści „Upiór Opery” od początku chce przekonać nas o tym, że historia ta zdarzyła się naprawdę, a on jedynie ją spisał.

0 Saiko 2015-04-23

Opowieść o sile ducha

Opowieść o sile ducha

Sześć nominacji do Oskarów (jeden zdobyty) i rekordowa frekwencja w amerykańskich kinach. Jedna z najbardziej wyczekiwanych premier minionego roku i jedno z najbardziej udanych dzieł 84-letniego Clinta Eastwooda, który - jak widać - świetnie wie, jak osiągnąć zamierzony efekt przy wykorzystaniu bardzo oszczędnych środków, jak opowiedzieć niebanalną historię i w końcu, jak podbić serca widowni. Brzmi imponująco, prawda?

5 Mela 2015-03-11

Hunt or be hunted

Hunt or be hunted

"House of Cards" jest obrazem niezwykłym. Zanim zagłębiłem się w fabułę tego dzieła, sądziłem, że filmy pełnometrażowe mają przewagę nad serialami. Byłem o tym absolutnie przekonany, bo czy może mieć wartość coś, co ogląda się zazwyczaj jednym okiem, wykonując przy okazji zupełnie inne czynności? Jeśli założyć, że faktycznie jest tak, jak napisałem, to serial "House of Cards" należałoby nazywać filmem (co z tego, że 39-godzinnym).

0 Thomas 2015-03-09

Inteligencki satanizm?

Inteligencki satanizm?

Satanizm znacznej większości społeczeństwa w naszym kraju kojarzy się bardzo negatywnie. Jeszcze nie tak dawno straszono małe dzieci, że jak będą niegrzeczne, to porwą je sataniści, zorganizują czarną mszę i ofiarują je swojemu rogatemu panu. Ale czy satanizm to faktycznie tylko taka płytka, barbarzyńska forma?

4 Raven 2015-03-03

Żyć z zamkniętymi oczami

Żyć z zamkniętymi oczami

Wydawać by się mogło, że nieoczekiwana utrata wzroku musi zniszczyć człowiekowi życie. A gdy jest się na dodatek szanowanym nauczycielem, to stawanie się niewidomym jest jak wyrok. Marna renta i zdanie się na pomoc innych – inaczej się nie da, prawda? Nic bardziej mylnego, o czym przekonuje najnowszy film Jacka Lusińskiego, oparty zresztą na faktach.

0 American 2015-02-25

Jeden z tych niedocenianych

Jeden z tych niedocenianych

Od kilku lat seriale z medycyną w tle stały się hitami wielu stacji telewizyjnych, oglądanymi przez miliony ludzi na świecie. Przyznam, ze ja także lubię oglądać seriale, których akcja rozgrywa się w szpitalu. „Doktor House”, „Grey’s anatomy”, „M.A.S.H.”, „Ostry dyżur”, oglądałam z przyjemnością, doceniając przede wszystkim ich walor profilaktyczny i edukacyjny. Trzeba mieć bowiem świadomość, że seriale te pokazują wzorce komunikacji na linii lekarz – pacjent.

1 Flame 2015-02-21

« Przejdź do najnowszych artykułów

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry