Szkolna Gazeta Internetowa Liceum Ogolnoksztalcacego im. Mikolaja Kopernika w Tarnobrzegu

felietony - Archiwum

Ona tańczy dla nas w stylu Gangnam

Ona tańczy dla nas w stylu Gangnam

Gdy wszyscy zastanawiają się nad tym, kiedy nastąpi koniec świata i co pozostanie po naszej cywilizacji, ja chciałbym odbiec od tego pesymistycznego tematu. Co nas obchodzi jakiś tam kalendarz Majów? Niesamowite rzeczy dzieją się dziś dookoła. Któż z nas spodziewałby się, że największymi hitami Internetu stanie się piosenka grupy przyjaciół z małej miejscowości na Podlasiu oraz utwór koreańskiego rapera PSY.

27 Rubisco 2012-12-15

To tylko wojna…

To tylko wojna…

Współczesny pokój na świecie jest jak lód na rzece. Z wierzchu wygląda całkiem dobrze i nic nie wskazuje na to, co może się stać. Pod warstwą sprawiającą wrażenie pozornego bezpieczeństwa, znajduje się jednak przenikliwy chłód, który próbuje się wydostać na wierzch i zniszczyć tę warstwę, która wygląda tak stabilnie. Największe pęknięcia, burzące równowagę i zagrażające bezpieczeństwu całego świata, znajdują się bez wątpienia na Bliskim Wschodzie.

4 Osprey 2012-12-13

Brak skrupułów

Brak skrupułów

Czy ktokolwiek z nas, siedząc sobie w ciepłym domu albo serfując w sieci, zastanawia się choćby od czasu do czasu nad tym, co dzieje się w odległym od nas świecie. Podejrzewam, że wielu z nas, oglądając telewizyjne wiadomości, przełącza z uczuciem absolutnego znudzenia kanały, gdy tylko pojawiają się w nich jakiekolwiek informacje polityczne albo gospodarcze. A może już czas zainteresować się problemami tego świata i dostrzec, że świat ten pełen jest dramatycznych wydarzeń, bólu, ludzkich tragedii i niezadośćuczynionych krzywd.

3 Arwena 2012-12-13

Że niby jest lepiej?!

Że niby jest lepiej?!

Jak powszechnie wiadomo, my, uczniowie rocznika ’96, realizujemy jako pierwsi nową podstawę programową. Czy jest to jednak dla nas korzystne? Po pierwszych miesiącach nauki w liceum zaczynam mieć wątpliwości. Szkolnictwo to niezwykły resort, który - jak chyba żaden inny – boleśnie odczuwa skutki wszelkich reform. Mimo to zawsze znajdowali się w rządzie ludzie, którzy próbowali coś w szkole „ulepszyć”. Rzadko jednak skutki tych zmian cieszyły i napawały uczniów optymizmem. Nie inaczej jest i tym razem. Dlaczego?

2 Giulietta 2012-12-11

Skuteczna broń przeciw wandalom?

Skuteczna broń przeciw wandalom?

Obserwując to, co dzieje się ostatnio w Tarnobrzegu, można by pomyśleć, że znaleźliśmy się w fikcyjnym mieście z powieści G. Orwela zatytułowanej “Rok 1984". Ze wszystkich stron patrzą na nas obiektywy kamer miejskiego monitoringu, które obserwują i rejestrują każdy nasz krok. Ich zadaniem jest naturalnie poprawa poziomu bezpieczeństwa mieszkańców, ograniczenie wybryków chuligańskich i dewastacji oraz kradzieży mienia, ale czy na pewno tylko to?

0 Arwena 2012-12-09

Pokłońmy się Chaosowi

Pokłońmy się Chaosowi

Mogłoby się wydawać, że nasze życie jest wręcz pretensjonalnie nieciekawe. Każdego dnia powtarzamy szereg czynności tylko po to, by następnego ranka zacząć odtwarzanie taśmy od nowa. Gdy jednak postaramy się zapomnieć choć na chwilę o pochłaniającej nas szarości i monotonii, dostrzeżemy, że każdego ranka budzimy się z inaczej potarganymi włosami, a mijające nasz przystanek samochody różnią się markami, modelami i kolorami. Dzieje się tak, bo światem rządzi Chaos.

3 Jaskier 2012-12-07

Razem lepiej, razem raźniej

Razem lepiej, razem raźniej

Jedno z podstawowych pojęć z zakresu socjologii mówi, że większość ma zawsze rację. Nie bez kozery mówimy, że „w kupie siła”, bo gdy jesteśmy członkami jakiejś społeczności, nawet małej, to czujemy się silniejsi i pewniejsi. Za naturalne uważamy też wówczas postępowanie według pewnego kanonu zachowań tej grupy, bo uznajemy, że jest sprawdzony, a skoro tak, to na pewno najlepszy. Każdy z nas chce być częścią jakiejś większej całości, chce być w niej zauważalnym i chce rozwijać swoje umiejętności.

7 Rubisco 2012-11-27

Nie za wcześnie na święta?

Nie za wcześnie na święta?

Ledwie wypaliły się wkłady w zniczach, a chryzantemy złapał pierwszy przymrozek; ledwie pozamiatano ulice i powyciągano z rowów wraki samochodów, których kierowcy chlapnęli co nieco za zmarłych, a potem ruszyli w drogę, a już zrobiło się niebezpiecznie bożonarodzeniowo. W centrach handlowych unosi się zapach wanilii i mandarynek. Słychać też subtelny (acz irytujący o tej porze roku) brzęk dzwoneczków.

9 Sombre 2012-11-27

Zabawa ciałem

Zabawa ciałem

Play piercing według definicji, którą znalazłam w Internecie, jest formą ozdabiania ciała. Ciekawe, bo moim zdaniem efekty takiego zabiegu wyglądają paskudnie i odrażająco. To po prostu tymczasowa modyfikacja ciała przez umieszczanie w nim igieł. Taka igła musi być wprowadzona przynajmniej przez dwie powłoki skóry – warstwę zewnętrzną, czyli naskórek oraz skórę właściwą, w której znajdują się liczne zakończenia nerwowe i naczynia krwionośne. Koszmar!

5 Giulietta 2012-11-24

2 kawałki plastiku

2 kawałki plastiku

Większość z nas, młodych ludzi, z niecierpliwością oczekuje dnia, w którym stanie się w końcu dorosła, czyli osiągnie osiemnasty rok życia. Odliczamy kolejne lata, miesiące, tygodnie, dni… aż wreszcie ten wymarzony dzień nadchodzi. Dzień i owszem nadchodzi, ale czy zmieni on coś w naszym życiu? To przecież tylko kolejny dzień roku, kolejna rocznica naszych urodzin, świadcząca jedynie o tym, i chyba tylko o tym, że znów się postarzeliśmy. Skąd więc bierze się w nas to wyczekiwanie?

3 Pesiolino 2012-11-20

Cyckami i mieczem

Cyckami i mieczem

Nadeszły długie jesienne wieczory, a przez dwa dni mieliśmy nawet wątpliwą przyjemność obcowania ze śniegiem. Mamy za sobą przestawienie czasu, a ciemno robi się już około piątej. Na dworze jest generalnie zimno, co chwilę pada deszcz i w ogóle jest jakoś ponuro i niezbyt przyjemnie.

8 Jaskier 2012-11-10

Break on through to the other side

Break on through to the other side

Jim Morrison. James Douglas Morrison. Poeta i wokalista zespołu The Doors. Utalentowany i piękny jak nieboskie stworzenie. Uzależniony od alkoholu i narkotyków, od seksu pewnie też. Szaman, buntownik, prowokator, intelektualista. The Lizard King. Nie żyje od ponad czterdziestu lat. I choć rozkład dobrał się już z pewnością do jego kości, spoczywających na cmentarzu Pere- Lachaise w Paryżu, to jakoś nie wydaje mi się, by jego legenda zanikła równie łatwo.

0 Lady M. 2012-11-08

Jedź i nie zabij nikogo!

Jedź i nie zabij nikogo!

Samochodów na ulicach coraz więcej. Coraz więcej też nowych kierowców. Korki na drogach też jakby coraz częstsze. Dróg niby również przybywa, ale jak to w naszym kraju bywa – coraz więcej mamy też tych dróg zniszczonych bądź pozostających w niekończącej się latami przebudowie. Ale w tym wszystkim, w całym tym motoryzacyjnym zgiełku - wśród koparek stojących na kolejnych odcinkach autostrady A4 - pojawia się pytanie: Jak my właściwie jeździmy?

10 Elessar 2012-10-25

Nie oceniaj książki po okładce

Nie oceniaj książki po okładce

Każdy z nas ocenia ludzi po wyglądzie. I choć wielu nie wypowiada swoich opinii publicznie, to jednak snuje na podstawie samej obserwacji drugiej osoby swoje pierwsze domysły na jej temat. To takie łatwe, bo przecież większość z nas jest wzrokowcami. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że ocenianie innych na podstawie obserwacji skutkuje często okazywaniem tym ludziom braku szacunku (zazwyczaj z powodu ich odmienność, karnacji, niepełnosprawności czy też nadwagi).

