inne - Archiwum
„Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie”
Plac Świętego Piotra w Rzymie pękał w szwach. Mieliśmy nadzieję, że lekarze zdołają jeszcze pomóc. Miliony ludzi na całym świecie skrupulatnie śledziło tego dnia doniesienia z Watykanu. Liczni gromadzili się w świątyniach, aby swą modlitwą udzielić mu tak potrzebnego w tym momencie wsparcia. Niestety, 27 rok pontyfikatu zbliżał się ku końcowi. Wierni w kościołach i na placach palili tysiące zniczy. Śpiewano „Barkę”.
Po raz kolejny!
Już po raz szesnasty odbędzie się w naszej szkole Szkolny Przegląd Talentów. To bez wątpienia jedna z najsympatyczniejszych szkolnych tradycji. Zarówno uczestnicy jak i widzowie oczekują każdego roku na to artystyczne wydarzenie. Mnie udało się podpytać tegorocznych jurorów i dlatego już teraz chciałbym opowiedzieć Wam, czego możemy się podczas tegorocznej edycji konkursu spodziewać.
Pamiętnik
Zupełnie nie wiem jak to się stało. Niewiele z tego pamiętam. Teraz jestem tylko jedną, małą komórką. Moja mama jeszcze nie wie, że istnieje. Pewnie nawet nie podejrzewa, że niedługo odwiedzę ten świat. Bardzo chciałbym ją zobaczyć. Ciekawe jak Ona wygląda, jak wygląda mój Tata. Wszystko mnie ciekawi. Zastanawiam się też, co będzie tam „po drugiej stronie” brzuszka mojej Mamusi. Co mnie tam czeka? Naprawdę nie mam pojęcia i strasznie się boję…
(Nie) spełnione marzenia
Magda była normalną, zdrową dziewczyną. Umarła tego lata w swoim domu, w swoim pokoju. Nie słuchała tego dnia muzyki, nie zeszła na dół, gdy rodzice ją wołali, nie odpisała także na SMS-y, które otrzymała od swoich znajomych i najbliższych.
Bluesa czas zacząć
Ten Years After, to legendarny brytyjski zespół, który w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku był na ustach wszystkich. Zespół, który fascynował i chciał zmienić świat. Jeden z najwcześniejszych utworów tej grupy - I'd Love To Change The Word (notabene późniejszy hymn hipisów protestujących przeciwko wojnie w Wietnamie) - potwierdza tylko powyższą opinię. Ten Years After, to jednak głównie niezwykła muzyka. Muzyka, której się nie słucha, a chłonie całym sobą.
Taki mały cały świat
Zapytałam ją o kogoś najważniejszego w świecie. Nie zastanawiała się długo. Odpowiedziała szybko, jednym słowem. Mówiła otwarcie, o osobie jedynej i niepowtarzalnej. Osobie, dla której dzisiaj zawsze brakuje czasu, coraz bardziej niewidzialnej, ale zawsze czuwającej.
Zagraj to dla mnie jeszcze raz, Sam....
Wszyscy wiemy - zbliżają się Walentynki. Z tej niezwykle komercyjnej okazji serwis infomuzyka.pl organizuje konkurs na najpiękniejszą piosenkę o miłości. Każdy może wziąć udział, każdy może wygrać nagrody, wystarczy tylko podać swojej typy i odpowiednio uzasadnić swój wybór. Jeśli zachwycicie jury, dostaniecie płyty z kolekcji "The Best Love... Ever". Wszystkim zainteresowanym życzę powodzenia.
Studniówka idzie, szkoła pięknieje
O wystroju szkoły na studniówkę mówiło się bardzo dużo, przed, w czasie i po dekorowaniu. Czasem sztucznie i przesadnie chwaliło, czasem szeptało zazdrośnie po kątach. I choć przy projektowaniu i wykonaniu dekoracji czuć było ducha rywalizacji, a klasy potraktowały to przedsięwzięcie niezwykle prestiżowo, to trudno nam jednoznacznie wskazać zwycięzcę.
Przychodzi bez zaproszenia
Nieobliczalna, nie akceptująca zaproszeń ani pożegnań. Nigdy nie wiesz czym cię zaskoczy, do czego doprowadzi i co po sobie pozostawi. Zdradza się tylko jednym - konsekwencją w trwaniu. Niezmienna i niezachwiana, czasem bezlitosna w działaniu. Twarda jak stal. To ona dyktuje warunki, przychodzi kiedy chce, a gdy czuje się już wypełniona, najzwyczajniej w świecie odchodzi.
Podsumowanie
Stało się - rok z dwójką na przedzie i siódemką z tyłu dobiegł końca. Niech żyje nowy rok! Hurra! hurra! hurra! A początek stycznia, to doskonały moment, żeby zrobić małe podsumowanie minionych 12 miesięcy. Co nam się w tym czasie przydarzyło? Co los przyniósł, a co zabrał Lesserowi?
Opowieść po-wigilijna
Padał śnieg. Płatki dotykały ziemi tak cicho, jak traci się nadzieję. Siedziała przy stole dopijając herbatę. Z głośników płynęła lekka, miękka w dźwiękach muzyka. Dzień się kończył. Na stole leżał otwarty list. Czytała go parę razy i każdy kolejny wzbudzał w niej coraz większe poczucie beznadziejności.
Sztuka latania
Każdemu z nas zdarzyło się chyba choć raz w życiu być naocznym świadkiem pokazu iluzjonistycznego – na przykład w cyrku. Nie wierzę, że nigdy nie zadawaliście sobie pytań: Jak to wszystko jest możliwe? Czy to niezwykłe umiejętności, czy też zręczne sztuczki iluzjonisty?
O próbnej maturze słów kilka
Matury, matury i po maturach… przynajmniej tych próbnych. Wrażenia? Mieszane. Dlaczego? Powodów jest kilka. Sam fakt, że maturę tę przygotowało wydawnictwo Operon sprawił, iż wielu z nas, tegorocznych maturzystów, potraktowało ją jakoś mniej poważnie, niż gdyby została opracowana przez OKE. Może to dziwne. Nie będę jednak ukrywać, że i tak denerwowałam się cholernie.
Nagrody Nobla rozdane
Tegoroczny Literacki Nobel powędrował w najmniej spodziewane ręce. Wzorem lat ubiegłych Komitet Noblowski i tym razem zagrał na nosie wielu faworytom, przyznając swoje wyróżnienie mało znanej brytyjskiej pisarce Doris Lessing (ur. 1919) i uzasadniając swój wybór stwierdzeniem: jej epicka proza jest wyrazem kobiecych doświadczeń. Przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą
.
Miłość słonia
Słoń - z powodu braku urody - zwany był przez przyjaciół Brzydalem i dlatego czuł się bardzo nieszczęśliwy. Pewnego słonecznego dnia wybrał się na małą przechadzkę po okolicy. Gdy tak chodził rozmarzony, bujał w obłokach i zachwycał się wonią purpurowych róż, ni stąd ni zowąd spomiędzy gęstych, zielonych krzewów wyłoniła się przepiękna gazela i zagrodziła Brzydalowi drogę...
Pierwsze koty za płoty
Mówią, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie, nie tylko w szkole, ale i ogólnie - w życiu. Podobno ma to wpływ na to, jak później będziemy postrzegani przez ludzi. Ma to bez wątpienia ogromne znaczenie, bowiem dobry start oznacza zazwyczaj udany finisz. Czy aby jednak na pewno?
Estrogen ukryty
Heba skończyła już siedemnaście lat, ale do tej pory nie miała jeszcze chłopaka. To może trochę dziwne, ale z drugiej strony bała się tego, co mogłoby się stać, gdyby zakochała się tak naprawdę? Co stałoby się z nią, gdyby….?
Jasne, błękitne okna
- Puk, puk…
- Kto tam o tej porze?! Do jasnej cholery!
- Otwórz, to ja – Twoja przyjaźń.
Kurierska męczarnia
Przedłużenie umowy z moim operatorem komórkowym, wydawało się być początkowo czynnością niezwykle banalną. Po dość długich pertraktacjach, wynegocjowałem dobry telefon w niskiej cenie oraz sporo darmowych minut. Tutaj mała dygresja. Konsultanci byli bardzo niesłowni. Umawiali się na rozmowy, obiecywali oddzwonić, ale wcale tego nie robili. Nie ma to jak szacunek do klienta...
Życie, to najpiękniejszy dźwięk… spojrzenie od kulis
I ja postanowiłam napisać tekst o koncercie „Życie – najpiękniejszy dźwięk”. Tym razem nie będzie to jednak opis wrażeń odniesionych przez widzów. Chciałabym przenieść was za kulisy, gdzie powietrze gęstniało od tremy, a kawa – na pobudzenie lub z nauczycielskiego przyzwyczajenia - lała się litrami.