2 Ron 2012-10-18

O sztuce w sztuce w ramach (?) sztuki

O sztuce w sztuce w ramach (?) sztuki

Sztuka mieści w sobie wiele zagadnień. Sztuką jest bez wątpienia twórczość Griega, Shakespeare’a, Thorvaldsen’a i Courbeta. Definicja sztuki zmieniała się na przestrzeni wieków, począwszy od pierwszych cywilizacji, poprzez antyk, średniowiecze i kolejne epoki historyczne, które ją modyfikowały, zależnie od potrzeb i upodobań nowych pokoleń. Wraz z definicją zmieniał się również sposób wykorzystywania sztuki, od celów stricte religijnych, poprzez użytkowe, aż nabrała roli, którą pełni dzisiaj.

0 Jaskier 2012-10-15

Jestem nikim

Jestem nikim

Jestem gruba, brzydka i nieużyteczna… Nie można ze mną wytrzymać… Jestem okropna… Nie zasługuję na przyjaciół… Nigdy, niczego dobrze nie zrobiłam… Ciągle przynoszę wstyd rodzicom… Nie potrafię się zachować… Do niczego w życiu nie dojdę… Oszukuję wszystkich… Do niczego się nie nadaję… Jestem nikim.

2 Pesiolino 2012-10-15

Urodzona w trakcie aborcji

Urodzona w trakcie aborcji

Moja przyjaciółka wysłała mi ostatnio parę linków do filmików znajdujących się na portalu YouTube i napisała tak: „Jak obejrzysz, to powiedz, co o tym myślisz?” Były to filmiki o aborcji. A dokładniej o kobiecie, która ją przeżyła. Tak, właśnie – przeżyła ten okrutny zabieg. Po obejrzeniu byłam w szoku. Pomyślałam, jak to możliwe? Dziś – podobnie jak wielu innych ludzi – uważam, że był to prawdziwy cud. Giannie Jessen, bo tak nazywa się ocalała po nieudanym zabiegu aborcyjnym kobieta, jednak przeżyła i jest dziś aktywną działaczką ruchów antyaborcyjnych.

9 Giulietta 2012-10-11

Cygański problem Europy

Cygański problem Europy

Dobrze, że nie urodziłem się Cyganem… Dobrze, że nie jestem częścią tej piętnastomilionowej grupy etnicznej indyjskiego pochodzenia. Dobrze, że nie jestem prześladowany i nie muszę za murami getta jeść psów, by przetrwać. Dobrze, że nikt nie podpali mi kontenera mieszkalnego i nie wysiedlił z kraju albo z miejsca zamieszkania. Dobrze, że nie będę musiał wykraść dwunastoletniej Cyganki od jej rodziców, by mieć żonę. Dobrze, że nie dotyka mnie bezpośrednio jeden z największych problemów współczesnej Europy.

8 Osprey 2012-10-07

Ani spodni, ani serka

Ani spodni, ani serka

Co łączy wesele i pudelka? Nie, nie biel ślubnej sukni i puszystego futra. Nie burza loków, zarówno ta na ciele futrzaka, jak i ta na równie kiczowato wyglądającej tego dnia pannie młodej. To menu. Proszę jednak nie myśleć, że zwyczajem naszych skośnookich przyjaciół mamy zjeść pudelka. Nie, dzisiaj to Pudelek serwuje nam. Podaje potrawy iście weselne, pojawiające się znikąd, niezbyt smaczne, ale po ich konsumpcji, wprawiające w tyle kompleksów, że gdyby były one brane przez większość lokatorów ziemskiego globu zupełnie na poważnie, to nasza populacja zmniejszyłaby się samoistnie co najmniej o połowę.

1 Falko 2012-10-05

Food Porn - podniecający schabowy?

Food Porn - podniecający schabowy?

Przywykliśmy już chyba wszyscy do atakującej nas ze wszystkich stron wyuzdanej erotyki. Jest dziś chyba wszędzie. Jadę samochodem – widzę stojące przy drogach billboardy z roznegliżowanymi paniami, wchodzę do sklepu – widzę leżące na pólkach porno-gazetki, zaglądam do Internetu, a tu kolejne reklamy z gołymi paniami. Oczywiście seks, współżycie, jest czymś naturalnym, ale jednoznacznie zmysłowe postrzeganie świata zdominowało nasze życie do tego stopnia, że dotarło już do takich jego sfer, których przeciętny Kowalski raczej z seksem by nie połączył. No bo co można powiedzieć, gdy obiektem wzbudzającym seksualne pożądania staje się jedzenie?

7 Elessar 2012-10-03

« Przejdź do najnowszych artykułów

Najczęściej czytane

Najaktywniejsi dziennikarze

Luna 100luna
Artemis 27artemis
Hush 15hush
Hikkari 11hikkari

Publikujemy także w:

Liczba osób aktualnie czytających Lessera

Znalazłeś błąd? - poinformuj nas o tym!
Copyright © Webmastering LO Tarnobrzeg 2018
Do góry